Ja mroze z jula też zawsze miałam zapas 3 _ 4 torebek jakbym musiała wyjść z domu bez niego nie ma co kupować sztucznego mleka bo jak się go otworzy i nie zużyje to po 6 tygodniach trzeba wyrzucić a mnie na raz nie udaje się odciągnąć więcej niż 70 ml
reklama
renisus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2014
- Postów
- 10 063
Rjoanka moja tez, taki maly buldok slinioncy jest 
Garmelka, stopery swoja droga ale ona kladzie sie na nosie, ewentualnie przewraca sie na brzuch. Glowe ladnie trzyma i na klacie jak chce to sie odpycha. Ba ona nawet do siadania sie podrywa, a dzisiaj nawet jak ja trzymalam na kolanch to cala sie oderwala. Tak wiec dziewczyna silna, tylko to lezenie jej nie pasi.
Swoja droga ja tez bym z checia Mizzah i jej wlosy zobaczyla.
kagosia moja terrorystka cycowa jest w dzien, jak jej sie nudzi to chce cycka. Potrafi tak co godzine na 5 minut. Ale walcze z tym.
Sunovia to dobrze wiedziec ze dziecie me mialo dobre sny w pierszych tygodniach. Swoja droga co moze im sie snic? Ja zawsze zartuje ze cyce pelne mleka (dla mm - opcja z butelka) a moj L mowi ze jej sie sni ze mama ma 3 cyce.
Ok moja padla, teraz ja podkarmilam na spiocha i sama ide spac.
Dobrej nocki Mamusie
Garmelka, stopery swoja droga ale ona kladzie sie na nosie, ewentualnie przewraca sie na brzuch. Glowe ladnie trzyma i na klacie jak chce to sie odpycha. Ba ona nawet do siadania sie podrywa, a dzisiaj nawet jak ja trzymalam na kolanch to cala sie oderwala. Tak wiec dziewczyna silna, tylko to lezenie jej nie pasi.
Swoja droga ja tez bym z checia Mizzah i jej wlosy zobaczyla.
kagosia moja terrorystka cycowa jest w dzien, jak jej sie nudzi to chce cycka. Potrafi tak co godzine na 5 minut. Ale walcze z tym.
Sunovia to dobrze wiedziec ze dziecie me mialo dobre sny w pierszych tygodniach. Swoja droga co moze im sie snic? Ja zawsze zartuje ze cyce pelne mleka (dla mm - opcja z butelka) a moj L mowi ze jej sie sni ze mama ma 3 cyce.
Ok moja padla, teraz ja podkarmilam na spiocha i sama ide spac.
Dobrej nocki Mamusie
Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
I takie rozmrozone mleczko smakuje? Mam już 2x 150 ml. Szykuję na czas po kolacji wigilijnej w pracy, bo bym chciała coś więcej pojesc, a nie chcę, by młody chorował. Zamierzam cały następny dzień poic go tym pomrozonym. Nie wiem co z tego wyjdzie.
Któraś z Was czytała "Macierzyństwo non-fiction"?
Któraś z Was czytała "Macierzyństwo non-fiction"?
Mizzah
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2013
- Postów
- 1 297
Dziękuję za zainteresowanie moimi włosami W desperacji polozylam kolejna farbę jest już o niebo lepiej, ale włosy przesuszone na maxa. Teraz musze je jakoś bardzo nawilzac bo będzie lipa.
Ja Wam powiem, ze nam przerabane. Snie na jawie chyba. Juz mialam pisać na forum z pytaniem czy to jest normalne. Otoz Pola spi wygięta w literkę C....tylko ze nie śpi bo to sen!!!! Pola nagle potwornie ulała czymś a'la plyn po bankach mydlanych - potwornie się wystraszyłam. Oczywiście jak sie okazuje sen. Tak samo ze leci jej coś czarnego z buzi i posikala się bo pieluszka za mała jest. Nozesz ku...i to jeszcze tak się zdenerwowałam, że naprawdę chciałam Waszej rady. WTF????!!!??? Coś mi sie z łepetyną dzieje. Teraz "odtajam" . Za dużo się dzieje w tej mojej biednej głowie.
W desperacji polozylam kolejna farbę jest już o niebo lepiej, ale włosy przesuszone na maxa. Teraz musze je jakoś bardzo nawilzac bo będzie lipa.Ja Wam powiem, ze nam przerabane. Snie na jawie chyba. Juz mialam pisać na forum z pytaniem czy to jest normalne. Otoz Pola spi wygięta w literkę C....tylko ze nie śpi bo to sen!!!! Pola nagle potwornie ulała czymś a'la plyn po bankach mydlanych - potwornie się wystraszyłam. Oczywiście jak sie okazuje sen. Tak samo ze leci jej coś czarnego z buzi i posikala się bo pieluszka za mała jest. Nozesz ku...i to jeszcze tak się zdenerwowałam, że naprawdę chciałam Waszej rady. WTF????!!!??? Coś mi sie z łepetyną dzieje. Teraz "odtajam" . Za dużo się dzieje w tej mojej biednej głowie.
Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
Kurczę, w trakcie karmienia na chwilę podałam drugą pierś, a Adi miał po chwili odruch wymiotny. Powtórzyłam i znowu. Po przewinieciu spróbowałam i to samo. Eh. Aż posmakowalam swojego mleka! I z obu smakuje tak samo: jest bardzo słodkie i chyba ma lekko kwaskowy posmak.
Mizzah - ale że jak na jawie? Że masz halucynacje? Może być z parotygodniowego zmęczenia. Tyle czasu się nie wysypiac :/
Mi ze zmęczenia parę razy wydawało się, że coś mi,smignelo przed oczami.
Nieraz po przebudzeniu szukam koło siebie dziecka, a gdy nie znajduję panikuje, że zniknęło i po chwili dochodzi do mnie, że jest w łóżeczku.
Marzę, by Adi zaczął sypiać dłużej niż 3 godziny!
Babina - też mnie to ciekawi. My montujemy za kierowcą, a ja siedzę z tyłu.
Mizzah - ale że jak na jawie? Że masz halucynacje? Może być z parotygodniowego zmęczenia. Tyle czasu się nie wysypiac :/
Mi ze zmęczenia parę razy wydawało się, że coś mi,smignelo przed oczami.
Nieraz po przebudzeniu szukam koło siebie dziecka, a gdy nie znajduję panikuje, że zniknęło i po chwili dochodzi do mnie, że jest w łóżeczku.
Marzę, by Adi zaczął sypiać dłużej niż 3 godziny!
Babina - też mnie to ciekawi. My montujemy za kierowcą, a ja siedzę z tyłu.
Ponoć najbezpieczniej jest z tylu na środku kanapy. My tak montujemy. Dzis pierwszy raz korzystaliśmy ze spiworka i jest ok mała robiła cyrk przed zaśnięciem ale w końcu pospala mi prawie 5h. A o 8 musze wstać bo na 9 lekarz a ona pewnie by pospala dłużej . No cóż ...
mała robiła cyrk przed zaśnięciem ale w końcu pospala mi prawie 5h. A o 8 musze wstać bo na 9 lekarz a ona pewnie by pospala dłużej . No cóż ...
mroczko218
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2014
- Postów
- 327
Hej nocno zmiano :-) ledwo patrze na oczy wczoraj nasza kasi dala nam popalic caly wieczor Od 18 do 23 najedzona , przebrana I placze pic nie jejsc nie nosilismy kolysalismy zbawiennie byl okap wylaczony nawiew zasypiala 5-10 min I dalej to Samo juz wczoraj chcialam sie pod dac :-( teraz mala zjadla 150 ml I zasnela ale mam cos takiego ze zawsze odczekam te 10 min ... Dzis tez mialAm taki Sen ze mala lezala na rece u mojego meza I my spadla .. Ja sie zrywam I szukam otwieram oczy I pod Koldre moj sie pyta czego szukam po chwili dotarlo do mnie ze to Sen :-)) czesto tak mam .... Uciekam mala juz chrapie wnajlepsze to ja tez kolorowych snow
Dzień dobry.
Malutki dziś do pierwszego karmienia obudził się po 5 godz. Och zawsze by tak mogło być. Potem już po 3,a teraz troszkę go przeciaglam i minęło 4.
Czuje ze już lepiej mu się oddycha,nie charczy po przebudzeniu. Ale to moze temu ze jest chłodniej,heh w piecu wygasło i grzejniki zimne były nad ranem,ale chociaż lepiej się spało.
Malutki dziś do pierwszego karmienia obudził się po 5 godz. Och zawsze by tak mogło być. Potem już po 3,a teraz troszkę go przeciaglam i minęło 4.
Czuje ze już lepiej mu się oddycha,nie charczy po przebudzeniu. Ale to moze temu ze jest chłodniej,heh w piecu wygasło i grzejniki zimne były nad ranem,ale chociaż lepiej się spało.
reklama
Cyntia, czytałam te książke i podobała mi sie.
Co do mrozonego mleka, to ono zmienia smak i zapach. Moja nie chciała pić takiego co miało 3 tygodnie. Wczoraj jednak wypila porcje sciagnieta 3 grudnia, wiec 11 dni. Zdecydowanie miało inny smak i zapach niż normalnie, ale widac jeszcze bylo do zaakceptowania. Mrozenie mleka mnie strasznie rozczarowalo. Podobno mozna pasteryzowac, traci część wartości ale nie zmienia smaku. Nie próbowałam ale planuje zeby mieć zapas jakby co. Teraz to co mam wymieniam na nowsze co kilka dni.
Zawitkowski fotelik radzi za pasażerem. Jednym z ragumentow jest możliwość szybkiego wydostania dziecka jakby co (bo wypinajac fotelik tyłek wystawiasz na pobocze a nie pod jadące samochody :-) )
Co do mrozonego mleka, to ono zmienia smak i zapach. Moja nie chciała pić takiego co miało 3 tygodnie. Wczoraj jednak wypila porcje sciagnieta 3 grudnia, wiec 11 dni. Zdecydowanie miało inny smak i zapach niż normalnie, ale widac jeszcze bylo do zaakceptowania. Mrozenie mleka mnie strasznie rozczarowalo. Podobno mozna pasteryzowac, traci część wartości ale nie zmienia smaku. Nie próbowałam ale planuje zeby mieć zapas jakby co. Teraz to co mam wymieniam na nowsze co kilka dni.
Zawitkowski fotelik radzi za pasażerem. Jednym z ragumentow jest możliwość szybkiego wydostania dziecka jakby co (bo wypinajac fotelik tyłek wystawiasz na pobocze a nie pod jadące samochody :-) )