reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Dzień dobry! :) U nas noc kiepska, już nie pamiętam, kiedy to mały nie zasnął po nocnym karmieniu. Nie śpię od 2.45. Nie wywachalam kupki ( kilka malutkich bobkow, a u nas jak choćby odrobinka, to ani nie zaśniemy ani nie zjemy). Heh, jak widać zdarzają się i przy czwartym tego typu wpadki ;)
Wracając do tematu przekręcania. Nie pamiętam jak to było przy starszakach, ale u Hani, to jakoś tak w 5 miesiącu miało miejsce. Na razie się nie martwię, tak tylko chciałam wiedzieć, czy są maluszki, które, tak jak Olus, jeszcze się nie obracają, tak zupełnie świadomie. Niby kręci się wokół własnej osi i pełza, głównie w tył, a obraca się przypadkowo (z brzuszka na plecy).
Mam nadzieję, że chociaż Wy się bardziej wyspalyscie, o ile w ogóle przy dzieciach, można mówić o wyspaniu się ;) Chyba pora na śniadanko i kawę :) Miłej soboty :)
 
reklama
Ja noc też mam słabą. Młodą budziła się co 2 godziny, od 6 już nie śpi. Zaraz ja M przejmuje to sobie pospie. Miłej soboty.
 
Mała sie przekręca ale nie zawsze świadomie. Na szczęście nocki ma ładne bo bym chyba ducha wyzionęła
 
Mała sie przekręca ale nie zawsze świadomie. Na szczęście nocki ma ładne bo bym chyba ducha wyzionęła
 
Dziewczyny, co tutaj tak cicho ? :) Jak mija pierwsza połowa weekendu? :)
Dziś u nas było w miarę znośnie, nawet przyzwoicie zjedliśmy, chyba synuś wyczuł, że się tutaj, Wam poskarzylam :) No ale nie ma się co cieszyć, zapewne to chwilowe.
Planujemy z M szybko położyć dzieciaczki i cieszyć się wieczorem :) Sushi i lampeczka białego winka :)
 
To dla równowagi u nas dzisiaj obiadek nie smakował. Sama dynia była pyszna ale z ziemniakiem już nie bardzo. Za to na deser był po raz pierwszy banan i był pycha :-)
Ola a to da się tak czwórkę położyć szybko? Ja z jednym czasem mam problem :-p
 
Moja mała odmówiła kaszki a owoców i obiadku zjadła pół porcji. Kiedys i mleka jadła więcej i obiadków.
Ja wieczór mam samotny. Jak zawsze. Mój piękny wraca z pracy 21-22. A ja 22-23 chodzę spać ;)
 
Monia da się :) Olek i Hania o 19.00 ( od zawsze ), po kolacji mają kąpiel, przytulasek, bajeczka, buziaczek, wychodzę z pokoju, 10 min i dzieci nie ma :) Dominik też w miarę szybko zasypia, a Ala -czasem pozwalamy jej położyć się troszkę później, wtedy albo chwilę posiedzi z nami, później idzie do siebie do łóżka. I wtedy mam jeszcze ze 2h na domowe obowiązki Jeśli chodzi o takie wieczory, jak dziś, to rzadkość niestety :/
A a propo deserów, czy Wasze maluchy też nie nie lubią jabłek? U nas to tylko banan i gruszka. Jabłek nie przemycę :/
 
Jestem i ja. Dziś nie miałam czasu na forum. Od rana byliśmy na festynie. Starsza corka sie wyszalala, ja zaliczyłam kurs z resuscytacji dorosłego i noworodka. Kurcze. Po półtorej minuty uciskania na fantomie byłam cała mokra i nie miałam siły. Muszę poćwiczyć kondycję bo obecnie nie będę mogła z taka kondycja nikomu pomoc.
Później były zakupy i jakoś nie wiem kiedy mi dzień zleciła. Spokojnego wieczoru.
Ola: a planujecie mieć jeszcze dzieci?
 
reklama
Moja za jabłkami nie szaleje. Pociumka ale bez szału. Samo jabłuszko w deserku nie bardzo. Jabłko np z jagodami jest ok :)
 
Do góry