Październik 2015

[aga1986r]

ech pół wpisu mi zjadło

Chybra ja też liczę na to, że instynkt się włączy w trakcie porodu- taki magiczny guziczek

 

[paulka87]

Napisałam mężusiowi smsa że niektóre z was planują już niedługo torbę pakować do szpitala a ja nic nie mam dla siebie a on żebym nie przesadzała że nic nie mam... odp mu że spakuję koszule do karmienia sprzed 5 lat, stare pantofle a po podkłady poporodowe i wkładki laktacyjne to go wyślę jak będę rodzić haha powiedział jedź i sobie kup... masakra z tym moim chłopem, nieraz nie ma z nim problemu jak mówimy o wyprawce a czasem jak coś walnie to szkoda gadać...

 

[Kornelcia05]

Hej dziewczyny,
Wreszcie zjechałam do W-wy już mi się na tej wiosce znudziło
Muszę powiedzieć że mój mężulek się spisał pokoik dla synka odświeżony, mebelki poskręcane, synek jest bardzo zadowolony od rana siedzimy i układamy on zabawki a ja ubrania i resztę skarbów...
Ja o pakowaniu torby to nawet nie myślę bo termin mam na 28.10. na razie czekam na jutrzejsze usg i liczę że dziecko wreszcie zdradzi swoją płeć to będę wreszcie mogła zacząć kompletować wyprawkę. Cześć ubranek mam po synku wiec dużo nie potrzebuję dokupić nawet wózek mi został to tylko mąż będzie musiał przemalować mu koła bo trochę zardzewiały.
Ze dwie godziny temu zjadłam 5 krówek i teraz mnie tak zgaga męczy bleee... dopiero pierwszy raz w tej ciąży.
Wszystkim życzę miłego wieczoru...pa

 

[dbdg]

Jeju, ile ja jem... Teraz pod wieczór to już 56 kg ważę - czyli +8 na plusie, hahaha... A rano 54...

W takim razie ja niani kupowała nie będę, chyba, że okaże się potrzebna to wtedy zainwestuję.
I tak wyszło mi, że bez ubranek, łóżeczka i wózka wydamy jeszcze ponad 1000 zł na wyprawkę, a jeszcze sobie wyprawkę kupić muszę, bo śpię odziana dość skąpo... Aż boję się liczyć ile już wydałam...

Czy koniecznie muszę mieć tylko koszule nocne czy mogą też spodenki z koszulką?

Ja torbę planuję spakować na początku września jakoś, tak w 35tc, chyba, że lekarz zaleci mi inaczej...

Kurcze, moja dzidzia coś mało aktywna od wczoraj. Jak często uaktywniają się Wasze brzuszki?

 

[dolga]

Ja mate napewno bede miala, bo moim zdaniem to fajna sprawa, zawsze dziecko się na troche zajmie, nianie mam, ale my mieskzamy w domu, a wczesniej u rodzicow w jeszcze wiekszym domu, w ktorym krecila sie masa ludzi i zawsze bylo glosno, wiec mialam problem zeby maluńkiego uslyszec, ale do bloku to moze i jakos strasznie nie jest potrzebna. Jesli chodzi o monitor oddechu to nie mialm i nie planuje kupowac, a ja na poczatku i tak dziecko bede miala u siebie w sypialni

sysia a miałam dla synka i nosidełko i tez siedzial max 10 min, ale wlasnie tym razem pomyslalam o chuście i chyba ją wyprobuje

so_happy wszytskiego najlepszego dla was

Dbdg mata od razu napewno nie potrzebna mi sie wydaje, ze najwczesniej kolo 2-3 msca, karuzeli moje dziecko nie tolerowalo, ale teraz zastanawiam sie, aby kupic projektor, zobaczymy czy sie sprawdzi

aga mysle, ze raczej bedziesz spala, chociazby ze zmeczenia

kasik noo a u nas w miescie to akurat ani jednego chyba takiego miejsca dla matek z dziecmi nie ma

dbdg moj to ostatnio aktywny jest całymi dniami, okropna wiercipieta

kitek to poprostu moze zrob liste i pokaz swojemu ile tego jest i ile to kosztuje, a wtedy moze przemysli sprawe

ja torbe do szpitala w poprzedniej ciazy spakowalam w 36 tyg i tak sobie stala az do 41 tyg, wiec teraz mysle, ze sie wstrzymam do 38

 

[Lilolo]

U nas monitor się sprawdził mała miała bezdechy między 3-7 msc zycia. A przy upalach to była masakra. Raz właśnie jak monitor się zalaczyl i weszłam do pokoju młodej to mała była jak kukla. Lała się przez ręce, zaczęłam nią potrzasac i taka na pół przypomna otworzył oczy. Ja tego do końca życia nie zapomnę. Żeby nie monitor nie miałabym dziecka

 

[maran-atha]

Ja w sumie dla malenstwa mam juz prawie wszystko, dla siebie jeszcze nie, ale ja wiele nie potrzebuje, biustonosze do karmienia mam bo kupilam w promicji 4sztuki, koszule do szpitala wezme 2 tez mam w domu, wkladki laktacyjne tez mam, podklady musze kupic i jakies moze jeszcze *******y musze zakupic, ale na razie nie mysle o tym... ja torbe do szpitala spakuje po 37tc, chyba ze beda jakies wskazania żeby zrobic to szybciej... ja wydatki rozlozylam sobie na kilka miesiecy, pierwsze zakupy poczynilam w maju i sukcesywnie dokupuje co mi potrzebne wiec nie odczuwam jednorazowo duzego wydatku, ale mi po za wyprawka dla bobasa dochodzacwydatki zwiazane ze szkola dziewczynek dlatego nie zostawiam wszystkiego na jeden czas bo nie podolam finansowo ze wszystkim
Dbdg moja malutka aktywna bardzo czesto, zawsze rano jak sie obudze, zawsze tez wieczorem ok 19-20 no i po 22 tez sie duzo rusza, w ciagu dnia jak siedze alno leze tez figluje ogolnie duzo sie rusza i czesto

 

[Chybra]

No ładny ponad godzinny spacer zaliczyliśmy, a wcześniej jeszcze kurs do rodziców i z powrotem więc nogi mi wchodzą w tego ten Rozmawialiśmy o planowanej wyprawce, a nawet o chrzcinach ( czy lepiej je zrobić w Święta BC czy W ) .
Dzisiaj na wizycie dr mi powiedział, że wszystko ok, młody waży 1345 i mierzy ok 35 cm.
Na wcześniejszej wizycie badając serduszko napotkał ognisko hiperechogenne pojedyncze i mówił, że jeśli nie będzie się rozprzestrzeniać to wszystko ok i na dzisiejszej wizycie już żadnego nie znalazł, mówi, że do niczego nie może się przyczepić także gicior Oprócz tego na tamtej wizycie nie mógł za nic zrobić mu zdjęcia twarzy, na tej starał się długo i również bobas się wstydził i się zasłaniał więc nie pozostaje nic innego jak tylko czekać na zobaczenie go na żywo

 

[Kornelcia05]

dbdg myślę że spokojnie możesz wziąć 2 częściową piżamę chodzi o to by Tobie było wygodnie, ja też tak zamierzam w koszuli to mam wrażenie że zawsze ściąga mi się do pasa i mam tyłek na wierzchu
Tez uważam że mata i karuzela przez przynajmniej pierwszy miesiąc nie potrzebna.
Nianię miałam w bloku jak synek skończył 0,5 roczku i przenieśliśmy go do innego pokoju ale ciągle były jakieś zakłócenia i w nocy bardzo buczała jednak w blokach jest większe skupisko ludzi i im więcej urządzeń tym gorzej.

 

[malinka89]

Fajnie się czyta te wasze opisy z początków macierzyństwa bo widać że mimo trudów i wysiłku złe chwilę dość szybko idą w zapomnienie i każda z was w sumie pisze by cieszyć się tymi poczatkami, szybko przemina a takie chwile już nie wrócą :-) jeszcze bardziej palam optymizmem :-)

Ja torbę spakuje na przełomie sierpnia i września :-) niech sobie czeka ile trzeba ale wolę mieć już spokojna głowę że w razie czego jest wszystko gotowe

Paulka może zaproponuj wspólne pójście na zakupy takie higieniczno kosmetyczne? Niech sam zobaczy ile potrzeba :-)

Ja dzisiaj mam kiepski dzień bo ten remont mnie przytłacza ilością spraw do ogarnięcia, czas leci, my dopiero zaczynamy kafelki klasc a nawet jeszcze drzwi wejściowe nie są osadzone, nadal tyle przed nami..
Sytuacja w domu znowu doprowadza mnie do skrajnych nerw, no ale już bliżej jak dalej więc staram się ale i tak mi przykro że malutka musi się denerwować razem ze mną... Nie wylacze się niestety zupełnie na te wszystkie dogryzki i sytuacje.. No ale co zrobić, zacznę szyć w końcu dla małej przynajmniej się zrelaksuje