Aga, dzięki za info o tym paciorkowcu. Dobrze wiedzieć że mam jechać wcześniej do szpitala bo chciałam jak najpóźniej.
Ladyk i jak tam dzisiaj?
Koleżance bardzo współczuję. Ja poroniłam 09.10.14 i szybko udało mi się zajść w drugą ciążę. Teraz boję się żebym nie przenosiła do 9 bo jednak mimo mojego synka w brzuchu żal mam straszny i ta data jest dla mnie bardzo smutna.
Ja ostatnio śpię dobrze i o dziwo się nie budzę na siku nawet. Wykupiłam receptę na antybiotyk i na noc pierwsza dawka poszła. Trzeba go brać 7 dni więc mam nadzieję że nie urodzę przez ten czas. Zaraz chyba zrobię ostatnie pranie, poprasuję i w końcu będę się pakować do szpitala.
Ps. Dziś zaczynam 9 miesiąc
Ladyk i jak tam dzisiaj?
Koleżance bardzo współczuję. Ja poroniłam 09.10.14 i szybko udało mi się zajść w drugą ciążę. Teraz boję się żebym nie przenosiła do 9 bo jednak mimo mojego synka w brzuchu żal mam straszny i ta data jest dla mnie bardzo smutna.
Ja ostatnio śpię dobrze i o dziwo się nie budzę na siku nawet. Wykupiłam receptę na antybiotyk i na noc pierwsza dawka poszła. Trzeba go brać 7 dni więc mam nadzieję że nie urodzę przez ten czas. Zaraz chyba zrobię ostatnie pranie, poprasuję i w końcu będę się pakować do szpitala.
Ps. Dziś zaczynam 9 miesiąc