reklama
Annie oj zgadzam się, tracę tu poczucie czasu a z racji że wracamy jutro to mi się dni pomyliłyDzień dobry
Hania dała nam pospać do 10! Mój śpioszek ukochany
Mrówka, ja bym na policję zadzwoniła! Nienawidzę takiego zachowania...
Buba, dziś już niedziela Szczęśliwa musisz być skoro dni mylisz Zazdroszczę Ci tego raju za miastem!
Pozabijałabym tępym narzędziem!!! Słusznie zrobiłaś, rozumiem delikatny melanż ale balet na cały blok...przeginka!!!!Blair - właśnie dziś jest ten dzień raz na 10 lat ;-)
AnnieTess - w końcu nerwy mi puściły i zadzwoniłam. W nocy byłam sama z malutkim dzieckiem,więc nie bardzo nawet miałam jak tam iść i się wygadywać z nimi...zwłaszcza,że tam biba suto zakrapiana, chamstwo, przekleństwa i nie wiadomo czego się spodziewać... Niby normalni ludzie a zachowują się jak zwierzęta. Mi by nie przyszło do głowy,żeby np o 1.00 w nocy puścić w bloku muzę na ful i drzeć ryja ile fabryka dała udając,że jest się na świecie samemu. W końcu stwierdziłam,że skoro oni mają wszystkich w dupie, to ja ich też i zadzwoniłam. Po interwencji natychmiast nastąpiła błoga cisza ;-)
Heloł
U nas w Gdańsku dzisiaj znośnie, niby ciepło ale całkowicie bez słońca i lekki wiaterek - da się znieść. Jutro ciut chłodniej, ale już ze słoneczkiem. Na pogodę narzekać nie mogę już, bo jest do wytrzymania.
Byliśmy dzisiaj w restauracji - Krew i wino, Pieterwas w Gdyni Jedzonko trzeba przyznać bardzo przyzwoite
Maran, normalnie extra, że tak krótko u Was trzymają... Ja będę siedziała minimum 3 doby, tak jak Chybra... I to jak urodzę przed 12, po 12 to penie 4 doby. Może dlatego, że tu nie ma położnych które przychodzą do domu, dolga... Na zdjęcie szwów jedzie się do szpitala. Smutne... ale chyba już przywykłam do tej myśli, że będę te kilka dni w szpitalu. I jak czytam u kate.. też tak jest. Ciekawe czemu w Gdańsku tak długo trzeba leżeć. :-(
Jak patrzę na pogodę, to do środy nie ma deszczu w ogóle, może się coś zmieni jeszcze. Bo przydałby się, nie ukrywam.
Zamierzam poprać ciuszki dla Olka jutro, jak powysychają to poprasować, poukładać i zostawić aby czekały na małego. Wszystko chcę mieć gotowe już, odczuwam również silną chęć do sprzątania Też tak macie?
Ja w odróżnieniu od ???? lubię ścierać kurze, a nie przepadam za odkurzaniem Hahaha, dla każdego coś innego
Akatsuki, ciekawa jestem jak wygląda w rzeczywistości taki Babyshower Opisz, jak będzie już po No i fajnie, że macie nowego króliczka, małe zwierzaczki są super
Doris współczuję... ja nie spałam dzisiaj od 3-4 w nocy, ale to trochę z paniki... bo w ogóle to wydarzyło się wieczorem coś dziwnego.
Podczas prysznica i podmywania się coś mi wyleciało STAMTĄD. Białe i twardawe, taka... kulka a potem jeszcze wałeczek. I normalnie dostałam małego ataku paniki, zwłaszcza, że chciałam sprawdzić czy coś jeszcze jest w środku i natrafiłam palcem na pessar, który był MEGA BLISKO, dosłownie 1 cm od wejścia. Widocznie coś się przekrzywiło, długo prasowałam, byłam kilka razy na spacerze i pewnie jakiś śluz który się zbierał od dłuższego czasu przez ten pessar się skumulował w jakimś trudno dostępnym miejscu i jak się ta szyjka tak przesunęła, że to wyleciało. Ale aż mi się słabo pod prysznicem zrobiło. Ehhh....
Mrówka - dobrze, że zadzwoniłaś, ja pewnie też bym zadzwoniła. Trzeba miec umiar, a niektórzy jak zwiierzęta się zachowują, co prawda to prawda...
Dream - musiałaś się nieźle wystraszyć... Ja też miałam w zeszłym tygodniu akcję pod prysznicem....
U nas dziś goście znowu byli ibimprezka od rana R wszystko ogarnął a ja w hamaczku leżałam tak to można imprezować
A na dworzu normalnie zimno... Siedzę w bluzie czuć zbliżającą się jesieñ....
Mój 9 letni syn zrobił mi - sam polutował, poprzycinał i poskręcał oświetlenie do szafy kochany chłopak, dobrze że tata i dziadek uczą go praktycznych i rzeczy.
Spadam spać.
Dobrej nocki!
kamila1983
Fanka BB :)
Czekam do 23 jak M wróci z roboty i jak nie minie to pojade na izbe przyjęć oblukac o co chodzi. Nigdy tak nie miałam. Narazie leżę i oddycham.
Pewnie jak pisze happy to przemeczenie a przynajmniej tak to tłumacze.
Pewnie jak pisze happy to przemeczenie a przynajmniej tak to tłumacze.
Akatsuki
pierwsza tego imienia.
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2014
- Postów
- 2 289
Hej!
doris ja też uwielbiam odkurzać, za to myc podłóg nienawidzę.
maran, doris, mrówka, katjana współczuje nieprzespanej nocy :-(
Mnie dzisiaj nad ranem zerwał skurcz w łydce, do teraz chodzić nie mogę. Poza tym noc przespana, nie ma to jak swoje łóżko :-) niestety córka wraz z przyjazdem do domu wróciła do starych nawyków i dzisiaj wstała o 6
mnie skurcze w lydkach budziły co dwie godziny ;/ kurna no przedsmak porodu normalnie :/
doris33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2015
- Postów
- 885
Buba gdzie jest tak zimno, pod Garwolinem? Jesień? No co Ty, przyjedz do Warszawy tu są tropiki. Powietrze ciężkie, nie ma czym oddychać i żadnego ochłodzenia. A z syna możesz być dumna, teraz to rzadkość. Mam nadzieję, że V też będzie tak wychowywał Aleksa.
Dream fajny wypad. A z tym pesarem to tak ma być? Tak nisko?
Sysia fajny dzień mieliście.
So happy gofry!!!! Mmmm!!!!!
Kamila jeśli nie przejdzie i pojedziesz na IP to koniecznie daj znać. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.
Ja się dziś spracowałam jak głupia, bez opamiętania ale jak już serce przestało walić to wpadłam w taki wir jak zwykle przed ciążą. Tylko oczywiscie teraz robiłam wszystko 3 razy wolniej idę jeszcze dziewczynkom pościel zmienić bo tego nie zdążyłam a teraz po kolacji musiałam choć na chwilę się położyć. Nogi min d..ę włażą...
Dream fajny wypad. A z tym pesarem to tak ma być? Tak nisko?
Sysia fajny dzień mieliście.
So happy gofry!!!! Mmmm!!!!!
Kamila jeśli nie przejdzie i pojedziesz na IP to koniecznie daj znać. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.
Ja się dziś spracowałam jak głupia, bez opamiętania ale jak już serce przestało walić to wpadłam w taki wir jak zwykle przed ciążą. Tylko oczywiscie teraz robiłam wszystko 3 razy wolniej idę jeszcze dziewczynkom pościel zmienić bo tego nie zdążyłam a teraz po kolacji musiałam choć na chwilę się położyć. Nogi min d..ę włażą...
Mrowkaa
Fanka BB :)
Hejka,
ja zamiast odpoczywac jak synka nie ma w domu to bardziej zmeczona jestem ale chcemy z mezem wykorzystac to i troche zalatwiamy to co z dzieckiem ciezko idzie, a troche randkujemy wczoraj wieczorem wybralismy sie nad morze do Sopotu do kajpki na plazy, wiec bylo super, maz wypil drinka, a ja zjadlam pyszny deser a dzisiaj po sniadanku troche musielismy pojezdzic pozalatwiac, a pozniej na obiad do knajpki i jak wrocilismy po 16 to bylam padnieta.
Co do bezcennych nocy to niestety wiem cos o tym, ale na szcsecie kilka ostatnich spalam bardzo dobrze, mam nadzieje, ze nie zapesze
Pisalyscie tez o znieczuleniu, to faktycznie moze byc tak , ze w jakims przypadku nie zadzialala tak jak powinno. Moja jedna kolezanka miala tak, ze znieczulenie zadzialalo na polowie ciala tylko, wiec słabo.
Dreamgirl w szpitalu na Zaspie po porodzie sn trzymaja 2 dni, po cesrace 3 dni. Ja lezalam 4 dni, ale to dlatego, ze czekalam az synkowi zrobia echo serca.
Widze, ze juz duzo dziewczyn bierze sie za pakowanie toreb. Ja juz wlasciwie pokupowalam i pozamawialam potrzebne rzeczy,reszte powinnam jutro odebrac, wiec tez powoli sie za to wezme. Pozostalo jeszcze popranie i poprasowanie rzeczy dla malego plus upranie/odsiwezenie gondoli i fotelika.
Dobranoc
ja zamiast odpoczywac jak synka nie ma w domu to bardziej zmeczona jestem ale chcemy z mezem wykorzystac to i troche zalatwiamy to co z dzieckiem ciezko idzie, a troche randkujemy wczoraj wieczorem wybralismy sie nad morze do Sopotu do kajpki na plazy, wiec bylo super, maz wypil drinka, a ja zjadlam pyszny deser a dzisiaj po sniadanku troche musielismy pojezdzic pozalatwiac, a pozniej na obiad do knajpki i jak wrocilismy po 16 to bylam padnieta.
Co do bezcennych nocy to niestety wiem cos o tym, ale na szcsecie kilka ostatnich spalam bardzo dobrze, mam nadzieje, ze nie zapesze
Pisalyscie tez o znieczuleniu, to faktycznie moze byc tak , ze w jakims przypadku nie zadzialala tak jak powinno. Moja jedna kolezanka miala tak, ze znieczulenie zadzialalo na polowie ciala tylko, wiec słabo.
Dreamgirl w szpitalu na Zaspie po porodzie sn trzymaja 2 dni, po cesrace 3 dni. Ja lezalam 4 dni, ale to dlatego, ze czekalam az synkowi zrobia echo serca.
Widze, ze juz duzo dziewczyn bierze sie za pakowanie toreb. Ja juz wlasciwie pokupowalam i pozamawialam potrzebne rzeczy,reszte powinnam jutro odebrac, wiec tez powoli sie za to wezme. Pozostalo jeszcze popranie i poprasowanie rzeczy dla malego plus upranie/odsiwezenie gondoli i fotelika.
Dobranoc
Załączniki
Ostatnia edycja:
reklama
kasia1506
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2015
- Postów
- 212
Witam porannie
kamila daj znać co tam u Ciebie,mam nadzieję,że czujesz się już okej.
Buba fajnie,że Fran Ci pomaga takie praktyczne zajęcia bardzo rozwijają i mogą mu się przydać w przyszłości.
Doris ja też wczoraj ogarnęłam bardzo dużo i wieczorem padłam..chyba włączyło mi się wicie gniazda.
Mrówka super,że rocznica udana warto celebrować takie wydarzenia
kasik4 ja też muszę odświeżyć wózek,chyba zacznę go wietrzyć w nocy na balkonie.
U Nas przyjemnie chłodno,pochmurno.Mam nadzieje,że tak zostanie,coś się należy po tych męczących upałach jadę dzisiaj na 5 zajęcia do szkoły rodzenia,mają być o połogu.
Miłego dnia
kamila daj znać co tam u Ciebie,mam nadzieję,że czujesz się już okej.
Buba fajnie,że Fran Ci pomaga takie praktyczne zajęcia bardzo rozwijają i mogą mu się przydać w przyszłości.
Doris ja też wczoraj ogarnęłam bardzo dużo i wieczorem padłam..chyba włączyło mi się wicie gniazda.
Mrówka super,że rocznica udana warto celebrować takie wydarzenia
kasik4 ja też muszę odświeżyć wózek,chyba zacznę go wietrzyć w nocy na balkonie.
U Nas przyjemnie chłodno,pochmurno.Mam nadzieje,że tak zostanie,coś się należy po tych męczących upałach jadę dzisiaj na 5 zajęcia do szkoły rodzenia,mają być o połogu.
Miłego dnia
Podziel się: