reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Hej!

doris ja też uwielbiam odkurzać, za to myc podłóg nienawidzę.

maran, doris, mrówka, katjana współczuje nieprzespanej nocy :-(


Mnie dzisiaj nad ranem zerwał skurcz w łydce, do teraz chodzić nie mogę. Poza tym noc przespana, nie ma to jak swoje łóżko :-) niestety córka wraz z przyjazdem do domu wróciła do starych nawyków i dzisiaj wstała o 6 :szok:
 
reklama
Dzień dobry :)
Hania dała nam pospać do 10! Mój śpioszek ukochany :)

Mrówka, ja bym na policję zadzwoniła! Nienawidzę takiego zachowania...

Buba, dziś już niedziela ;) Szczęśliwa musisz być skoro dni mylisz :D Zazdroszczę Ci tego raju za miastem!
 
Blair - właśnie dziś jest ten dzień raz na 10 lat ;-)
AnnieTess - w końcu nerwy mi puściły i zadzwoniłam. W nocy byłam sama z malutkim dzieckiem,więc nie bardzo nawet miałam jak tam iść i się wygadywać z nimi...zwłaszcza,że tam biba suto zakrapiana, chamstwo, przekleństwa i nie wiadomo czego się spodziewać... Niby normalni ludzie a zachowują się jak zwierzęta. Mi by nie przyszło do głowy,żeby np o 1.00 w nocy puścić w bloku muzę na ful i drzeć ryja ile fabryka dała udając,że jest się na świecie samemu. W końcu stwierdziłam,że skoro oni mają wszystkich w dupie, to ja ich też i zadzwoniłam. Po interwencji natychmiast nastąpiła błoga cisza ;-)
 
No tak Mroowka czasami o swoje prawa trzeba tupnąć nogą
Ja mieszkam na blokach jak miałam mieć więcej ludzi to grzecznie sąsiadów uprzedzałam- i nigdy nie było kłopotu- ale też nikt mi się nie darł jak poparzony ;)

Wiecie co ŚWIĘTUJĘ PADA nareszcie PADA
 
Wieczorem mąż ze znajomymi przyszli pod nasz dom i wyciągnęli mnie na zewnątrz ok 22ej i posiedzieliśmy tak do północy na zewnątrz, śmiesznie było się z nimi zobaczyć tym bardziej, że namawiali mnie cały wieczór abym do nich przyszła, aż tu w końcu sami się pofatygowali aby przyjść :-) Pogoda fajna, chłodno, wietrzyk, deszczyk popaduje i tylko czekamy aż mój tata ze szwagrem przyjadą i pomogą nam kilka ciężkich rzeczy przenieść, do końca dnia musimy wszystko wynieść z dołu, a mi lewa noga drętwieje jak szalona :baffled:
Miłej niedzieli :happy:
 
Dzień dobry!

Dziewczyny współczuję bezsenność doskonale Was rozumiem. U mnie na szczęście dobra nocka co prawda wstawal 5 razy na siku ale spalam :-)

Mrowka współczuję sąsiadów :-/ udanej randki

Dzień dzisiaj jest wspaniały. Wczoraj burza, deszcz a dzisiaj mily lekki chlodek. Z dziewczynami bylam juz na spacerze, tetaz one szalejana hamakach a ja pije kawke na tarasie :-) korzystamy. Maz juz tęskni za nami wiec chyba dzisiaj wrocimy do domu. Zresztą jutro juz parę rzeczy muszę załatwić wiec trzeba skończyć sielanke.
 
Mrówka, i dobrze zrobiłaś! My też dzwonimy bo niestety niedaleko nas jest bardzo popularny kebab czynny całą noc i pijana młodzież upodobała sobie trawnik pod naszymi oknami :/ Krzyczą, sikaja, piją alkohol... lato to koszmar, dlatego planujemy w przyszłym roku kupić inne mieszkanie.
 
Ja pospałam od 6 do 8:30 i to wszystko :(

Staram się cokolwiek zrobić ale takie proste czynności jak wstawienie prania i ogarnięcie kuchni wprowadziły mnie w szybkie uderzenia więc siedzę na dupie. Wiedziałam, że jak się nie wyśpię to będzie jeszcze gorzej niż zwykle. Duchota straszna, ciągle nie ma czym oddychać. Jakoś nie mogę wyjść z tego stanu niezadowolenia, nawet jak bardzo chcę. Niech się chociaż pogoda zmieni.

Miłego dnia Dziewczyny! Ja się odezwę jak skończę fazę marudzenia :baffled:
 
reklama
Do góry