reklama
Cześć dziewczynki, a ja dziś poszłam do sklepu po same warzywka, a w sklepie stwierdziłam że tak strasznie zjadłabym sernik z brzoskwiniami mmmm.... a że niestety mam teraz tak, że jak sobie coś wymyślę to MUSZĘ to zjeść więc kupiłam kilo sera, kg mąki, kg cukru bo mi się skończył, do tego to co wcześniej miałam na liście i przy kasie okazało się że te moje zakupy całkiem sporo ważą... 
no ale trudno kupiłam to już zabrać musiałam, a jak przyszłam do domu dopadły mnie straszne wyrzuty sumienia że takie dość ciężkie zakupy przytargałam sama... 
na szczęście nie odczuwam żadnych bóli ani nic z tych rzeczy ale trochę sobie stukam w głowę że to jednak lekkomyślne z mojej strony. Zwłaszcza, że wszyscy na około powtarzają mi żebym przypadkiem nic nie dźwigała a ja co robię? ehhh ostatni raz...
Agaa1987 witaj wśród nas
no ale trudno kupiłam to już zabrać musiałam, a jak przyszłam do domu dopadły mnie straszne wyrzuty sumienia że takie dość ciężkie zakupy przytargałam sama... na szczęście nie odczuwam żadnych bóli ani nic z tych rzeczy ale trochę sobie stukam w głowę że to jednak lekkomyślne z mojej strony. Zwłaszcza, że wszyscy na około powtarzają mi żebym przypadkiem nic nie dźwigała a ja co robię? ehhh ostatni raz...Agaa1987 witaj wśród nas
agniecha83
Fanka BB :)
Cześć
Witam nowe przyszłe mamusie
Cyntia, jak najbardziej się zgadzamy, takie były nasze propozycje
Witam nowe przyszłe mamusie
Cyntia, jak najbardziej się zgadzamy, takie były nasze propozycje
hej dziewczyny!!!
skrobiecie ostro) dopiero poczatek a tu juz 236 strony a co bedzie do pazdzaiernika hehe........ ale fajnie ze piszecie przynajmniej mozna sie dowiedziec jak to jest u was, zaciagnać jakies porady i rady itp.
nie obraźcie sie ale ja jestem wierna czytelniczka naszego forum- narazie niechce mi sie pisac byc moze dlatego ze jak siedze to i brzuch mnie boli, prawie caly czas leze a przy 2,5 letnim lobuziaku to ciezko aby wlacze kompa "to mama wlacz mi peppe"i tak moge popisać......
anecznik pierwsza ciaza tez "byla nudna" gdzyby nie usg i nie poruszal sie w brzuchu to niewiedzialabym ze jestem w cazy a teraz.... mdli mnie caly czas albo mam taki kaszel wywolujacy wymioty ale nic nie leci i ten ból brzucha, zapach tez mocniejszy- jeju nic mi sie niechce mam takiego lenia mega!!!!
trzymam kciuki za agatke oby bylo wszystko ok!!
dzis mialam badania a w poniedzialek do ginaa!
a i dziewczyny ja wogole to wcale niewiem co mam robic 10 marca konczy mi sie urlop wychowawczy 2 letni i zamierzam dac zwolnienie a czy mi pracodawca uznna to nie mam pojecia!!!troche sie tym martwie!!!
byla ktoras z was w takiej sytuacji?
skrobiecie ostro
) dopiero poczatek a tu juz 236 strony a co bedzie do pazdzaiernika hehe........ ale fajnie ze piszecie przynajmniej mozna sie dowiedziec jak to jest u was, zaciagnać jakies porady i rady itp.nie obraźcie sie ale ja jestem wierna czytelniczka naszego forum- narazie niechce mi sie pisac byc moze dlatego ze jak siedze to i brzuch mnie boli, prawie caly czas leze a przy 2,5 letnim lobuziaku to ciezko
aby wlacze kompa "to mama wlacz mi peppe"i tak moge popisać...... anecznik pierwsza ciaza tez "byla nudna" gdzyby nie usg i nie poruszal sie w brzuchu to niewiedzialabym ze jestem w cazy a teraz.... mdli mnie caly czas albo mam taki kaszel wywolujacy wymioty ale nic nie leci
i ten ból brzucha, zapach tez mocniejszy- jeju nic mi sie niechce mam takiego lenia mega!!!!trzymam kciuki za agatke oby bylo wszystko ok!!
dzis mialam badania a w poniedzialek do ginaa!
a i dziewczyny ja wogole to wcale niewiem co mam robic 10 marca konczy mi sie urlop wychowawczy 2 letni i zamierzam dac zwolnienie a czy mi pracodawca uznna to nie mam pojecia!!!troche sie tym martwie!!!
byla ktoras z was w takiej sytuacji?
sunovia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2012
- Postów
- 16 191
Czarna_85, ja dźwigam prawie 11kg dziecko, a jak idziemy na spacer to jeszcze do tego wózek, pewnie zresztą jak niejedna tu już mamusia - oczywiście trzeba uważać na siebie, nie forsować się i nic ciężkiego gwałtownie nie podnosić, ale nie ma też co popadać w paranoję ;-)
Cyntia dała mi już znać, że i ja padłam w propozycjach na moderatora, bo ja nie doczytałam. Miło mi dziewczyny, ale chyba nie dam rady, staram się być na bieżąco, ale czasem nie mam na to czasu, a w lecie pewnie go będzie jeszcze mniej - na pewno ktoś się jeszcze zgłosi
Ja od poniedziałku zostaję na tydzień z małą sama. Moje dziecko nie sprawia mi większych problemów, ale przyznam, że największym kłopotem są dla mnie zakupy, dopóki chodzę to jest ok, ale jak już staję przy kasie to robi mi się słabo. W poprzedniej ciąży miałam dokładnie to samo, teraz się mogę przynajmniej na wózku oprzeć hehe ;-)
Cyntia dała mi już znać, że i ja padłam w propozycjach na moderatora, bo ja nie doczytałam. Miło mi dziewczyny, ale chyba nie dam rady, staram się być na bieżąco, ale czasem nie mam na to czasu, a w lecie pewnie go będzie jeszcze mniej - na pewno ktoś się jeszcze zgłosi
Ja od poniedziałku zostaję na tydzień z małą sama. Moje dziecko nie sprawia mi większych problemów, ale przyznam, że największym kłopotem są dla mnie zakupy, dopóki chodzę to jest ok, ale jak już staję przy kasie to robi mi się słabo. W poprzedniej ciąży miałam dokładnie to samo, teraz się mogę przynajmniej na wózku oprzeć hehe ;-)
reklama
Ja biorę Olimp dla kobiet w ciąży (ale tak jakoś mało regularnie
) - ogólnie bardziej ufam witaminom w kapsułkach niż takim tabletkowym zbitym, czytałam że lepiej się rozpuszczają w żołądku, oprócz tego zaczynam pić tran - niby powinno się dostarczać DHA od ok 12 tyg ciąży ale chyba kupię tranowe tabletki bo mnie cofa po nim W pierwszej ciąży brałam przepisowo witaminki i młody 2 tyg przed terminem jak się urodził to ważył 3800g przy 53cm Ale teraz szczypior z niego jest
Ja przeżyłam dzisiejsze wyniki chociaż wampiry z przychodni pozbawiły mnie sporej ilości krwi Zmarzłam też jakoś dzisiaj i zaraz wskakuje do wanny z cieplutką wodą
Czereśni mi się chce - zauważyłam że jak mam zachciankę to normalnie czuję "namacalnie zapach", np. dzisiaj jagody poczułam jadąc autem - też bym zjadła albo lepiej borówki amerykańskie
) - ogólnie bardziej ufam witaminom w kapsułkach niż takim tabletkowym zbitym, czytałam że lepiej się rozpuszczają w żołądku, oprócz tego zaczynam pić tran - niby powinno się dostarczać DHA od ok 12 tyg ciąży ale chyba kupię tranowe tabletki bo mnie cofa po nim W pierwszej ciąży brałam przepisowo witaminki i młody 2 tyg przed terminem jak się urodził to ważył 3800g przy 53cm Ale teraz szczypior z niego jestJa przeżyłam dzisiejsze wyniki chociaż wampiry z przychodni pozbawiły mnie sporej ilości krwi
Zmarzłam też jakoś dzisiaj i zaraz wskakuje do wanny z cieplutką wodąCzereśni mi się chce - zauważyłam że jak mam zachciankę to normalnie czuję "namacalnie zapach", np. dzisiaj jagody poczułam jadąc autem - też bym zjadła albo lepiej borówki amerykańskie