Październik 2014

[Asiulka87Sosnowiec]

Cyntia nie powinnas zmieniac i szorowac kuwety nie moze za Ciebie zrobic ktos inny?

 

[pscółka i spółka]

rjoanka - dziewczyny na kwietniówkach na kaszel polecałynapar z majeranku. Mi na ból i drapanie w gardle pomagała sól emska.

Yupi, to już dzisiaj. Jejku jak to się ciągnęło

 

[Madziuella81]

Witam....
mnie jak coś dolegało to po prostu szłam do apteki i pytałam farmaceuty co mogę brać...
w pierwszej ciąży miałam usuwany wyrostek i przeszłam anginę ropną, więc bez antybiotyku się nie obeszłło, i mała urodziła się zdrowa. Może niezbyt gruba bo 2980 ale za to 58cm. I tak zostalo do dzisiaj 27kg przy 154 cm.
Antybiotyk oczywiście przepisany przez lekarza....


A tak z innej beczki...Moje objawy jakieś dziwne....Do południa jestem jak młody Bóg, a popołudniu umieram. Śpię na okrągło i mdłości po 15 się pojawiają....Za to rano 6 godzina a ja już na nogach...


I co do moderatorek to zgadzam się z resztą brzuszków, niech to będzie Cyntia....

Pozdrawiam dziewczynki....

 

[Asiulka87Sosnowiec]

Dziewczynki co z tym watkiem z brzuszkami nikt nie chce sie pochwalic wiecej ?

 

[Cyntia85]

Asiulka - mam kotki niewychodzące, które jedzą tylko suchą karmę. Nie daję im surowego mięsa ani trawy do jedzenia. Jak mówiłam o tym poprzedniemu ginowi, to mówił, że nie ma ryzyka. Ale spytam jeszcze tego, u którego teraz jestem na prowadzeniu ciąży. Kurczę, no mam nadzieję, że nic nie złapię.
A co do sprzątania to jest temat rzeka. Dla mojego P. regularne to jest absurd :/ Ale co tam - przyzwyczaiłam się.

 

[agniecha83]

dzień dobry

Cyntia, to możemy sobie podać rękę, mój m też nie sprzata kuwety tylko ja, ale też sie przyzwyczaiłam.

ide robić śniadanko, miłego dnia no i wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet

 

[judy38]

Ja kuwetę sprzątam w rękawiczkach jednorazowych zawsze to jakieś zabezpieczenie

 

[Asiulka87Sosnowiec]

Ja nawet ubikacji nie sprzatam bo mam takie srodki czystosci ze dla mnie smierdza i sa mocne naszykuje chlopu i on myje ...
No jak juz musisz i kotki w domu sa to najlepiej wlasnie w rekawiczkach

 

[kotulcia]

Moim zdaniem nawet nie sprzątnie kuwety nie uchroni przed ewentualnym zarażeniem się toxo - koty przecież chodza w kuwecie po tych swoich kupach, zagrzebują łapkami a potem wskakują wszędzie - na blaty, stoły, chodzą po łóżku. Jednak ja uważam że przy domowych kotach nie ma dużego ryzyka - jak już kiedyś pisałam - równie dobrze można się zarazić jedząc niemyte owoce i warzywa

Ehh trzeba się ogarnąć i na jakieś zakupy wyruszyć bo nie mam nic na obiad - ale pójdę na łatwiznę i będzie spaghetti A syf w domu przeokropny i też trzeba posprzątać

 

[rjoanka]

Ja też dużo czytałam o toxo i nadal śpię z kotami. Rękawiczki nie zaszkodza, ja w nich obieram wloszczyzne i ziemniaki, jeśli są takie w ziemi. Wywalam po jednorazowym użyciu. Jakbym mogła zbliżać sie do surowego mięsa, to też pewnie w nich.