sysia87ami2011
Fanka BB :)
U mnie w szpitalu dziecko jest w takim polkombinezoniku tzn taki "worek" na nozki z gumka na brzuszku nie ma becikow ani nic, ja mialam rozek ale nie uzywalam bo to niewygodne bylo.
Co do nacinania ü mnie bylo Tak niewielkie ze mialam jeden szew i tyle od razu siedzialam wiecej niz lezalam , a Do podmywania dostalam w szpitalu taka spwcjalna "sol" do wody
Co do nacinania ü mnie bylo Tak niewielkie ze mialam jeden szew i tyle od razu siedzialam wiecej niz lezalam , a Do podmywania dostalam w szpitalu taka spwcjalna "sol" do wody