reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Cześć dziewczyny, ja dziś trochę odżyłam. Temperatura mi na szczęście spadła i obeszło się bez paracetamolu. Ale był już w pogotowiu. Wczoraj wieczorem nafaszerowałam się cytryną, czosnkiem i herbatą z malinami, trochę cieplej się ubrałam do spania i może to trochę pomogło. W każdym razie jest dziś o wiele lepiej :)

Słuchajcie odkryłam dziś, że odkąd zaszłam w ciążę i przestałam regularnie ćwiczyć straciłam w biodrach 2 cm :-) Kurcze, a wcześniej się jakoś nie dało! Wniosek z tego mam taki że jakby nie patrzeć dieta MŻ jednak działa :eek: bo tak to właśnie tłumaczę - moim notorycznym jadłowstrętem.

Motylek ból pleców to już stały punkt programu każdego dnia.

Annam co u Ciebie? Jak się czujesz?
 
reklama
Ja się dziś cały dzień telepię z zimna. Mam nadzieję, że to nie objaw nadchodzącej choroby, bo jeszcze tylko tego by mi brakowało. Mąż się przeziębił, ale ma nakaz trzymania się ode mnie z daleka. Chyba, że trzeba mi zrobić herbatkę hehe :-D

Wiecie co, moja przyjaciółka urodziła miesiąc temu i zadaje mi sporo pytań jak to u mnie było, niby o takie podstawowe sprawy, jak bóle brzuszka, ulewanie, odbijanie itd., a ja prawie nic już nie pamiętam. Jestem w szoku, jak to się wszystko zapomina.
 
Cześć Brzuszki!
Moja W wreszcie zasnela. Mam chwile czasu zanim padnę:)
Ja sie dziś bawiłam w berka z córą i niby nie biegałam nie wiadomo jak szybko i okropnie mnie kłuje brzuch:/
Wgl to ostatnio mnie coś tknęlo i zaczęłam liczyć tyg ciazy. Lekarz mi dokładnie nie powiedział który to tydzień(tylko przypuszczalnie) , terminu porodu mi nie wyznaczył i poszłam do znajomego lekarza tylko na konsultacje. I on mi pow, ze powinnam byc w 11 tyg i ze pęcherzyk jak i zarodek jest za mały jak na ten tydzień. Dodam, ze z usg wychodzi tak jak mam w suwaczku. Juz nie wiem co mam myślec. Sama sobie napedzilam stracha... Ale coś musi byc na rzeczy skoro moj gin nie wyznaczył mi terminu a byłam juz na dwóch wizytach z usg...
Przepraszam, ze smęce... Pewnie sobie coś niepotrzebnie wkręcam ale co o tym myślicie?
 
A ja co jakiś czas czuję kłucia w brzuchu, czasem jak na @, czasem jak na rozwolnienie albo jakbym miała zakwasy. Lekarz powiedział że to normalne. Spytałam o nospe i powiedział, że w ciąży to się bierze jakiś inny lek. Ino zapomniałam jaki :-p Ale stwierdziłam, że skoro to są normalne bóle, to nie będę nadużywać nospy.

Sunovia - a kysz, a kysz (przeganiam przeziębienie) ;-)
 
Ja też coś kiepsko się czuję... Piję herbatę z miodem i cytryną i mam nadzieję że mnie nie rozwali na łopatki :-\

Cyntia no szefowa faktycznie się zachowała niefajnie :-\ ja mam stresa przed jutrzejszą rozmową...

Czy was też pobolewa żołądek po duphastonie?
 
Marrrtini - a kiedy miałaś pierwszy dzień ostatniej @ i ile mm miał ostatnio zarodek (ile dni temu?)?
 
Cyntia85 - pierwszy dzień to 4.12 z tym, że ja mam w cały świat okres:/ a zarodek 17 lutego miał 15mm wiec według mnie to dobry wynik jak na wiek z usg tj. wtedy 7t4d.
To moja druga ciąża a głupsza jestem niż w pierwszej:/
Edit: tzn wiek który przypuszczalnie wyliczyl gin. A z usg wychodzi dzień wiecej tzn dzień starsza ciąża.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie, czy mogę dołączyć? Pisałam już jakiś czas temu i myślałam, że wytrzymam do oficjalnego potwierdzenia ciąży przez lekarza, ale wydaje mi się, że do tego czasu przez kolejne dwa tygodnie będę jednak potrzebowała wsparcia ;-) Jak już pisałam, dwa razy sprawdzałam poziom beta HCG. W piątek wyszło 112, a w poniedziałek 598,6. Jutro idę po raz trzeci i bardzo się stresuję. Mam córeczkę, która właśnie kończy rok i jeszcze nie umie chodzić. Dźwigam ją więc całymi dniami, co bardzo mnie martwi.

Jeżeli chodzi o bóle brzucha we wczesnej ciąży, to chciałabym Was pocieszyć. W pierwszej ciąży czasami bolało mnie tak, jakby ktoś mi nóż wbijał. Ciągnięcia były na porządku dziennym. Z tego co mówił mi lekarz, jedynie ból przypominający ten, który towarzyszy miesiączce jest groźny. Bolą mnie też strasznie plecy w części krzyżowej i mam nadzieję, że to od noszenia młodej, bo pamiętam jeszcze ten rodzaj bólu z porodówki ;-)

marrrtini, jeśli nie wiadomo, kiedy dokładnie miałaś owulację, a dzidzia rośnie, to chyba nie ma problemu?

Mam pytanie do dziewczyn, które już rodziły. Czy miałyście cesarskie cięcie i czy w obecnej ciąży lekarz mówił coś na temat stanu waszej blizny? Przyznam, że ja rodziłam przez cc wykonane w trybie nagłym, a ta ciąża nieco mnie zaskoczyła, więc nie wiem jakiej reakcji lekarza mogę się spodziewać.
 
reklama
A ilodniowe cykle? Spokojnie. Mnie się wydaje, że najważniejsze, że okruszek rośnie, a do zapłodnienia mogło dość różnie. Z tym, że jeśli ostatnią @ miałaś 4 grudnia, to raczej masz termin na wrzesień i Twoja ciąża jest pewno starsza niż dziewczyn z października.


Jak Ty, babencjo, policzyłaś wiek ciąży? Hihi Liczy się od ostatniej @ :-D

Gnagna - witaj :-)

Edit: mój maluszek w 8 tyg 6 dniu miał 19,9 mm.
 
Ostatnia edycja:
Do góry