reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Coś moja córcia od wczoraj bardzo aktywna. Nigdy tak nie brykała. Zastanawiam się czy nie jechać do szpitala... Hmm... [emoji16]

Dbdg czy te ruchy są gwałtowne czy po prostu intensywne? Może zjadlas coś ciezkostrawnego? Jesli uważasz, że jej ruchy są nienaturalne to jedz i sprawdź.
 
reklama
Moja starsza córka miała zakażenie układu moczowego tą bakterią po urodzeniu i powiedzieli wtedy, że na pewno ta bakteria jest ode mnie. Tylko, że ja miałam cc więc nie wiem jak to możliwe :-/

W pierwszej ciąży robiłam wymaz i nic nie wyszło więc nie wiem gdzie i kiedy mogłam złapac ta bakterię. Ona dała o sobie znac w drugiej dobie po porodzie, dostałam wysokiej gorączki, robili badania co to za bakteria, na jaki antybiotyk oporna a na jaki nie, troche to trwało bo wyniki przychodzą po 3 dniach a ja w środku lata męczyłam się z gorączką siegajacą nieraz 40st i trzęsłam się z zimna gdzie wszyscy obok oblani byli potem z gorąca. O mało nie dostałam sepsy, raz na wizycie cos mówili nawet o przetaczaniu krwi ale obeszło się bez tego. synuś na szczęscie się nie zaraził choć miałam cc ale większe prawdopodobieństwo zarażenia jest jak rodzi się sn. Wyłam jak bóbr kiedy mu kuli ta malenką rączkę ale na szczęscie był silny :) 2 tygodnie w szpitalu spędziłam, sama na osobnej sali, masakra. Byle bym tego teraz nie przechodziła i mały się nie zaraził.



Paulka
, nie denerwuj się tylko. Nawet jeśli coś się dzieje to nie możesz wpadać w panikę. Spróbuj się jakoś uspokoić. W ogóle masz luksus, że gin Ci odpisuje na sms :) Ja nawet nie znam do mojego numeru komórkowego :D Nie śpisz w nocy pewnie z nerwów, adrenalina Ci skacze i nie pozwala spać. Ja czytałam o wielowodziu jakoś ostatnio, bo koleżanka ma małowodzie :) I stąd moje zainteresowanie :) Na siku spokojnie trzeba czekać, przecież laboratorium na pewno do minimum 9:30 jest otwarte, to pewnie do tej pory się jakieś siku nagromadziło :) A słuchaj - kto Ci robił wymaz z pochwy? Gin? Mój nie robił mi, ale chciał aby to badanie było gotowe na kolejną wizytę. Jak to u Ciebie wyglądało? I w ogóle to się nie przejmuj, 80% ludzi ma paciorkowca :)

Dolga!!!! Pierożki??? Chce Ci się? Nie wiem, ale mi smaka zrobiłaś. I teraz mam iść do sklepu czy robić sama...? Nie chce mi się nic :D
Z siku sobie poradziłam, odkręciłam wodę w kranie i zaraz mi się zachciało hehe taki mam patent :p
Mój gin jest zajefajny, nawet jakbym w nocy do niego dzwoniła to odbierze a jak nie da rady odebrać to oddzwania :)
To badanie robiłam w diagnostyce, pobierała mi je położna, niestety nie dają na nie skierowania ale nie jest drogie, ja zapłaciłam 25zł. Na wynik czekałam 5 dni roboczych.
 
Krewetka,

No to wiedzę znów jakieś naloty robią. Ja się cieszę, że mam to za sobą. Ale nadal składuje wszelkie paragony. Tak na wszelki wypadek gdyby jeszcze raz zachciało im się mnie sprawdzać [emoji41]

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
 
Grrr napisalam takiego posta i wcielo :/

To Tak w skrocie
Buba gratulacje dla siostry

Paulka - nie przejmuj sie dostalas pewnie leki i bedzie ok wszystko zniknie. Ja w 1 ciazy mialam cos nie tak nie pamietam dokladnie ale dostalam w 32tc antybiotyk zeby bakteria czy cos zniknelo bo inaczej by bylo cc zeby nie zarazic dziecka, ale w tydz sie z tym uporalam. Ostatnio tez Mialam wymaz, cytologie i bylo ok ale w 35tc beda mi powtarzac badanie ponownie.

Ja teraz siedze w piekarni jem sniadanko i pije kawke a po 11 lece gina dzis wizyta, ostatnie duze usg w 31/32tc . Ciekawe jak tam Sara przytyla ostatnio 2tyg temu miala 1300g i moze pokaze buzie bo nie mialam okazji zobaczyc jeszcze bo sie chowala.
Dzisiaj tez ktg i Tak co wizyte a beda co 2tyg a chyba od 34/35 tc co tydz juz , dostane tez zastrzyk z przeciwcialami bo mam rh- a tu dawaja w 31/32 tc a potem po porodzie jesli dziecko ma rh+ z Ami tez mialam w ciazy i po porodzie .

No nic dopijam kawe i za chwile lece na wizyte :)
 
Krewetka,

No to wiedzę znów jakieś naloty robią. Ja się cieszę, że mam to za sobą. Ale nadal składuje wszelkie paragony. Tak na wszelki wypadek gdyby jeszcze raz zachciało im się mnie sprawdzać [emoji41]

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka

chyba jakas akcja bo mialy tych druków cały wielki plik.....
 
Dzień dobry :)

Jak miło, że można normalnie oddychać! Dzięki Bogu te upały odeszły i oby nie wróciły!

Ja mam jutro USG, takie tylko żeby sprawdzić czy Karol dalej w ułożeniu pośladkowym, ale mam kłopot bo mój mąż wyjeżdża a ja nie mam z kim Hani zostawić i chyba muszę Ją zabrać ze sobą :/ Będzie siedzieć w wózku ale na 100% nie będzie z tego powodu zadowolona i badanie będzie utrudnione... mam nadzieję, że ta lekarka będzie wyrozumiała :/

Buba, gratulacje dla siostry :) Jak malutek ma na imię?

Krewetka, nie strasz ;) Już myślałam, że nam dadzą spokój! A jak się ma na zwolnieniu "2" (czyli, że można chodzić) to też wymagają jakiegoś potwierdzenia powodu wyjścia z domu?
 
Annie,

To, że masz chodzace zwolnienie to nie znaczy, że możesz sobie maratony urządzać i być ciągle poza domem. Niestety :(
Ja musiałam latać z paragonami i wyjaśnieniami.

Co do wizyty to Ja zawsze chodzę z Jagodą bo zwykle nie mam z kim jej zostawiać i nie jest tak zle. Ale jak był inny lekarz na zastępstwie to nie pozwolił mi z młodą przychodzić i musiałam do sąsiadki ją dawać... Buc jeden :mad:

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Hejka

Ale mam POWERA dziś Wow
Posprzątałam już kuchnie,salon,zaraz ide do dziewczyn pomóc im w układaniu bo wczoraj ich pokój był malowany :)

Wymyśliłam sobie jeszcze krokiety,wczoraj zrobiłam farsz,pieczarki z kapustą :D a dziś gorsza robota smażenie naleśników :baffled: a pierwszy raz bede robić z mąki żytniej,zebym mogła zjeść,ciekawe jak mi wyjdą.

Na 16.45 mam wizytę, uwielbiam je i zawsze nie mogę się doczekać co powie Pani Dr. :-)

Miłego dnia
 
Do góry