reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Akatsuki- ale sesja nie musi być w plenerze a podobno pamiątka niesamowita.
Paulka 87 u Was koniec a u mnie apogeum w sobotę ma być podobno 35

Malinka 89 jedz tyle ile Ci organizm podpowiada dla dwojga anie za dwoje- liczy się jakość nie ilość.

So-happy ja chyba mojego męża nawet pytać nie będę i zamówię sobie termin bo po co ma mi taka okazja przepaść, a te chile już nie wrócą- a fotki są takie cudowne- fotografkę już namierzyłam.

Kasik koniecznie w takim razie szukaj numeru i umawiamy a co :-)
 
reklama
No my mamy kolegę, który już od kilku ładnych lat robi takie sesje i rozmawiając z nim zasugerował, że skoro termin mam na październik to najlepiej zrobić ową we wrześniu, myślę, że się zdecydujemy . Kiedyś nawet o tym bym nie pomyślała jak patrzyłam na takie sesje koleżanek, a tu teraz twierdzę, że nie wyglądam ( póki co :p ) tak źle i wiem, że zatęsknię za tym stanem, a to będzie fajna pamiątka. Nie wiem jeszcze niestety jak to wygląda kosztowo.
 
No my mamy kolegę, który już od kilku ładnych lat robi takie sesje i rozmawiając z nim zasugerował, że skoro termin mam na październik to najlepiej zrobić ową we wrześniu, myślę, że się zdecydujemy . Kiedyś nawet o tym bym nie pomyślała jak patrzyłam na takie sesje koleżanek, a tu teraz twierdzę, że nie wyglądam ( póki co :p ) tak źle i wiem, że zatęsknię za tym stanem, a to będzie fajna pamiątka. Nie wiem jeszcze niestety jak to wygląda kosztowo.

Ja u fotografki znalazłam pakiet brzuszek + maluszek koszt 350 zł
10 najlepszych ujęć z każdej sesji
- ręcznie wykonany mini album w cenie
- sesja tematyczna
- sesja noworodkowa w studio, sesja ciążowa w
studio, plenerze lub w domu
- dodatkowe ujecia z sesji do pobrania z serwera
 
Ale miałam koszmarny dzień! Byłam u koleżanki i postanowiłyśmy, że zabierzemy dzieciaki do parku tylko, że a) nie widziałam, że idzie się tam pół godziny przez nagrzane centrum miasta b) jest 30°C!!! Na placu zabaw się okazało, że dla maluchów nie ma praktycznie żadnych atrakcji, więc jak wariatka goniłyśmy za naszymi dwulatkami w tym upale. Po jakiś 20 minutach stwierdziłyśmy, że wracamy...znowu 30 min w słońcu i skwarze ulic. MASAKRA!!!! Myślałam, że zemdleje.... Strasznie mi się przegrzał organizm. Dostałam bólu w podbrzuszu :( Teraz już lepiej ale nadal leżę i odpoczywam :(


Kamilove, uważaj na siebie Kochana! :*


Blair, wspaniałego życia Wam życzę! Kochajcie się, ale przede wszytkim żyjcie w przyjaźni, to przepis na udany związek :)
My mamy jutro 9. rocznicę ;)

Ps dziewczyny, które pierwsze urodzą mam nadzieję, ze się nam pochwalą swoimi pociechami :-) ja już się nie umiem doczekać, a z drugiej strony strach przed porodem. Ale żeby go na razie zabić to przeglądam oferty sesji brzuszkowych i noworodkowych. Ps któraś z Was się decyduje na taką sesję?

Pewnie, że się będziemy chwalić! I dzielić wspomnieniami :)
My mamy sesję "brzuszkową" 5.08 :) a potem sesję "noworodkową" jak już Karol będzie po tej stronie brzucha :)
Z Hanią mamy sesję robioną w Jej pierwsze urodziny, piękne zdjęcia i super pamiątka. Ta sama fotografka teraz nam będzie robić :)

Apropo tej wagi... Moja mama mnie ciśnie że powinnam więcej jeść żeby Zuzia więcej tyla i rosła... Tłumacze że jest w normie i że lekarz powiedzial że jest ok tym bardziej że ogólnie z usg wyszła o dzień starsza. No to ona ze nie szkodzi jak jednak więcej będę jej dostarczać.. Kurcze przecież ja nie chcę źle dla małej... Może to wina tego że ten cukier tak szybko spalam? Jem sporo owoców, jem tak żeby głodu nie czuć i co ja wiecej mogę.. Biorę witaminy... Ja kolosem nie byłam, tatuś też, więc w sumie po kim ma być duża eh

To ile zjesz nie ma wpływu na wagę dziecka ;) Ważne, że zdrowo jesz. A Twoja Córcia jest po prostu filigranowa :) Pamiętaj, że noworodki różnią się od siebie tak samo jak dorośli ludzie! Nie każdy musi ważyć 4kg :p
 
Babeczki,

Ja mam dziś jakiegoś dołka :( Ł. już wyleciał, a ja odebrałam badania i nie są zbyt dobre :( Morfologia może być, ale wyniki z moczu świadczą o infekcjach, problemach w nerkami lub układem moczowym. Do tego zakichana glukoza :( na czczo okazało się, że było 91, ale po 2 godzinach 144 :( Podłamało mnie to :(

Spokojnej nocy
 
Malinka ostatnie dwa tyg slyszalam tylko "zjedz cos" "czemu tak malo zjadlas". A jak w ten upal jesc?! :-/ Okropnosc. Dziecko i tak wezmie sobie tyle ile potrzebuje, a jesli za malo dostarczasz witamin to tylko tobie bedzie ich brakowalo, nie dziecku. Kazdy czlowiek jest inny, ma inna budowe ciala i to juz ksztaltuje sie w lonie stad rozna waga maluchow. Nie ma sie co martwic i jesc za 10 tylko dlatego ze jest sie w ciazy. Twoj organizm sa ci znac jesli czegos bedzie mu brakowac.
 
Aga,

O to taniutko. Ja jak się rozglądałam w ciąży z Guciakiem to coś mi się zdaje, ze fotograf od nas chciał 600zł. Ale może coś mi się myli

To faktycznie tanio w taki porównaniu.

Annie Tess- nie zazdroszczę tego ukropu.

Kitek85 poczekaj na wizytę lekarza. Jeśli chodzi o cukier to pewnie zaleci Ci tylko zmianę diety także spokojnie. Z moczem- infekcje się zdarzają poczekaj aż lekarz zobaczy wynik- ja ostatnio miałam numer z wynikami z krwi wyszła mi obecność blastów- po wykonaniu kontrolnego rozmazu okazało się ze to błąd maszyny- a ja panikowałam na zapas. Także 3mam kciuki ps kiedy masz wizytę?
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, ale przed chwilą znów dzwoniła i robi przesłuchania co jem :-/ musiałam się poklocic żeby dała mi spokój... Eh rozumiem że się martwi i chce dobrze no ale to mnie tylko denerwuje :-(

Kitek a kiedy masz wizytę u lekarza?

Na mocz pewno da tabletki i będzie dobrze :-) A po godzinie jaki mialas wynik glukozy?


Szczęśliwa otóż to! Taki upał i nie jem za dużo, ale głodna nie chodzę. A ciągle mi suszy głowę.. Ahh te mamy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry