reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

reklama
jestem już z powrotem. Odebrałam wyniki wymazu z pochwy, wychodowali mi bakterię streptococcus agalactiae.... czyli znów powtórka z rozrywki z tym że teraz wiem ze mam tą bakterie i dostane przed porodem antybiotyk i moze obejdzie się beż przejść z poprzedniego razu... Jak nie urok to sraczka, już mam dość...
 
Przypomniało mi sie, ze któras z was pisała o wypadnieciu pepowiny przy odejsciu wód. Rozmawiałam o tym ostatnio z położną i mowiła mi, ze jesli wody sie sączą to jechac do szpitala, a jesli nagle chlusną w duzej ilosci to wzywac karetke i samemu sie nie fatygowac, bo wlasnie pepowina moze wypasc i mozna problemow narobic tylko

Mroowka ekstra wieści :)

Buba gratulacje dla siostry, a my z siostra tez mamy miesiac roznicy miedzy dziecmi i bardzo to polecam :)

u mnie noc dzisiaj jak nigdy zleciała na wierceniu sie i zadna pozycja nie byla odpowiednia, a wiec wstalam z bolem glowy, choc jednak stwierdzilam, ze lepiej sie czuje jak wstaje po 5 niz o 7, bo wtedy jakas taka opuchnieta jestem

a ja zaraz sie zabieram za robienie pierożków :)
 
jestem już z powrotem. Odebrałam wyniki wymazu z pochwy, wychodowali mi bakterię streptococcus agalactiae.... czyli znów powtórka z rozrywki z tym że teraz wiem ze mam tą bakterie i dostane przed porodem antybiotyk i moze obejdzie się beż przejść z poprzedniego razu... Jak nie urok to sraczka, już mam dość...

Moja starsza córka miała zakażenie układu moczowego tą bakterią po urodzeniu i powiedzieli wtedy, że na pewno ta bakteria jest ode mnie. Tylko, że ja miałam cc więc nie wiem jak to możliwe :-/
 
Dziewczynki, dzisiaj będzie jakieś oficjalne otwarcie szkoły rodzenia w szpitalu, a ja właśnie tam chodzę (po prostu zrobili nową lokalizację, bo zawsze zajęcia były gdzie indziej). Może mi zrobią foto!!! Ach, będę sławna! Na 14 jadę, jak wrócę to poszukam, czy coś będzie jakaś wzmianka, to Wam pokażę niezwłocznie! Autografy też mogę rozdawać :D A co mi tam!A tak w ogóle to chciałam napisać, że pomiędzy nami w związku jest... tak sobie. Niby po ostatniej sprawie się lekko uspokoiło, ale nerwy są w dalszym ciągu i byle co wyprowadza z równowagi - mnie lub jego. Może się stresujemy zbliżającym porodem? Cholera wie...

Paulka
, nie denerwuj się tylko. Nawet jeśli coś się dzieje to nie możesz wpadać w panikę. Spróbuj się jakoś uspokoić. W ogóle masz luksus, że gin Ci odpisuje na sms :) Ja nawet nie znam do mojego numeru komórkowego :D Nie śpisz w nocy pewnie z nerwów, adrenalina Ci skacze i nie pozwala spać. Ja czytałam o wielowodziu jakoś ostatnio, bo koleżanka ma małowodzie :) I stąd moje zainteresowanie :) Na siku spokojnie trzeba czekać, przecież laboratorium na pewno do minimum 9:30 jest otwarte, to pewnie do tej pory się jakieś siku nagromadziło :) A słuchaj - kto Ci robił wymaz z pochwy? Gin? Mój nie robił mi, ale chciał aby to badanie było gotowe na kolejną wizytę. Jak to u Ciebie wyglądało? I w ogóle to się nie przejmuj, 80% ludzi ma paciorkowca :)

Kasia
a czemu nie chcesz aby P. był przy porodzie? Nic nie pamiętam, abyś pisała że się pokłóciliście... Może jeszcze zmienisz zdanie? Jednak to bliska osoba obok Ciebie. A ja przyznam, że w moim 34-letnim życiu nie byłam nigdy na pediksie :) NIGDY! Sama jestem po kursie na manicure i dorabiałam w taki sposób, ale na stopach nigdy nie byłam. :) Hahaha nieźle co? Olek też ma od kilku tygodni ADHD. Ale niech ćwiczy mięśnie póki ma miejsce. Potem będzie już na to za ciasno.

Chybra, no kumam. Zawsze szkoda mieszkanka, jak się włożyło w nie serce. A ile ta patola ma lat? Już dogorywają? Może im zamówić miejsce w kolejce na kwaterę? Heh

Serdeczne gratulacje dla siostry, Buba :) Na pewno fajny taki malusi dzidzioch :) I całe szczęście że się króliczek znalazł :)
Ja ostatnio w restauracji widziałam taką 3-tygodniową dziewczynkę. Co prawda była w otoczeniu jakiejś patologii, ale mniejsza z tym. Jej mama wzięła ją na ręce, a malutka wyginała paluszkami w stópkach. Ciężarówki mające już dzieci wiedzą o czym mówię - te syrki były takie słodziutkie!!!! Normalnie siedziałam tam i się aż wzruszyłam buuuu... Co te hormony nie robią z ludźmi...

Dolga!!!! Pierożki??? Chce Ci się? Nie wiem, ale mi smaka zrobiłaś. I teraz mam iść do sklepu czy robić sama...? Nie chce mi się nic :D
 
Dzień dobry ;-)
Chyba zamieszanie remontowe sprawiło, że oboje lepiej śpimy, heh, podejrzewam, że jakiś udział ma w tym również ochłodzenie, ojjjj aż chce się żyć jak temperatura się zmniejszyła :-)
Ja mierzyłam sobie brzuchola właśnie i mam 104 cm, tak więc chyba w normie.
Wczoraj się wnerwiłam tą spiną z pieprzniętym sąsiadem i poodkurzałam cały dom, wyryczałam się i mi się poprawiło, dzisiaj jadę do rodziców, trochę u nich się wyluzuję, bo oni jadą na zakupy, a ja zostanę z pieskiem. Później poćwiczę ( dzisiaj pierwszy raz z piłką :tak:) i pomyję podłogi skoro roboty się wstrzymały do pon, nie chcę siedzieć w brudzie, tym bardziej że odrobina kurzu wystarczy i już mnie zatyka i kicham jak szalona.
Miłego środka tygodnia ;-)
 
evvula planuje rodzić w Lublinie na Staszica.Tam mam lekarza prowadzącego i położną. W Puławach omijam szpital szerokim łukiem,dwa lata temu leżałam na urologii i obiecałam sobie,że to moja ostatnia wizyta w tym szpitalu. O porodówce niestety też nie ma zbyt dobrych opinii. A Ty będziesz rodziła w Puławach?

Buba gratulacje dla siostry,fajnie,że dzieciaczki będą praktycznie w tym samym wieku:) u mnie to taka patchworkowa rodzina i mam trzech braci w wieku 2,4,6,więc to oni będą takimi młodymi ,,wujkami'' dla mojego synka:)

paulka87 kurcze to niedobrze z tą bakterią,ale jak podadzą Ci antybiotyk to chyba wszystko powinno być okej.

Mrowka super,że załatwiłaś pomyślnie ważną dla Ciebie sprawę:)

Ja dzisiaj się wyspałam. Ostatnio miewam dużo snów z maluszkiem. Wam też się śnią dzieciaczki?:)
Przyjechała do mnie mama,więc idziemy pobuszować trochę po sklepach. Pogoda ostatnio sprzyja,aż przyjemnie wyjść.

Miłego dnia:)
 
Hej

Buba gratulacje dla siostry!

Dbdg wczoraj zapomniałam spytać... I jak z tymi przeprosinami? Jesteś gotowa mu wybaczyć i spróbować?

Piszecie że nocka nie bardzo a ja wyspana :-D co prawda krecilam się w nocy bo ciężko o wygodna na dłuzej pozycję i przerwa na siku ale czuję się wyspana :-D i jak chłodno z rana, aż w końcu kołdra poszła w ruch

O w nocy też moja malutka sporo buszowala, i miałam problem przez chwilę bo tak mi napierala na chyba szyjkę że czułam że zaraz mi wyjdzie :-o nie mogłam wtedy wyprostować nóg bo miałam wrażenie że wtedy jeszcze bardziej czuję i się skulilam na boku, powiercila się jeszcze boleśnie chwilę i na szczęście przestała, ale na prawdę miałam pietra że coś się zaraz wydarzy :-o tym bardziej że zaczął mnie boleć bardzo nisko brzuch, ale wszystko przeszło..

No dobra czas wstać, bo muszę do laboratorium jechać krew oddać
 
reklama
dream nie chcę,żeby był ze mną bo mam jakieś takie wewnętrzne obawy,że jeszcze bardziej się ode mnie odsunie. W sumie on też stwierdził,że chyba nie chce być przy porodzie. I tak ostatnio traktuje mnie jak trędowatą,zero przytulania,całowania. Mówi,że ma ciężki czas,że musi pomyśleć i żebym była cierpliwa,ale kurcze mi potrzeba choć trochę bliskości. Nie pokłóciliśmy się, raczej mało rozmawiamy. Ja na pazurkach byłam drugi raz w życiu,tak to zawsze sama sobie robiłam:)
 
Do góry