reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

reklama
Hej,

uzupełniłam dziś listę - bardzo Was przepraszam, że z takim opóźnieniem, ale ostatnio dopadła mnie taka senność, że śpię praktycznie w każdej wolnej chwili, a po takiej drzemce czuję się jeszcze gorzej niż przed.
Poza tym mieliśmy trochę spotkań towarzyskich.

Poinformowaliśmy też o ciąży naszych rodziców jednych i drugich. Euforii nie ma. Trochę przykro.

Nie jestem zupełnie w temacie o czym piszecie, zerknęłam tylko, że o badaniach - mi póki co wszystko powychodziło dobrze, ale właśnie przy badaniach na różne choroby zakaźne musiałam w laboratorium (robię badania prywatnie) zawsze podawać dokładny adres.

Czekam na męża i w planach mamy film, ale nie wiem czy dotrwam do końca.
 
Gnagna - to mi jakaś bujdą zajeżdżało. Ktoś pisał, że słyszał o takim przypadku. To nie było info od zainteresowanej. Nie znajdę tego teraz, bo z komórki piszę. Ale co to sanepid interesuje. Toć to nie jest zagrożenie epidemiologiczne.
 
Faktem jest, ze jak robisz badania na zakaźne, to nie ma odbioru przez internet, tylko osobisty, a wyniki są przekazywane też do lekarza, który zlecal.
 
Cyntia myślę, że to jednak jest jakieś zagrożenie i sanepid na 100% o tym wie, ale ja bym sobie nie życzyła, żeby nachodzono mnie w domu.
 
gnagna, moja mama twierdzi, że to za wcześnie i moja córka jest jeszcze niewypieszczona, a teraz będzie zepchnięta na boczny tor. Natomiast co do teściowej, to ciężko powiedzieć, bo się po prostu nie odezwała ani słowem.

Nie słyszałam, żeby sanepid nachodził w domu, ale wiem, że wzywają do siebie.
 
sunovia a Ty zgadzasz się z mamą? moja córka jest jeszcze młodsza i uważam, że dobrze jej to zrobi. Jest jedynym dzieckiem w rodzinie, pierwszym od ponad 20 lat i jest dosłownie pępkiem świata :-D myślę, że rodzeństwo dobrze jej zrobi, miłości dostanie i tak aż nadto, a ciężko będzie głównie mnie ;-)
 
Rjoanka - u mnie były wyniki przez internet na te wszystkie choroby. Teraz na hiv, żółtaczkę typu C i typu B, kiłę i różyczkę; a jesienią na toksoplazmozę, cytomegalię i boleriozę. Pewno to zależy od laboratorium. Ale za to przy grupie krwi mam napisane "wynik zastrzeżony". (Jako dziecko miałam wynik "0". Jesienią wyszło "A" i lekarz kazał powtórzyć ;-) ).

Sunovia - może taka reakcja z troski? Na pewno jak maleństwo będzie na świecie, to będą szczęśliwi :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
No patrz, a mi kily, hiv i wzw nie chcieli dac inaczej, niż bezpośrednio do ręki. Czyli muszą być różne zwyczaje w różnych labach.
 
Do góry