reklama
martina969
Filipowa mama
witam
gratuluje wszystkim mamusiom pociech!
nie miałam internetu prawie 3 tyg niby taki kraj rozwinięty na na podstawowe rzecz trzeba czekać
mizzah nie słuchaj kuzynki słuchaj własnego instynktu i co jest najlepsze dla ciebie i dziecka.
Ja też miałam bardzo duży dylemat z karmieniem piersia, z resztą pisałam \wam tu, od tygodnia małego w więkdzosći zaczełąm karmić mm od trzech dni już bez cyca i myślę że tak jest lepiej i mu i mi. On się bardziej najada, lepiej potrafi spać a ja mniej nerwowa i bardziej radosna dla niego.
Mam nie raz do tej pory wyrzuty że mogłam karmić a sama zrezygnowałam, ale z drugiej strony doszło w końcu do mnie że szczęśliwa mama to i szczęśliwe dziecko bardzo źle wpływało na mnie to że mały wisi całe dnie na cycu, ja byłam uwiązana nawet zjeść nie miałam czasem kiedy i dlatego pokarm był słabszy bo nerwy plus średnie żywienie robiły swoje. nie wiedziałam co robić i potrzebowałam tak naprawdę chyba tylko poparcia decyzji, dlatego pomogły mi wasze wpisy, całkowite poparcie męża i mamy która mimo że jest za karmieniem naturalnym wsparła mnie i sama powiedziała ze nie krzywdzę małego dając mu mm i że ważny spokój i szczęście obu.
gratuluje wszystkim mamusiom pociech!
nie miałam internetu prawie 3 tyg niby taki kraj rozwinięty na na podstawowe rzecz trzeba czekać
mizzah nie słuchaj kuzynki słuchaj własnego instynktu i co jest najlepsze dla ciebie i dziecka.
Ja też miałam bardzo duży dylemat z karmieniem piersia, z resztą pisałam \wam tu, od tygodnia małego w więkdzosći zaczełąm karmić mm od trzech dni już bez cyca i myślę że tak jest lepiej i mu i mi. On się bardziej najada, lepiej potrafi spać a ja mniej nerwowa i bardziej radosna dla niego.
Mam nie raz do tej pory wyrzuty że mogłam karmić a sama zrezygnowałam, ale z drugiej strony doszło w końcu do mnie że szczęśliwa mama to i szczęśliwe dziecko bardzo źle wpływało na mnie to że mały wisi całe dnie na cycu, ja byłam uwiązana nawet zjeść nie miałam czasem kiedy i dlatego pokarm był słabszy bo nerwy plus średnie żywienie robiły swoje. nie wiedziałam co robić i potrzebowałam tak naprawdę chyba tylko poparcia decyzji, dlatego pomogły mi wasze wpisy, całkowite poparcie męża i mamy która mimo że jest za karmieniem naturalnym wsparła mnie i sama powiedziała ze nie krzywdzę małego dając mu mm i że ważny spokój i szczęście obu.
martina969
Filipowa mama
Gosiak - ja podaje infacol od wczoraj 4x dziennie no ale Pola ma miesiąc. Nie wiem jak to jest z takimi maluszkami
a Wy macie problemy z brzuszkiem czy tak profilaktycznie dajecie?? bo własnie zastanawiam się czy nie kupić infacol małemu, bo szczerze ma dośc kapryśny brzuszek, ulewa dużo mu się odbija itd. może to pomogło by
Mizzah
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2013
- Postów
- 1 297
a Wy macie problemy z brzuszkiem czy tak profilaktycznie dajecie?? bo własnie zastanawiam się czy nie kupić infacol małemu, bo szczerze ma dośc kapryśny brzuszek, ulewa dużo mu się odbija itd. może to pomogło by
No ja daje na zalecenie pediatry. Pola dużo się pręży, pojękuje ja ma prutnac czy kupkę zrobić. Biorę od wczoraj
martina969
Filipowa mama
No ja daje na zalecenie pediatry. Pola dużo się pręży, pojękuje ja ma prutnac czy kupkę zrobić. Biorę od wczoraj
a masz podawać stale czy narazie n jakiś okres? tzn czy np tydzień itp
Mizzah
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2013
- Postów
- 1 297
a masz podawać stale czy narazie n jakiś okres? tzn czy np tydzień itp
Na pewno przez tydzien do kolejnej wizyty. A ile nie wiem, oby jak najkrócej
reklama
magda821221
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2014
- Postów
- 179
Cyntia, pisałam o mm, bo nie mam pokarmu, ledwo co odciągam 10ml, przystawiam małego kilka razy dziennie ale dostaje tylko spazmy bo nic nie leci:-( wiec mm karmie co 3h :-( strasznie mi z tego powodu przykro :-(
Podziel się: