reklama
Mizach jak kupisz ten syrop od ulewania to dobrze go podawać taka strzykawka jak z syropu od gorączki nurofen albo ibum bo ssie jak z butli a zwykła strzykawka dziubnelam ja w dziąsła.małej juz posmakowalo:-) i nie ulewa a jak już to ciut aby pocieknie e kąciku ust.
Mizzah
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2013
- Postów
- 1 297
Domka - super dziękuję za rady. A taka strzykawke to w aptece kupie? Jakas nazwa na to jest? Pytam bo mąż będzie szedl po syrop to i pojdzie po to.
Bylam u internisty. Niby groźne to nie jest ale wirusowe. Cos z gardłem. Pluca/oskrzela czyste, nalotów na gardle brak. Mimo wszystko poprosilam o antyniotyk :/ Kupilam tez tran na odporność będę lykac. Dla Poli nutofen forte od 3 mc (tak profilaktycznie bo nic takiego nie mam w domu). Łaże w maseczce chirurgicznej.
Judy a Ciebie gdzie wcielo??
Bylam u internisty. Niby groźne to nie jest ale wirusowe. Cos z gardłem. Pluca/oskrzela czyste, nalotów na gardle brak. Mimo wszystko poprosilam o antyniotyk :/ Kupilam tez tran na odporność będę lykac. Dla Poli nutofen forte od 3 mc (tak profilaktycznie bo nic takiego nie mam w domu). Łaże w maseczce chirurgicznej.
Judy a Ciebie gdzie wcielo??
Mizah- my łazimy w tych maskach od wigilii... Normalnie jakby jakaś ebola nas dorwała... U nas tez pewnie wirus. Dzis pierwszy raz spałam w osobnym pokoju bo wieczorem tak kichalam i smaralam ze bałam sie z mała. W nocy i tak wstawałam pomagać mężowi bo taka juz jestem głupia, a efekt tego taki ze ja czuje sie tak jak wczoraj a mojego rozłożyło zupełnie i spi teraz w "moim" pokoju... Nie chce zapeszać ale mała to jakaś gigantka! Kicha tylko a glutty ściągałam katarkiem i wcale nie były jakieś spektakularne. Je ładnie, spi, nie marudzi- modlę sie żeby tak zostało. Wiesz co, my jemy dużo czosnku i pijemy herbaty z mega ilością cytryny i miodu plus rutinoscorbin, febrisan i cirrus dzis musi być ostatni dzien choróbska bo sie załamie...
Judy- zapierscieniowana co sie nie odzywasz ?
Domka- to mówisz ze gastrotuss pomaga? Mój tato zaraz przyjedzie z apteki z lekami dla nas bo ju zabrakło ale niestety babka nie miała i zamówiłam na poniedziałek.
Ja wlasnie pije kawkę i jem pyszny sernik ten nadziewany piernikami (smaku na szczescie nie straciłam choć na dobre mi to nie wyjdzie)
No Cyntia ma racje- pozniej tak wyjalowisZ organizm ze zaraz byle cholera Ci sie przyplącze...
Judy- zapierscieniowana co sie nie odzywasz ?
Domka- to mówisz ze gastrotuss pomaga? Mój tato zaraz przyjedzie z apteki z lekami dla nas bo ju zabrakło ale niestety babka nie miała i zamówiłam na poniedziałek.
Ja wlasnie pije kawkę i jem pyszny sernik ten nadziewany piernikami (smaku na szczescie nie straciłam choć na dobre mi to nie wyjdzie)
No Cyntia ma racje- pozniej tak wyjalowisZ organizm ze zaraz byle cholera Ci sie przyplącze...
reklama
Podziel się: