reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Pscolka fajny chlopczyk,
Ja do 21 tc myslalam ze bedzie syn a core mam
Co do siostry zapyta owszem jak sie czuje, ale denerwuje mnie bo drze sie na mnie ze mam myslec o sobie a nie rozpamietywac i mam nie myslec o dziecku o nastepnej ciazy tylko mam na siebie patrzec ona nie rozumie ze ja cierpie ona na szczescie nie byla w mojej sytuacji nierozumie ze szukam przyczyny :/ ze zawsze bede mysslec i tym razem az tak szybko nie dojde do siebie pol roku temu inne poronienie mialam to bede bardziej pamietac . Siostra tylko gada ze mam czekac i na spokojnie badania jak ja to wiem i tez wiem ze pol roku mam odczekac moze jak zmienie prace od wrzesnia poczekam pewnie drugie pol roku
 
reklama
No właśnie z tym czekaniem to różne rzeczy mówią. Mi po poronieniu pani doktor kazała koniecznie 3 miesiące poczekać.ale wszędzie słyszałam historie ze bez zabiegu to nie trzeba czekać.moja znajoma pediatra twierdzi że teraz się od tego odchodzi i jej znajomi ginekolodzy twierdzą ze bez zabiegu można po pierwszej miesiączce a jak był zabieg to 3 m-ce wystarczą.mój pan dr stwierdził że nie muszę czekać, poronilam na początku grudnia a w połowie stycznia już byłam w ciąży. Wiadomo że to każdego indywidualna sprawa. Ale mam np koleżankę która po zabiegu od razu zaszła w ciążę i ma dzisiaj zdrowa 3 latke i w ciąży wogole żadnych problemów nie miała
 
Hej dziewczynki :-) Powrocilam i jestem najszczesliwa kobieta na swiecie dziś :-) Dzidziol był trochę oklapnięty, dlatego zrobiłam fotke do góry nogami żeby było lepiej widać, ale serduszko bilo wiec wszystko jest dobrze :-) Ma 17mm no i lekarz mi wpisal ze bejbol ma 8 t 2 d . Termin na 1.11.2014, ale po 1 chce z wami zostać, a po 2 mam przeczucie ze to jednak październik będzie :-) Dziekuje wszystkim za wsparcie, to wiele dla mnie znaczy ! Już wrzucam fotke ;-)
 
Magdus mówiłam że będzie dobrze.....grunt to spokój....



Widzę że poruszyłyście temat płci naszych bąbelków, ja w pierwszej ciąży od samego początku czułam że będzie dziewczynka, chociaż mój gino chyba do 7 miesiąca utrzymywał że będzie chłopiec (szkoda że się z nim nie założyłam, tak bardzo się upierał). Natomiast teraz mam nadzieję że będzie chłopiec. Zresztą córa chce mieć brata. ja cały czas mówię do bąbelka Maciuś, chociaż córa krzyczy że to Rafałek będzie....


Asiulka mam nadzieję że w końcu skończą się twoje męki i dojdziesz do siebie....

a co do jedzenia, mnie dopiero teraz zaczyna odrzucać. Zwłaszcza od mięsa i czosnku....

Pozdrawiam gorąco wszystkie brzusie....
 
Ja po zeszłorocznym poronieniu (bez zabiegu) zaszłam w ciążę po miesiącu a jak poroniłam pierwszą (z łyżeczkowaniem) to po 2 miesiącach już byłam w ciąży z synem;)

Na wadze bez zmian 2kg+;)
Ehh po ostatnim incydencie jajniki mnie bola, macica obolała bo w szpitalu Ci lekarze to mistrzowie delikatności nie są:/ Zero wyczucia przy badaniu/uciskaniu które powinni mieć z racji że mają do czynienia z ciążami zagrożonymi. Porażka... I schize łapię bo mi cieknie cały czas ale przezroczysty rzadki śluz ale sprawdzam co chwile:/ Zazdrościłam kobietkom idącym do porodu;) Dobrze że więcej ciąż nie planuję bo bym oszalała chyba;)
 
Ostatnia edycja:
Ja po 1poronieniu z mojej obserwacji nie mialam dni plodnych pol roku staran owulacje wywolaly tabletki i zaszlam.teraz lyzeczkowanie zobaczymy w piatek czy nie kolejny zabieg mnie czeka eh, ,
Madzia widzisz i po co te nerwy? Zla passa zakonczona cieszcie sie brzuszkami
 
Magduś no to super informacje... tylko się cieszyć

Ja też nie mogę sie doczekać kolej wizyty, a to dopiero za dwa tygodnie 7.04.2014 :), może lekarz już coś powie :) bym chciała chłopaka ale zobaczymy jak to jest :)
 
reklama
Asiulka - pewnie siostra chce dobrze, ale z tej racji, żeprzez to nie przeszła to jej nie wychodzi. To tak jak większość rad mojego M.Ja wiem, że on chce dobrze, ale jak się tylko odezwie to mnie nerw bierze.
madzia - to teraz spokój i staraj się już nie nakręcać:tak:.Wszystko jest w porządku i niech tak zostanie. A co do kłótni, czasem spokójważniejszy niż racja:tak:.
Moje genetyczne dopiero 17 kwietnia, wieeeeki...:-(
 
Do góry