reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

reklama
witam:)

gratuluje wszystkim mamusiom pociech!

nie miałam internetu prawie 3 tyg :wściekła/y::no: niby taki kraj rozwinięty na na podstawowe rzecz trzeba czekać :wściekła/y:

mizzah nie słuchaj kuzynki:no: słuchaj własnego instynktu i co jest najlepsze dla ciebie i dziecka.

Ja też miałam bardzo duży dylemat z karmieniem piersia, z resztą pisałam \wam tu, od tygodnia małego w więkdzosći zaczełąm karmić mm od trzech dni już bez cyca i myślę że tak jest lepiej i mu i mi. On się bardziej najada, lepiej potrafi spać a ja mniej nerwowa i bardziej radosna dla niego.
Mam nie raz do tej pory wyrzuty że mogłam karmić a sama zrezygnowałam, ale z drugiej strony doszło w końcu do mnie że szczęśliwa mama to i szczęśliwe dziecko:tak: bardzo źle wpływało na mnie to że mały wisi całe dnie na cycu, ja byłam uwiązana nawet zjeść nie miałam czasem kiedy i dlatego pokarm był słabszy bo nerwy plus średnie żywienie robiły swoje. nie wiedziałam co robić i potrzebowałam tak naprawdę chyba tylko poparcia decyzji, dlatego pomogły mi wasze wpisy, całkowite poparcie męża i mamy która mimo że jest za karmieniem naturalnym wsparła mnie i sama powiedziała ze nie krzywdzę małego dając mu mm i że ważny spokój i szczęście obu.
 
Gosiak - ja podaje infacol od wczoraj 4x dziennie no ale Pola ma miesiąc. Nie wiem jak to jest z takimi maluszkami :(

a Wy macie problemy z brzuszkiem czy tak profilaktycznie dajecie?? bo własnie zastanawiam się czy nie kupić infacol małemu, bo szczerze ma dośc kapryśny brzuszek, ulewa dużo mu się odbija itd. może to pomogło by:confused:
 
a Wy macie problemy z brzuszkiem czy tak profilaktycznie dajecie?? bo własnie zastanawiam się czy nie kupić infacol małemu, bo szczerze ma dośc kapryśny brzuszek, ulewa dużo mu się odbija itd. może to pomogło by:confused:

No ja daje na zalecenie pediatry. Pola dużo się pręży, pojękuje ja ma prutnac czy kupkę zrobić. Biorę od wczoraj
 
A ja mam pytanie... Jak rodzicie sobie z karmieniem cycem jak macie gości w domu??? Pytam bo my mamy kawalerkę czyli chcąc nie chcąc będę musiała karmić jak ktoś przyjdzie w tym samym pokoju a niechce świecić gołym cyckiem
 
Nie ważne jak karmione dziecko, ważne że kochane.

My się wygrzewamy z malutką na sloneczku, ale już zaczyna się robić zimno. Brakowało mi tych spacerkow.
 
reklama
Cyntia, pisałam o mm, bo nie mam pokarmu, ledwo co odciągam 10ml, przystawiam małego kilka razy dziennie ale dostaje tylko spazmy bo nic nie leci:-( wiec mm karmie co 3h :-( strasznie mi z tego powodu przykro :-(
 
Do góry