Październik 2015

[eli36]

Kasik moja koleżanka ma ten wózek on wchodzi wozi go w samolocie bo wchodzi jako bagaż podręczny
Ja rozumiem dowiedziec się w 4 miesiącu ale przy porodzie ? to chyba ściema jakaś

 

[doris33]

doris, no miejmy nadzieje, że jednak czegoś sensownego się dowiesz... te 400 zł to zdzierstwo...

Na pewno się tą wiedzą podzielę

Eli ja to oglądałam kiedyś i jako mama 2 dzieci nie wyobrażam sobie (szczególnie teraz będąc 3 raz w ciąży i czując to co czuję), że można nie wiedzieć, że ktoś tam w środku siedzi. Ale wtedy juz zwróciłam uwagę, że to dotyczyło kobiet otyłych. Może o to chodzi?

 

[eli36]

Hihi to przecież amerykanki no cóż oni chyba nie są zbyt rozgarnięci :-)

 

[Lilolo]

No w sumie coś w tym musi być. Bo ja raczej z tych grubych i powiem wam, ze ciąży to długo po mnie widać nie było w sumie jakbym chciała to do samego porodu byłam w stanie ukryć brzuch. Taki miałam rozlany po calosci, mocno szeroki a nie wypchniety do przodu.

Ale mimo tluszczykowej amortyzacji czułam ruchy już w 19tc, a w 21 to normalnie niezłe kopy. Potem falowanie brzucha, rozpychanie go. Samo to by mnie zastanowiło.....no bo przyjmijmy, ze nie wiem o ciąży, a coś mi się rusza w brzuchu to bym chyba na zawał zeszła I W te pędy pojechała na ip.

Ja myślę, ze tu jest inny mechanizm. A mianowicie te kobiety tak bardzo nie chcą być w ciazy lub się boja, ze wypychają ze swojej świadomości jej symptomy - czyli rosnący brzuch, ruchy , brak okresu np itd i udaja, ze tego nie ma. I w sumie można tak się oszukiwać przez całe 9 msc, Ale porodu się nie zatrzyma. I wtedy jest suprise głównie dla rodziny bo te kobiety to się głównie oszukiwaly. To tak według mnie

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka

 

[katjana1]

Edit...no i skasowalo mi całego posta

 

[evvula]

dbdg jest jeszcze jeden plus takich wózków: nie złapiemy gumy.

Nie wiedzieć o ciąży do końca??? trzeba być chyba niedorozwiniętym, albo nie wiedzieć skąd się biorą dzieci. Nie wyobrażam sobie.

 

[dolga]

Ale naprodukowalyscie od rana ohoho

Ja po wizycie, ale w sumie nic ciekawego, tylko tyle, ze jest wszytsko super, szyjka długa, zamknięta, a synuś odwrócił sie główka do dołu i tyle, na nastepnej wizycie juz bardziej szczegolowe usg i cos wiecej moze sie dowiem, bo i GBS mi pobrał, ale lekarz mnie strasznie pocieszał, ze sie umowimy jak on bedzie na dyzurze i mi pomoze szybko urodzic haha a ja tam wiem kiedy mnie złapie

Buba ja tam jakbym miala córke to chyba tez bym Nell nazwała, bo mi sie strasznie spodobało, a wczesniej jakos nie slyszalam

kamilove o kurcze wspolczuje rota, jeszcez w ta pogode, oby szybko przeszlo. a wizyta to jakas masakra, niestety tak to jest, siedza i tylko kase biorą za nic :/ a ja taka glupia troche jestem,, bo łaże robie, a pozniej narzekam, ze ja to mam tyle roboty

Moja tesciowa albo szwagierka, ktoras miala okres do 4 msca i o ciazy nie wiedziala, a tak poza tym to nie wyobrazam sobie nie wiedziec, ze jest sie w ciąży i tez nie raz sie zastanawialam, czy to mozliwe czy ten program to wielka ściema

 

[Chybra]

Dziewczyny to ja Was chyba zaskoczę, bo dowiedzieliśmy się o mojej ciąży w 4 mies, gdy już poczułam, że mi twardnieje podbrzusze i właśnie zaczęłam wyczuwać dziwne ruchy w środku, czyli dzidziusia Nie czułam się jakoś inaczej niż zwykle, czyli humory i zachcianki miałam jak zawsze i zmęczenie tylko było większe, ale myślałam, że to przez przemęczenie i porę roku, poza tym z okresem zawsze miałam problem i często tak miałam, że spóźniał mi się od 3 do 6 miesięcy. Jedyne czego się bałam to to czy aby przez ten czas co nie wiedziałam, nie robiłam lub nie jadłam czegoś co mogłoby bobasowi zaszkodzić. Wierzcie mi, że do pierwszego usg byłam kłębkiem nerwów, ale jak już się dowiedziałam, że wszystko ok to dopiero mi ulżyło i mogłam się zacząć na spokojnie cieszyć :-)

Jeśli chodzi o wózek to na prawdę fajne sprzęty tu przeglądacie, mi na szczęście ten wydatek odejdzie, bo mój brat się zaoferował z dziewczyną, ciekawe co wymyślą.

Od wczoraj tak jak wcześniej pisałam skrupulatnie staram się stworzyć listę zakupów i zajrzałam tez na allegro i w sumie mam 3 aukcje, które są moimi faworytami. Na jednej są ubranka w rozm 56-62 za 240 zł i w tym jest 26 ubranek i do tego rękawiczki, czapeczki i śpiworek. Na drugiej jest 36 elementów w rozm 62-86 za 130 zł. I jest jeszcze jedna, która zawiera od cholery kosmetyków dla mamy i dzidziusia do szpitala i po szpitalu, jest tam 22 elementów za 200 zł i jest tam wszystko w sumie co ja sobie wypisałam na liście. Na prawdę się nad nimi poważnie zastanawiam zamiast łazić po sklepach i pojedynczo kupować. Jak myślicie?

 

[doris33]

Byłam właśnie na KTG. Jak ja tego nie cierpię. Dla mnie to pół godziny stresu bo się zastanawiam czy nie za szybkie tętno albo czy nie za wolne. Dzisiaj to drugie spędzało mi sen z powiek bo tętno było zwykle w granicy 120-130. Czasem spadało poniżej 120 a dwa razy nawet było 108 :-O położna powiedziała mi, że wszystko jest ok, żebym się nie stresowała a tetno ma prawo tak spadać jeśli od razu się podnosi. Gorzej gdyby tak było przez dłuższy czas. Colly jak u Ciebie lekarz napomknął p arytmii to jakie tetno miał Twój synek?

 

[Mrowkaa]

Dziewczyny,która z Was załatwiała sobie zaświadczenie od psychiatry żeby mieć wskazania do cc? Przepraszam,że tak otwarcie pytam, jeśli nie chcecie pisać to proszę o priv! plisss