reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

Gosiak - u mnie normalnie jest tak, ze mam 2tyg platnego 100% i 2 tyg. 50%. Ale w ciazy placa normalnie... Mam kolezanke na dziale ktora jest 4 miesiace dalej w ciazy i to ona mi powiedziala, bo tak firma się nie chwali zeby o tym mowic. Dostalam zwolnienie do 10 marca... Jeszcze caly tydzien w domu... No ale potem juz normalnie wroce... Tez bede chciala jak najdluzej popracowac, w miare mozliwosci oczywiscie.

Martina - ja jestem z Northampton, a Ty?
 
reklama
Olenka ja jestem z Bradford. Niestety dosc daleko. A spoko masz w firmie ze placa normalnie. Wszystko zalezy pewnie od kontraktu. U nas chorobiwe jest bezplatne :/ ja mam nadzieje ze korzystac nie bede musiala i tak do konca lipca dam rade pracowac. W sierpniu mamy malo pracy wiec lepiej wezme reszte urlopu i syn nie bedzie chodzil do przedzkola i to mi sie duzo lepiej oplaci niz placic (na pewno wiesz jak drogie tu sa przedszkola) a i spedze troche czasu z mlodym w domu bo od wrzesnia szkola ;)
 
Ostatnia edycja:
Asiulka - oj, to pewno ciężko ją przechodziłaś. Ja też robiłam dzisiaj badanie w tym kierunku, które pokazało, że mam przeciwciała. Za to na toksoplazmozę nie mam przeciwciał, czyli muszę uważać..

Co do morfologii, to mam poniżej normy hematokryt i limfocyty, a powyżej neutrofile.

Wiecie co.. Pokłóciłam się z mamą. Bo mnie nonstop straszy. Dziś wyskoczyła, że mamy się przygotować, bo Rosjanie są pod naszą granicą o_O
 
Cyntia na różyczkę byłyśmy szczepione w wieku 13 lat :tak: a dla mamy :-) ja swojej nie powiedziałam o ciąży, bo nie chce mi się wysłuchiwać biadolenia, że jak ja sama z małym dzieckiem, wózkiem itd. sobie w ciąży poradzę.
 
Cyntia no wtedy nie wiedzialam ze jestem w ciazy lekarz mowi ze dobrze ze sie tak stalo ze lepiej. Co do tej wojny to starsi panikuja chociaz nie tylko bo znajomi tez :/
Gnagna ja tez bylam szczepiona ajednak pol roku temu zlapalam ;/ bo badania pokazaly ze przechdzilam a innej mozliwosci zlapania nie mialam jak tylko pol roku temu,..... czemu sama ?
 
Ostatnia edycja:
Asiulka wszystkie byłyśmy, ale po jakimś czasie odporność może spaść. Ja w poprzedniej ciąży sprawdzałam poziom przeciwciał i był ok, tak samo jak odporność na WZW B.

W poprzedniej ciąży sprawdzałam kilka razy toxoplazmozę i jej nie przechodziłam. Pod koniec ciąży leżałam w sali z kobietą w 37 tc, która zaraziła się toxo i cytamegalią we wczesnej ciąży. Była po amniopunkcji. Właściwie nie wiedziała skąd to się wzięło, a była to jej trzecia ciąża. Przyznała mi jednak rację, że może nie powinna była próbować surowego mięsa na mielone :szok:

Sama będę sobie radzić, kiedy mąż jest w pracy, czyli właśnie wtedy, kiedy trzeba iść na spacer itd. Mam jednak nadzieję, że niedługo skończymy remont domu i do niego wrócimy, a wtedy nie będę musiała już dźwigać wózka. Tymczasem korzystając z ładnej pogody zamieniłam wózek na lekką parasolkę, żeby się nie przeciążać.
 
Ostatnia edycja:
Cyntia ja mialam badania krwi na rozyczke (ktora z reszta przechodzilam jak bylam dzieckiem) hiv, tokosoplazmoze (niejestem pewna) kile, zapalenie watroby, sprawdzenie hemoglobiny. Mysle ze jest ok bo pewnie jakby cos bylo nie tak przyszly by wyniki poczta i ze mam miec wizyte z tego powodu. Chofzi mi ze reagowali by. a tak to dostalam juz po tych pobraniach krwi wizyte dopiero na kwiecien i wtedy pewnie wszystko pokarza mi.

Usg mam 21.03 i wtedy robia dodatkowo badania na syndrom Downa.
 
reklama
Martina - chyba by dali znać.. Czytałam na jakimś forum, że jak kobiecie wyszła żółtaczka typu C, to jej sanepid do domu przyjechał, ale nie wiem ile w tym prawdy. Z kolei moja przyjaciółka pielęgniarka, w sumie po 20 latach eksprzyjaciółka, mówiła, że to jest różnie. A nie możesz odebrać tych wyników?
 
Do góry