ania_kropla
Fanka BB :)
tami_dj ja miałam podobnie jak eli, czyli podczas brania probiotyków, natomiast jeśli nic nie bierzesz to może warto sobie taki probiotyk zaaplikować...
dziewczyny współczuje bezsenności, czasem zdarza mi się obudzić w nocy i nie móc zasnąć, ale rzadko... K zazdrości mi spania, Kinga ma spanie po mamusi, rano ostatnio muszę ją zdzierać z łóżka, żeby zaprowadzić do żłobka a teraz jestem ciekawa jak będzie z małą... czy da nam się wyspać???
Z tym porodem to trudno cokolwiek doradzać, ja byłam trochę nastawiona na cc, bo wada wzroku, bo cukrzyca, bo cośtam, a na porodówce lekarz stwierdził, że nie widzi wskazania i rodzimy naturalnie (nic nie załatwiaałm wcześniej bo nie zależało mi tak bardzo na cc), bałam się czy dam radę, bo fizyczne zawsze byłam słaba... jeszcze do mamy zadzwoniłam, czy to się da przeżyć, to powiedziała, że da, ale potem się przyznała, że nie chciała mnie straszyć... teraz jest trochę gorzej, bo wiem, co mnie czeka, ale z drugiej strony chcę to znowu przeżyć, mam nadzieję , że ostatni raz... tym razem tylko chciałabym uniknąć nacięcia...
dziewczyny współczuje bezsenności, czasem zdarza mi się obudzić w nocy i nie móc zasnąć, ale rzadko... K zazdrości mi spania, Kinga ma spanie po mamusi, rano ostatnio muszę ją zdzierać z łóżka, żeby zaprowadzić do żłobka a teraz jestem ciekawa jak będzie z małą... czy da nam się wyspać???
Z tym porodem to trudno cokolwiek doradzać, ja byłam trochę nastawiona na cc, bo wada wzroku, bo cukrzyca, bo cośtam, a na porodówce lekarz stwierdził, że nie widzi wskazania i rodzimy naturalnie (nic nie załatwiaałm wcześniej bo nie zależało mi tak bardzo na cc), bałam się czy dam radę, bo fizyczne zawsze byłam słaba... jeszcze do mamy zadzwoniłam, czy to się da przeżyć, to powiedziała, że da, ale potem się przyznała, że nie chciała mnie straszyć... teraz jest trochę gorzej, bo wiem, co mnie czeka, ale z drugiej strony chcę to znowu przeżyć, mam nadzieję , że ostatni raz... tym razem tylko chciałabym uniknąć nacięcia...