reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

Cyntia odebrałam dziś wyniki moczu pobranego w opisany przez Ciebie sposób i nie było w nim bakterii, czyli działa ;-) tak serio to w poprzedniej ciąży czasem mi wychodziły, ale lekarz stwierdził, że u kobiet w ciąży tak się zdarza, bo np. mimo wszystko znajdzie się w moczu śluz, a o tym że nie nie ma stanu zapalnego świadczą inne parametry. Jak one są ok to bakterie nie mają aż takiego znaczenia.

Ja w środę mam wizytę i myślę, że po niej będę musiała podjąć jakieś kroki w celu poinformowania pracodawcy.
 
reklama
Witam się:tak: byłam dzis na wizycie i wszystko jest ok, teraz będę mogła odetchnąć z ulgą, bo ostatnie tygodnie mnie wykończyły psychicznie, tak się bałam o dzidzię.

Kotulcia dobrze,że już wyszłaś ze szpitala, jak wizyta?

Przepraszam, że nie odnoszę się do waszych postów ale nie jestem na bieżąco, mam nadzieję,że mi wybaczycie:zawstydzona/y:
 
A więc po badaniu: i dobrze i źle:(

Młoda (dalej nie wiem czy to ona), rozwija się prawidłowo, kość nosowa jest i przezierność ok 1,4 (ciężko było zmierzyć bo to już ostatni dzwonek i dziecko jest duże), wszystkie narządy ok.
Ze złych rzeczy mamy winowajce krwawień - bardzo duży krwiak podkosmówkowy:no2: nie znam wymiarów ale był mniej więcej długości młodej (a ona ma prawie 8cm) i gruby na jakieś 2cm:(( Z dwojga złego dobre to że gdyby był bliżej łożyska mógłby pociągnąć ją za sobą:( Ryzyko niestety jest... Nie wiadomo teraz czy będzie się wchłaniał czy opróżniał (skoro już dwa razy się opróżnił a dalej jest takich rozmiarów)... Kur... przed pierwszym krwawieniem miałam USG u tego poprzedniego konowała i pewnie był już ten krwiak a on mi jeszcze Duphaston odstawił:( Pytałam tego gina o taką możliwość ale nie zaprzeczył ale wyraźnie unikał odpowiedzi, w końcu zmienił temat...

Do tego zapalenie pochwy z tego co zrozumiałam bakteryjne i wirusowe naraz?? Czyli kiepsko, zresztą piecze mnie - czyli kolejny raz mogę podziękować tamtemu ginowi że to olał - teraz od razu tabletki dopochwowe...

Mam wizytę 18 kwietnia i zobaczymy co z krwiakiem, boję się że jednak będzie się chciał opróżniać:( W każdym razie mam się oszczędzać, jednak dostałam pozwolenie na jeżdżenie do szkoły co 2 tyg. bo tam głównie siedzę a równie dobrze mogę leżeć i wstać do wc a dostanę krwawienia... Ehh:(( Boję się o młodą:((
 
A jaki wynik miałaś? Zrobiłaś badania kontrolne teraz? Trochę mnie to zaniepokoiło więc muszę coś z tym zrobić koniecznie
A leczyłaś sie na tarczycę wcześniej? Ja mam niedoczynność i teraz przy ciąży biorę spora dawkę, tsjH spadło do 0,4 i moja lekarka twierdzi ze lepiej niżej nawet do 0 niż ponad 1 w ciazy. Także spokojnie, dla własnego spokoju skonsultuj to z lekarzem, ale tak jak mowię u Ciebie jest dużo hormonu w organizmie co jest dobre dla dziecka, ja biorę sztuczne żeby maluchowi nie zabrakło.
 
Nina nigdy nie miałam problemów z tarczyca przed zajściem w ciążę zrobiłam badanie i wyszło 1.48 czyli idealne a teraz spadło do 0.06 więc sporo :-( dzięki za pomoc:-) jutro zadzwonie dowiem się więcej
 
A leczyłaś sie na tarczycę wcześniej? Ja mam niedoczynność i teraz przy ciąży biorę spora dawkę, tsjH spadło do 0,4 i moja lekarka twierdzi ze lepiej niżej nawet do 0 niż ponad 1 w ciazy. Także spokojnie, dla własnego spokoju skonsultuj to z lekarzem, ale tak jak mowię u Ciebie jest dużo hormonu w organizmie co jest dobre dla dziecka, ja biorę sztuczne żeby maluchowi nie zabrakło.

Pewnie dlatego że w ciąży gorsza jest niedoczynność. Ale zawsze warto iść do endo:)
 
Laski ja tylko na moment, moje plamienie zrobilo sie obwitsze i lekko krwia zabarwione, bylam w szpitalu, czekalam 4 godziny, jutro wracam na 14.00 na usg. Trzymajcie kciuki, jutro Wam napisze :-:)-(
 
Kotulcia - dobrze, że w końcu ktoś znalazł przyczynę. Jak najwięcej leż i absolutnie niczego nie dźwigaj. Dacie radę. Jesteście obie silne! U tego lekarza będziesz prowadzić ciążę?

Bombelek - super, że wszystko ok :-)

Monarti - teraz poczytałam o nadczynności w ciąży i w jednym artykule pisali, że często bywa tak, że często uaktywnia się ona w ciąży, a po ciąży wraca do normy. I są na to leki. Spokojnie. Na pewno szybko to unormujecie :-)

Emilia - bardzo mocno trzymam kciuki. A miałaś dzisiaj badanie ręczne? Może to z szyjki po tym czwartkowym przytulaniu? Jesteśmy z Tobą.
 
Dzis ide po zurawine :) dzieki za rade. Niby sie podmywalam ale mialam kuku bo siusialam na 2 razy bo za pierwszym ilosc moczu nie byla wystarczajaca, wiec dosiusialam 2 raz juz z pierwszego strumienia.. moze przez to..

Kotulcia, wazne ze wkoncu wiedza co Ci jest. Masz silna dziewczyne da rade i nic jej nie bedzie.

Emilia S- trzynam kciuki zeby bylo dobrze.

A mnie jeszcze doszlo jedno zmartwienie, nie wiem czy nie wychodzi mi opryszczka w lewym kaciku ust.. Zaczelo mnie sciagac i bolec.. i co teraz? :-( opryszczka rzeczywiście jest taka grozna w naszym stanie?? Sama znam kobiete ktora poronila wlasnie przez opryszczke na ustach... ja oszaleje :-(
 
reklama
Do góry