reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Emilia - trzymam kciuki, żeby to było tylko chwiloweplamienie&&
kotulcia - dobrze, że już wiadomo co to i szkoda, że tyleczasu zmarnowali Ci w tym szpitalu w sumie bez diagnozy
Agaaa- nie musisz (nawet nie powinnaś)czekać z takimiproblemami do wizyty u gina, idź do pierwszego lepszego internisty też przecieżmoże Ci przepisać i na opryszczkę i na infekcję, tylko powiedz o ciąży. Conajwyżej jak nie ufasz innym lekarzom to zadzwoń później do swojego gina ipowiedz jakie leki dostałaś i czy on to akceptuje. Nie czekaj z infekcją!Żurawinka fajna sprawa (trzeba dużo pić), ale tylko wspomagająco, to nie lek...
 
reklama
Kotulcia najważniejsze, że lekarz zdiagnozował tego krwiaka. Teraz leż i odpoczywaj:-)
EmiliaS - Kciuki zaciśnięte&&&&
Agaa - w ciąży jest groźna opryszczka, ale ta warg sromowych.
 
Monari ja przed ciążą tarczyce miałam ok a teraz oo zgrozo TSH 4,7:szok: T3 T4 w normie... 22 mam wizyte konterolną u endo , równo miesiąć po braniu leków.... Boje się cały czas... i do 7 IV moge oszaleć (wtedy mam badania prenatalne)... ale nic nie poradzę...

Agaa- spokojnie z tego co wiec groźna jest tylko orpyszczka dróg rodnych. Jeśli tą na ustach już kiedyś miałaś i nie jest to Twój pierwszy wykwit powinno być zupełnieiegroźne. Na wszelki wypadek skonsultuj z ginem;]

Kotulcia- odpoczywaj a wszystko będzie dobrze. Moja przyjaciółka miała rok temu identyczną sytuację i tak samo dużego krwiaka,a teraz ma pięknego chłopaka w domu;)

Emilia&&&&&&&&&&&&&& Będzie dobrze;) 3 majcie sie dzielnie;)
 
Hej pscolko :-) ja mam wizyte juz jutro rano, dzwoniłam juz do pana doktora to pow. zeby sie narazie zurawinka do jutra ratowac..
dzieki dziewczynki za rady i wsparcie..
A co do tej mojej opryczki to nie pierwsza, tylko na ustach. I czy opryszka na poczatku boli?? Bo hmm nie chce ladowac jakis masci skoro to moze nie to.
 
Ostatnia edycja:
Cyntia85 tak, u tego lekarza teraz będę prowadzić ciążę do końca. Zna się na rzeczy, pracuje w szpitalu co jest dużym plusem że jako jego pacjentka mogę liczyć na jakieś info w razie kolejnego pobytu. Poza tym jednak w tamtym roku miał zły dzień bo wizyta była bardzo miła a na wejście śmiał się że w końcu się zdecydowałam i do niego dotarłam. Pisałam już że prowadził mi ciążę z synem która łatwa nie była i dał radę a później był ze mną przy porodzie;) W ogóle ważne jest teraz żeby do 18 kwietnia (moje urodziny więc mam nadzieję że info o zmniejszającym się krwiaku będzie prezentem) krwiak się zmniejszał, z tego co zrozumiałam nie będzie dobrze jak on urośnie- na razie dziecko ma dużo miejsca żeby się rozwijać ale ten krwiak jak się powiększy może zacząć uciskać i dziecku to utrudniać. W każdym razie przynajmniej wiem jak się sprawy mają...
 
Ja miałam w 13tyg i przed usg zapytałam dr jakie będzie bo mężu powiedział że jak dowcipne bo w życiu ze mną nie pójdzie ;-) więc kazał zapytać i pan dr powiedział że za wcześnie dla niego na badanie przez brzuch bo musi wszystko dokładnie sprawdzić. Następne usg w 16tyg obiecał że przez brzuch
 
To chyba zależy od sprzętu. Ja od ok 10 tygodnia w poprzedniej ciąży miałam przez brzuch. Tak samo genetyczne. Dopochwowym sprawdzano mi tylko stan szyjki.

Kotulcia wierzę, że wszystko będzie ok.
 
ja w piatek mam wizyte u gina bedzie i biore tez meza ze soba bo nie moze sie doczekac zobaczyc malucha bo jeszcze nie widzial. i nie wazne jakie usg bedzie;p jakos to przezyjemy najwazniejsze jest zdrowie maluszka i zeby rosl zdrowy i silny..

ja tylko poprosze meza zeby wyszedl jak mnie na samolocik wezmie bo jakos nie wyobrazam sobie aby on wszystko widzial;p
 
reklama
Agaa - ja w tej ciąży opryszczkę miałam trzykrotnie. Ginekolog powiedział mi, by się nią nie przejmować. Ja sobie smarowałam tabletką - Heviranem, ale to taka moja prywatna inwencja, hihi. U mnie opryszczka przebiega dość ostro, a tabletek lepiej unikać w ciąży ;-)

Anecznik - ja miałam przezpochwowo, ale był problem z pomiarem przezierności, więc doktor zmienił głowicę i robił przez brzuch.
 
Do góry