reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

Ja się Zmierzyłam i zaczynałam z 69cm w pasie a teraz ciut pod pepkiem w największym miejscu mam równo 100 :-o jestem w szoku, miesiąc temu miałam 92

Wiesz, już trochę przywyklam że on tak ma i na początku nie ogarnialam tego w ogóle bo też to było dla mnie niepojęte ale z czasem i po wielu rozmowach jakoś to przegryzlam... No cóż. Gdy jest dobrze to i w środku nocy potrafi mnie obudzić :p a jak mu się odwidzi to celibat. Ja czasem coś zainicjowalam ale jak jakiś czas temu też miał czas że mu się nie chciało i walnal tekstem no to ja leżę a ty rób co chcesz, no to ręce mi opadły, on kłoda i zero zaangażowania a ja co, samoobsluga? Ale zwarty i gotowy był w sekundę, więc ja dziękuję za takie coś z łaski na ucieche. Wolę już w ogóle. A teraz gdy już coś tam się zadzieje to nagle tysiąc innych rzeczy się pojawia. Zobaczymy jak długo tak będzie

A tak w ogóle to Dzień dobry :-)

Ja się dzisiaj obudziłam z mega dużym, twardym i napompowanym brzuchem. Aż się wystraszylam ale po paru minutach zrobił się normalny. I tak myślę, czy to moglbyc skurcz?

no to masz ciut większy przyrost, ale obserwując mój aktualny apetyt chyba szybko dogonię tę 100 :-D

Ahaha, no tekst pierwsza klasa! :-D Co się będzie facet przemęczał... :-) Dziwne jest to jego zachowanie i nie rozumiem czym pokierowane. :baffled: Niby seks nie jest najważniejszy, wiadomo, ale jednak jest istotny... A pól roku to szmat czasu, a zanim zaszłaś w ciążę to też mieliście takie przerwy? Ile jesteście w związku?


Na skurczach się nie znam, więc Ci nie powiem. Mi się wydaje, że ja nigdy skurczu nie miałam... :zawstydzona/y: Chyba nie potrafię rozpoznawać...
 
reklama
Dbdg no to jeszcze tylko trochę i sobie odpoczniesz na l4 :) każdemu przydaje się taka przerwa od pracy ;)

Malinka u mnie jest taki problem ze mój nie chce białych mebli :/ i jest nam gorzej dojsc do kompromisu w tej kwestii niż w kwestii wozka :) i faktycznie masz troszkę dziwnego tego chłopa ciekawe skąd biorą mu się takie długie przerwy :D dla mojego jeden dzień przerwy to katastrofa życiowa

Uu szkoda.. Mnie bardzo podobają się białe meble dla takiego maluszka :-) mój w sumie na początku coś mówił że woli łóżeczko w kolorze drewna ale jak zobaczył ładne białe to od razu przestał i w sumie ja ciągle mówię o białych meblach i nic nie protestuje :-) więc chociaż tyle dobrego :-)

Łooo jeden dzień przerwy :-D haha nie pamiętam już takich czasów :p no ale cóż zrobić, ten mój typ tak ma :-D najlepsze jest to że gdybym inicjowala codziennie to wiem że i codziennie bym miała, ale wiecie świadomość że jemu się nie chce i robi to bo robi jakoś mnie nie satysfakcjonuje :p

Dbdg, zdarzały się ze trzy razy takie długie, czasem też ze 2-3 miechy, więc od początku mam takie sytuacje :-)
 
Ostatnia edycja:
Dbdg no to jeszcze tylko trochę i sobie odpoczniesz na l4 :) każdemu przydaje się taka przerwa od pracy ;)

Malinka u mnie jest taki problem ze mój nie chce białych mebli :/ i jest nam gorzej dojsc do kompromisu w tej kwestii niż w kwestii wozka :) i faktycznie masz troszkę dziwnego tego chłopa ciekawe skąd biorą mu się takie długie przerwy :D dla mojego jeden dzień przerwy to katastrofa życiowa

Fakt, trochę już jestem zmęczona i chętnie posiedzę w domu. Tym bardziej, że lato jest, więc coś będę mogła porobić. :-)

Białe meble są taaakie piękne... Najchętniej bym miała cały dom na biało... <3
 
Uu szkoda.. Mnie bardzo podobają się białe meble dla takiego maluszka :-) mój w sumie na początku coś mówił że woli łóżeczko w kolorze drewna ale jak zobaczył ładne białe to od razu przestał i w sumie ja ciągle mówię o białych meblach i nic nie protestuje :-) więc chociaż tyle dobrego :-)

Łooo jeden dzień przerwy :-D haha nie pamiętam już takich czasów :p no ale cóż zrobić, ten mój typ tak ma :-D najlepsze jest to że gdybym inicjowala codziennie to wiem że i codziennie bym miała, ale wiecie świadomość że jemu się nie chce i robi to bo robi jakoś mnie nie satysfakcjonuje :p

Dbdg, zdarzały się ze trzy razy takie długie, czasem też ze 2-3 miechy, więc od początku mam takie sytuacje :-)

Trochę tego nie rozumiem. Spędzacie razem czas i Ty czekasz aż on się do Ciebie zbliży i nic nie robisz, a on się nie zbliża i tak żyjecie? Heh, ja to w takim razie jestem przylepa, bo bym nie wytrzymała w oczekiwaniu aż "coś" zrobi...

Jejku, to Wy się kochacie kilka razy w roku?
 
Dzień dobry!

Nocka dzisiaj tragiczna. Nie dość ze w 4 w jednym łóżku, a z brzuszkiem to nawet w 5. To dziewczyny byly cala noc niespokojne i ja tez na mega czujce, a jak nad ranem zasnelam porządnie to miałam bardzo realistyczny sen - koszmar ze maly w brzuszku jest chory i nie wiadomo czy przeżyje poród. ... wszystko bylo tak reslisyczne ze obudzilam sie z twardym brzuchem i nie mogłam dojść do siebie
... :( caly czas nade mną to wisi, jakoś wielki niepokój mnie ogarnął. ..
 
Dzień dobry :)
Mi białe meble też jakoś nie podchodzą. Ale mi w ogóle jakoś nie podchodzi ten dziecięcy pstrokaty styl. no ale ja będę miała łóżeczko w dużym pokoju więc chcę żeby jakoś w mairę możliwości to się ze sobą nie gryzlo więc stawiam na stonowane kolory. łóżeczko w kolorze mebli a pościel jakaś w w miarę gładkim kolorze pasującym do ścian. Chodzi mi o to żeby nie było takiego wrażenia syfu, mam nadzieje że mi się uda to uzyskać.

Malinka to chyba mógł być skurcz albo akurat bobas się przekręcał. Pare razy też tak miałam ale ostatnio dawno. Bierzesz magnez? Przy okazji możesz spytać o to lekarza ale ja bym nie panikowała na zapas jeśli tak szybko puściło.

Dziś zaczynam ostatnie 3 tygodnie pracy :)
 
Dzień dobry :)
Mi białe meble też jakoś nie podchodzą. Ale mi w ogóle jakoś nie podchodzi ten dziecięcy pstrokaty styl. no ale ja będę miała łóżeczko w dużym pokoju więc chcę żeby jakoś w mairę możliwości to się ze sobą nie gryzlo więc stawiam na stonowane kolory. łóżeczko w kolorze mebli a pościel jakaś w w miarę gładkim kolorze pasującym do ścian. Chodzi mi o to żeby nie było takiego wrażenia syfu, mam nadzieje że mi się uda to uzyskać.



Dziś zaczynam ostatnie 3 tygodnie pracy :)

Ooo, też wolę wszystko stonowane dla dzieci... W ogóle nie podobają mi się pościele czy kocyki w miśki, zajączki, laleczki, etc. Najchętniej wszystko bym miała jednokolorowe, w dodatku nie jakieś żywe, bez żadnych udziwnień.

Uuu, a myślałam, że ja i tak pobijam rekordy jeśli chodzi o pracę. :tak:
 
No właśnie aż mnie zaciekawiło ile z nas jeszcze pracuje.

Ja też zmierzyłam się i mam 96cm na wysokości pępka.
 
Kamila nie sądzę żeby znamiona zniknęły :( Jeszcze zależy co to dokładnie? Zrobiły się po prostu czy od słońca ?

Kamila ból w prawym boku pod zebrami może wskazywać na wczesny stan przrdrzucawkowy. obserwuj koniecznie ciśnienie i daj znać położnej. Możliwe że młodzian po prostu uciska na nerw ale warto wspomnieć na następnej wizycie.
M w pierwszej ciąży wspominał że pachne jak niemowlę heh może jakieś feromony? haha

Co do znamion to ciężko powiedzieć bo nie wiem dokładnie jak wygląda ale w ciąży swiruje pigment. Mp ja miałam w pierwszej ciąży prege na brzuchu a teraz nie mam ;) znikła sama kilka miesięcy po porodzie.

kamila te znamionka to moze od slonca przebarwienia, w ciazy takie rzeczy sie zdarzaja, wiec moze raczej slonca unikaj, co do zapachu to nie mam pojecia, moj nic takiego mi nie mowil a ja sama nie czuje, a bol hm.. moze to wlasnie ucisk, ale jak po lewej to cos moze od serca

Znamionka nie od slonca bo mi nie chodzi ze stare znamie zmienilo kolor itp tylko pojawily sie nowe takie wiszace jakby, koloru skory i malutkie ale mnie to drazni i nie chce ich :baffled:

Ten bol to nie jest pod zebrami tylko ciut wyzej i po lewej stronie. Serce to raczej nie jest bo to dalej na lewo. Polozna mam w piatek i napewno zapytam.

Dzieki dziewczyny.
 
reklama
Ja z jednej strony chcialabym juz miec ciazę za sobą, bo porpostu , mimo tego ze moj maz mowi ze ekstra przechodze, to ja sie nie czuje tak jak normalnie i nie lubie tej wiecznej zgagi i meczenia sie po byle wejsciu po schodach, a do tego zaczynam miec problemy ze schylaniem. Ale znowu jak sobie pomysle ze znowu zacznie sie jazda :D to wolałabym troche odciagnąc ten moment. Powiem wam, ze teraz jak Niko ma juz ponad rok to jest duzo duzo łatwiej i niech ludzie nie mowia, ze jak noworodek to najlepszy czas, a g... prawda.
a ja mam do was takie troche glupie pytanie, jutro musze isc na badanie moczu i krwi, ale dzisiaj jadlam buraki, no i mocz mam taki czerwony eee... zapomnialam wcale o tym badaniu i tak sama nie wiem, czy moze nie odlozyc tego na wtorek, czy w ogole to zmieni wynik? nie mam pojecia w ogole
No co Ty - możesz spokojnie oddać mocz, tylko powiedz, że jadłaś buraki :)
Powiem Ci, że ja też zaczynam mieć problemy ze schylaniem, normalnie plecy mnie bolą jak dłużej tak się poschylam... Niefajnie.

Zmierzyłam sobie obwód brzucha: 80 cm :szok:
U mnie 112 :D

Ja niestety nie mam totalnie ochoty na sex, moj D musi to jakos przeczekac...
Wrocilam z pobytu w Walii wiec mam nadzieje ze czesciej bede zagladac. Mam kilka pytan:
- zrobilo mi sie kilka takich znamionek na skorze - czy to zejdzie po porodzie czy wszystko juz zostanie?
- moj D mowi ze zmienilam zapach jakis czas temu, ze pachne troche jak niemowle. Wy tez tak macie?
- mam dzwiny 'bol' zaraz pod piersia lewa ale blisko srodka klatki piersiowej. Mam tak juz chyba z miesiac i zawsze sie odzywa popoludniu/wieczorem. To taki dziwny bol jakby mi sie milion igielek wbijalo. Nie trwa to dlugo ale jest to dziwne.
Ja nawet mam ochotę, ale my nie możemy przez ten powalony pessar... :/
Te znamiona mogą zostać, zwłaszcza, jeśli są od słońca... niestety. U mnie zapach bez zmian, i kłuć nie mam - ja bym te kłucia skonsultowała u jakiegoś kardiologa.

Jest fajna aplikacja do liczenia ruchów :-) ja na razie na próbę sciagnelam i też za kilka dni zacznę regularnie z niej korzystać
Nawet nie wiedziałam, że takie coś jest - a jak się nazywa ta aplikacja? Wiesz?

Pisałam że moja wiercipietka spokojniejsza.. Teraz szaleje tak bardzo że aż bolą mnie plecy (a leżę) i biodra :-( chyba pierwszy raz boli mnie prawie każdy jej ruch :-(
Współczuję. U mnie ruchy są mocne już teraz, ale nie są absolutnie bolesne, raczej czasami niekomfortowe, jak kopnie nie tam gdzie powinien :) Np. w żebra :D

Dreamgirl u nas w tym temacie NIC się nie dzieje juz od początku ciąży...
No u mnie kilka razy, a od czasu założenia pessara zakaz :( Smuteczek.

Ogólnie to chce kupić jeszcze parę rzeczy i mogę już rodzić bo mam dosyć ciąży. Chciałabym pojeździć na rolkach, normalnie się schylić czy założyć skarpetki. Ogólnie brakuje mi tej normalności.
Ostatnio czytałam majówki jak tam wygląda życie po porodzie i trochę się przestraszyłam. Jak nie nawał pokarmu to zapalenie piersi, jak nie zapalenie to kolki a jak nie kolki to odpoważenia pupy lub trądzik/potówki. Międzyczasie jakie ulewanie albo poprostu dziecko wisi cały czas na cycu. Ogólnie zaczyna mnie to przerażać.
Hahahah - normalnie podpisuję się pod Twoimi słowami! Też brakuje mi normalności. Wczoraj jak sobie wieczorem leżałam to zastanawiałam się, jak ja w ogóle wyglądałam przed ciążą. Nie było tego brzucha? A gdzie on był? Czy rzeczywiście zniknie? Hahaha durne to wszystko!!!!
I rzeczywiście - ciąża ma swoje dolegliwości, a potem noworodki mają swoje :) Niestety z dziećmi to już tak na zawsze ;) Czas przywyknąć do takiej myśli :)

malinka, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji- zwariowałabym. Ty sama nie inicjujesz kontaktów tylko czekasz na ruch z jego strony czy on Ci po prostu odmawia? Jeśli pierwsze to zacznij inicjować, a jeśli to drugie to pogadaj z nim. Ja jestem furiatką i gdyby mi facet pół roku odmawiał to zatrudniłabym detektywa by sprawdził czy mnie nie zdradza hahaha [emoji6]. Ja rozumiem, że każdy ma inne potrzeby, ale młody chłopak, któremu wystarcza raz na pół roku to moim zdaniem coś jest nie halo...
No - zgadzam się. Coś jest na rzeczy jak tak mało potrzebuje. Aczkolwiek spotkałam się już z takimi przypadkami - nie mnie jednak sa one ekstremalnie rzadkie.

Ja się dzisiaj obudziłam z mega dużym, twardym i napompowanym brzuchem. Aż się wystraszylam ale po paru minutach zrobił się normalny. I tak myślę, czy to moglbyc skurcz?
Twój facet to jest aparat :D Obsłuż się sama :D Niesamowite :) A taki twardy brzuch to mógł być poranny skurcz :) Nic groźnego :)

Nocka dzisiaj tragiczna. Nie dość ze w 4 w jednym łóżku, a z brzuszkiem to nawet w 5. To dziewczyny byly cala noc niespokojne i ja tez na mega czujce, a jak nad ranem zasnelam porządnie to miałam bardzo realistyczny sen - koszmar ze maly w brzuszku jest chory i nie wiadomo czy przeżyje poród. ... wszystko bylo tak reslisyczne ze obudzilam sie z twardym brzuchem i nie mogłam dojść do siebie
... :( caly czas nade mną to wisi, jakoś wielki niepokój mnie ogarnął. ..
Powiem Ci, że też tak czasami mam... nie można tego wyplenić z głowy - tych myśli. To jest straszne. Ale powinnaś wg mnie wywalić małe piczki z łóżka - musisz się wysypiać i mieć wygodnie, a one na pewno mają swoje łóżeczka. ;)

Dzisiaj jadę do pulmonologa i na spirometrię już ostatni raz w ciąży, a wieczorem mam ginekologa w Medicover i nie wiem czemu, ale mega nie chcę tam jechać. Pewnie wynika to z tego, że nie mam zaufania do obcych lekarzy. No cóż, u mojego gina będę dopiero za tydzień, a pewnie warto zerknąć jak pessar leży i czy trzyma wszystko tak jak powinien.
Moja córcia dzisiaj na półkoloniach jeździeckich :) Do końca tygodnia będzie miała zajęcia 9-17 :) A ja mam chwilkę spokoju w domku :)
 
Do góry