reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

No to ja zapraszam na sałatkę :)

2014-03-21 18.23.34.jpg

Ja po 4-godzinnym sprzątaniu musiałam się trochę zdrzemnąć, bo mnie strasznie głowa rozbolała. Teraz już nieco lepiej, ale nadal boli :(

Asiulka, agatka dziewczyny trzymajcie się, fajnie że z nami jesteście.
 

Załączniki

  • 2014-03-21 18.23.34.jpg
    2014-03-21 18.23.34.jpg
    26,2 KB · Wyświetleń: 47
reklama
Asiulka bedzie dobrze,musisz wiecej odpoczywac.wez moze nospe.w szpitalu nie dali ci niczego na obkurczenie macicy?ja mam zastrzyki na tydzien czasu do aplikowania.mnie brzusio tak bolal przez pierwsza godzine po zabiegu,az plakalam z bolu.teraz juz tylko cmi,jak na @.
 
Ja w pierwszej ciąży ruchy poczułam bardzo późno, pamiętam że jako ostatnia z listopadówek. Chyba ok 20tc, a może i trochę później. Teraz już kilka razu poczułam takie łaskotanie, jakby motylki, ale sama siebie przekonuję, że jeszcze za wcześnie i to nie to, choć tak naprawdę to mi się wydaje, że to właśnie to.

Dziś u mnie piękna pogoda, więc pół dnia spędziłam z małą na dworze i od razu się lepiej poczułam (tylko znów nie wzięłam euthyroxu :-(). Jutro też ma być ładnie, więc się wybieramy na jakąś wycieczkę.
 
I bede z wwmi bo mnie uzaleznilo to forum chyba ze pojde do pracy mam nadzieje pociagnac l4 bo mam do srody a w piatek usg.
Agatka biore jospe forte ketonal i antybiotyk mi dal . Po zabiegu mialam zastrzyk oksytocyny plus antybiotyk . Mam zastoj w macicy stad te bole. Szukam nowej pracy odczekam akurat i bedziemy sie starac chociaz nie ukrywam ze juz po 3mc bym chciala ale sie boje. Miedzy mna a siostra jest 13 lat różnicy moja mama poronila 5 razy az sie boje pomyslec miala utajona tarczyce. Musze zbadac koniecznie Cyntia pisalas ze wynik ma byc do 2 a ja gdzies mialam wyniki i ich odszukac nie moge bo niby mowila ze w normie ale mowilas ze dla kohie w ciazy jest inaczej, no zobaczymy.
 
Hej w piękną sobote.
Jakie plany na weekend;-)
My z Aga same w domu jestesmy dzis bo M w pracy i zapowiedział juz ze w nocy wróci,posprzatamy i potem do znjomych jedziemy.
A jutro ruszamy na zakupy bo szykuje nam sie wesele i musimy sobie sukienki i buty kupic.


AAaa pochwale sie,pierwszy raz rano nie wymiotowałam,bo od tyg wymiotowałam tylko rano raz a cały dzien nic;-)

Miłego dnia
 
Czarna - cóż za pyszności! Aż ślinka cieknie!

Asiulka - bidulko.. Mi poprzedni gin zwrócił na TSH uwagę. Ten gin i lekarz ogólny twierdzili, że jest ok. Endokrynolożka mówiła, że dla kobiet w ciąży do 1,5, a najlepiej 1. Ten pierwszy gin mówił, że między 1 a 2, a najlepiej 1,5.

Zbadaj sobie na nowo TSH, fT4 i dobrze by było przeciwciała przeciw tarczycowe. Jeśli byś chciała i masz pieniążki, to ja bym poleciła Ci zbadanie przeciwciał przeciw kardiolipinie i przeciwciał przeciw glikoproteinie. To są badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego i ważne by wykonać je jak najszybciej po poronieniu, bo te przeciwciała uaktywniają się często tylko w ciąży i doprowadzają do śmierci maluszka na różnych etapach, bo powstają jakieś mikrozakrzepy (a przez, że teraz masz problem ze skrzepami, więc może u Ciebie to to?) :/ W laboratorium "Diagnostyka" te badania są dosyć tanie. Po 3 poronieniu i tak je zlecają, ale po co czekać na 3 :(

A jak dzisiaj brzuch?
 
Cyntia u mnie bardzo zle ; ( nic nie schodzi nie moge chodzic boli cholernie, facet w pracy mowi ze wezmie mnie na spacer bo w domu kreci mi sie w glowie i mdleje moze jak pochodze zacznie schodzic jesli nie jade znowu na izbe ;/
 
Asiulka współczuję, przynajmniej mogłoby Cię przestać już boleć :(

Ja jestem już po usg genetycznym, widziałam dokładnie naszego malucha, (ma jakieś 5,7 cm), wywijał i skakał na wszystkie strony, aż w końcu stanął na głowie i tak sobie siedział hi hi :-) wszystko jest w porządku, prawdopodobieństwo wad wyszło ok. 1:3700 dokładnie nie pamiętam. Do tego pobrali mi krew na test Pappa, nawet jakoś szczególnie nie pytając czy chcę hmmm. A najlepsze jest to, że za badania zapłaciłam 0 zł, bo lekarz wypisał po prostu skierowanie na NFZ, żebym nie ponosiła kosztów. A chodzę do niego prywatnie i cały szpital też jest prywatny. Także fajnie bo spodziewałam się wydatku w graniach 200-300 zł :)

A no i lekarz obstawia że to chłopiec, ale powiedział że może założyć się tylko o flaszkę więcej nie bo nie jest do końca pewien :)

Natomiast termin porodu wg usg przesunął się na 30.09, wg OM mam 04.10 i tu właśnie mam zagadkę jak to jest możliwe, skoro owulację miałam jakieś 4-5 dni później (wiem bo mierzyłam temperaturę). Nie mam pojęcia jakim sposobem termin mógł się przesunąć do tyłu, bo liczyłam raczej na późniejszy hmmmm :confused2:

Na wizytowym wstawię fotki. Miłego dnia dziewczynki!
 
Asiulka - wiesz co, ja w sumie troszkę pokrwawiłam tylko w dniu zabiegu, a później miałam beżowy śluz.
Z zaleceń jakie dostałam w październiku, to pić dużo soku pomarańczowego (by się szybko goiło) i miałam się oszczędzać, by wyeliminować ryzyko zrostów. Przez tydzień miałam leżeć w domu i jak najmniej wstawać, a do okresu zero seksu, ale też lekarz kazał unikać wysiłku: nic nie podnosić, nie ćwiczyć, nie przemęczać się, chodzić powoli. I lekarz kazał obserwować się: czy nie ma gorączki i czy krew nie ma dziwnego zapachu.

A mówili co może być przyczyną?
 
reklama
Powiedzial wczoraj ze dlatego boli bo resztki odchody po ciazy zostaly bo dokladnie nie da sie wyczyscic dlatego po oksytocynie organizm sam wydala w postaci skrzepow a u mnie sie to zatrzymalo ;/ plakac mi sie chce nie dosc ze dziecko stracone to ten bol jest nie do wytrzymania czuje jakbym miala skurcze parte caly czas do tego ledzwie bola ja dzisiwj wyladuje na izbie mowie wam
 
Do góry