reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Witajcie, moja koleżanka zaszła w pierwszą ciążę, o czym nie wiedziała. Brała jakieś leki od gina, bo on też jakimś cudem nie widział, że ona w ciąży. Poroniła chyba w 8 tygodniu. No i po miesiącu już znowu była w ciąży. Zmieniła lekarza, jest prawie na końcówce. Jej lekarz powiedział, że pomimo, że miała poronienie i zabieg, nie musi czekać, tylko próbować. A nóż się uda :)
trzymam kciuki za spokojne ciąże i zdrowe dzieciaczki!
My mamy wizytę w czwartek i się okaże czy drugi pęcherzyk się wchłonął, czy może jakimś cudem jednak coś tam rośnie...
 
reklama
Pscolka moze i chce dobrze a raczej napewno zawsze mi Matkowska mam lepszy kontakt z mama niż siostra mama 5 razy poroniła i miedzy mną a siostra jest 13 lat różnicy u mamy okazała siw być przyczyna tarczyca ja wyniki mam jutro. Z zewnątrz jakoś nie pokazuje innym fizycznie i psychicznie do bani. Znowu mnie tak boli ze siedzieć nie mogę , psychicznie caly czas myślę w wolnej chwili. To świeże moze dlatego tak myślę tymbardziej ze na l4 jestem w środę chce przedłużyć zwolnienie.
 
U mnie ok. Przezierność karkowa 1,9. Jest nosek i śliczne rączki z paluszkami :-) Maleństwo troszkę się poruszało :-)

Jakoś niewyraźnie się czuję.
Za 3 tygodnie mam mieć cytologię. Wiem, że mam nadżerkę, a ostatnią cytologię miałam parę lat temu.

Asiulka - płacz tyle, ile potrzebujesz. Prawda jest taka, że blokowanie uczuć może zaszkodzić. Jeśli jest Ci źle, to musi to gdzieś ujść. Spotkało Cię coś ciężkiego. Straciłaś dziecko. Tego nie da się wymazać. Masz prawo czuć się źle. Przecież dopiero parę dni minęło. Dobrze, że masz wsparcie w mamie.

Magduś - super, że wszystko ok!
 
Dzień dobry.

My po wizycie. Wszystko jest OK., szczegóły na odpowiednim wątku. USG trwało chyba z 15 min, bo maluch nie chciał współpracować i lekarka miała straszny problem żeby cokolwiek zmierzyć. Na wadze na razie -1,5kg, ale generalnie mam wstręt do jedzenia. Nie rozpaczam z tego powodu, bo i tak jest tego za dużo, a im mniej będzie po ciąży, tym lepiej. Nie wrzucam zdjęć, bo strasznie słabej jakości sprzęt i nie są zbyt wyraźne.
Wczoraj któraś z Was pytała o komodę – ja myślę, że spokojnie wystarczy. Tym bardziej, że nie ma co kupować mnóstwa ubranek, dlatego że na początku (przynajmniej z Julcią tak było) wymiana była co jakieś 3 tygodnie, więc spokojnie kilka par bodziaków, półśpioszków i pajacyków wystarczy. My mieliśmy też od razu problem, bo mała była spora (4 kg i 58 cm), więc od razu była za duża to tego „standardowego” pierwszego rozmiaru :tak:
Magduś, Cyntia – super, że wszystko OK.:-D

Miłego dnia wszystkim brzuszkom i kciuki za dzisiejsze wizyty &&&
 
Super dziewczyny ze u was po wizytach wszystko ok! Ja mam w piątek i już nie mogę się doczekać:-)
Cyntia a ty miałaś usg jeszcze dopochwowe?
Mi się dzisiaj zaczął 13tydzień i czuje lekką ulgę ze najgorsze za nami :-D
 
reklama
Pscółka – jakiego masz fajnego solenizanta.


Asiulka87
– myślę, że siostra chce jak najlepiej dla Ciebie. Tylko może nie rozumie, że Ty musisz przez to przejść po swojemu.


Miśka81
– ja biorę apap na ból głowy


Magduś, Cyntia, Karina
– gratuluje udanych wizyt!!!


Karina26
- widzę, że Twoja córcia duża się urodziła. Nie chce Cię straszyć, ale podobno następne dzieci rodzą się coraz większe.;-) Masz rację z tą rotacją ciuszków, co kilka tygodni wymiana na rozmiar większe
 
Do góry