Paulka, nie denerwuj się tylko. Nawet jeśli coś się dzieje to nie możesz wpadać w panikę. Spróbuj się jakoś uspokoić. W ogóle masz luksus, że gin Ci odpisuje na sms
Ja nawet nie znam do mojego numeru komórkowego
Nie śpisz w nocy pewnie z nerwów, adrenalina Ci skacze i nie pozwala spać. Ja czytałam o wielowodziu jakoś ostatnio, bo koleżanka ma małowodzie
I stąd moje zainteresowanie
Na siku spokojnie trzeba czekać, przecież laboratorium na pewno do minimum 9:30 jest otwarte, to pewnie do tej pory się jakieś siku nagromadziło
A słuchaj - kto Ci robił wymaz z pochwy? Gin? Mój nie robił mi, ale chciał aby to badanie było gotowe na kolejną wizytę. Jak to u Ciebie wyglądało? I w ogóle to się nie przejmuj, 80% ludzi ma paciorkowca
Dolga!!!! Pierożki??? Chce Ci się? Nie wiem, ale mi smaka zrobiłaś. I teraz mam iść do sklepu czy robić sama...? Nie chce mi się nic