reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

bombelek8 podobno nie...mowia ze moze z tego ze albo sie tam wszystko rozciaga albo ze organizm sie oczyszcza z jakiejsc starej krwi...Progesteron chyba teraz mam ok bo biore go w tabletkach rano jedna tabletke i wieczorem dwie...nastepna wizyta w poniedzialek a USG robia na kazdej wizycie jak na razie zeby sprawdzic czy wszystko w porzadku i przy okazji mnie uspokoic:tak:
ten lek sie nazywa utrogestan to odpowiednik duphastonu bo tu jak mowie duphaston to nie wiedza co to jest
 
reklama
Jezz laski ale produkujecie :) Ja wlasnie pierworodnego spac polozylam i mam chwilke zanim pojde wstawic obiad. Wczoraj wieczorem Szymon kilkaktotnie wymiotowal i nocke mielismy nie za ciekawa:-( wiec dzisiaj latam po domu bez makijarzu i w dresach, dobrze ze w Czwartki nie pracuje bo inaczej wolne bym musiała brać.

Lisica super, ze szef tak dobrze zareagowal, moj tez raczej jest w porzadku i problemow by pewnie nie robil, ale ja sie swietnie czuje i pewnie do sierpnia beda pracowac. Kciuki za bete&&

Madziuella nie ma sie czym stresowac, to moja druga ciaza ktora przechodze bezobjawowo. U mnie za to III trymestr byl hardcorowy wiec cisz sie poki nic Ci nie jest :tak::tak:

Pscolka i spolka bardzo ambitnie :tak: jestes w wieku mojej siostry i ona jest wlasnie na etapie myslenia nad drugim dzieckiem, ale wlasnie tych wszystkich testow sie boi:zawstydzona/y: no i jej syn na 8 lat wiec to juz nie takie proste.

Wielodzietna
witaj :) widze, ze suwaczek juz sie udal. Mozesz tez dolaczyc suwaczki swoich dwoch pociech.

o_O u nas wlasnie grad pada na maxa a jeszcze niedawno slonce swiecilo :szok: Milego dnia brzuszki, ja lece bitki robic :cool2:
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry,

To dołączę i ja :) Czytam Was od samego początku, ale dołączam dopiero teraz, ponieważ ta ciąża jest kompletnym zaskoczeniem i jeszcze jakoś nie potrafię się z niej cieszyć...
Jestem już kwietniówką 2012 i baaardzo się boję jak mała zareaguje na rodzeństwo, ponieważ jest moją przylepą i czasami nawet mężowi nie da się do mnie przytulić. Poza tym nie cierpi, kiedy nie zwraca się na nią uwagi, więc początki mogą być strasznie trudne. Właściwie nie wiem skąd to się wzięło, bo odkąd skończyła 6 miesięcy poszła do żłobka, więc to nie jest tak, że spędza tylko ze mną całe dnie. Pracuję zawodowo i nie ukrywam, że żłobek to wybawienie:) Niestety nie jestem typem osoby, która mogłaby zajmować się tylko dzieckiem i domem:zawstydzona/y:
Ciążowych objawów na razie brak (poprzednio też tak było). Właściwie oprócz tego, że za bardzo nie mam apetytu i schudłam już 3 kg. Ale z tego akurat się cieszę, ponieważ mam niedoczynność tarczycy i przez to w zeszłym roku przytyłam prawie 15 kg. Ponieważ zaczynam z wagą dużo za dużą, mam nadzieję, że nie przytyję za bardzo. Ostatnio się udało i na plusie było tylko 10 kg, z czego właściwie wszystko "zeszło" przy porodzie. A zaraz po jeszcze następne 10.Od grudnia jestem z końcu pod opieką poradni endokrynologicznej i nawet na wizycie lekarka się pytała czy planujemy kolejnego dzidziusia i stwierdziłam, że nie, a miesiąc później taki klops:shocked2:Następną wizytę miałam rozpisaną na wrzesień, ale chyba muszę się wybrać troszkę wcześniej.
Emilia - witaj :-D mam nadzieję, że Szymek już lepiej; Jula też od wczoraj ma jakieś dziwne zachowania - chyba nie może się wypróżnić, bo momentami strasznie się pręży i cała czerwienieje na buzi :(
Lisica - dobrze, że szef OK zareagował; trzymam kciuki za betę :)
Madziuella - ja nie mam jak na razie żadnych objawów (nawet piersi nie są ani tkliwe, ani tym bardziej większe;)); w poprzedniej też właściwie nic mi nie było; jedyny objaw to poprzednim i tym razem jest to, że bardzo mnie po południu rozdyma. Dość szybko musiałam przez to kupić sobie ciążowe spodnie :tak:
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj mamusie &&&
 
Lisica - gratuluję bety. Pamiętaj, że powyżej 1200 mIU/ml beta rośnie wolniej. Podwaja się co 72-96 godzin, a powyżej 6000 może podwajać się wolniej niż co 96 godzin. Piszę abyś się nie zdziwiła :-)

Karina - gratki i witaj. Może córeczka właśnie tak się zachowuje, bo ją tak wcześnie oddaliście do żłobka i ma deficyt mamy?
 
Ostatnia edycja:
Uff jestem po wizycie, napisałam we właściwym wątku :-)

Witałam się dzisiaj z Wami? Kurcze chyba nie, więc WITAM :-)
 
Emilia oj wiem co przyezylas w nocy. My też mam akcję rzyganko tylko u nas to flegma zalega. Jutro z małym do szpitala do kontroli idziemy, mam nadzieję że zdejma mu wenflon bo już mówi że go rączka boli.

Karina ja też zaczynam ciąża z dużo za dużą wagą. Miałam w planie przytyć 7 kg ale teraz jak mam nakaz leżenia to raczej nikłe szanse. A córka może takie akcje odstawia przez żłobek? Może jej po prostu brakuje mamy? Bądź dobrej myśli, ja też się boję jak Danielek zareaguje na rodzeństwo bo jest oczkiem w głowie...

Cyntia dzięki za informację! Już się stresuję...
 
reklama
Mam wynik bety. W ciągu 72 h urosła z 598,6 do 1800. Chyba czas zapisać się na wizytę z terminem za jakieś 2 tygodnie.

Ja w pierwszej ciąży utyłam 16 kg. Teraz zamierzam się pilnować :tak:
 
Do góry