Nie odpisze wam bo nie doczytam,mam tak zawalony tydz ze szok.Wiec napisze co u mnie.
Trafił nam sie remont,mamy malutki pokoik a ciotka sie zamieniła z nami na duzy,wiec M teraz tam remontuje,skrobie sciany,dzis podłoge zdziera,zebysmy tam sie przeszli przed porodem,zadowolona jestem bo tu nawet nie miałąm gdzie biurka postawic młodej.
Teraz wybieram farby itd.
Młoda wdzis pierwszy dzien w 1klasie,jestem przerazona jak to bedzie,byłam w szkole zaplacic pzu i zaszlam zobaczyc czy nie placze czy cos a ona sie pyta zadowolona po co przyszłam,wiec da sobie rade.
Wczoraj miałam wizyte,dzis byłam w labo a w czwartek mam wkoncu USG,juz sie doczekac nie moge;-)
Trafił nam sie remont,mamy malutki pokoik a ciotka sie zamieniła z nami na duzy,wiec M teraz tam remontuje,skrobie sciany,dzis podłoge zdziera,zebysmy tam sie przeszli przed porodem,zadowolona jestem bo tu nawet nie miałąm gdzie biurka postawic młodej.
Teraz wybieram farby itd.
Młoda wdzis pierwszy dzien w 1klasie,jestem przerazona jak to bedzie,byłam w szkole zaplacic pzu i zaszlam zobaczyc czy nie placze czy cos a ona sie pyta zadowolona po co przyszłam,wiec da sobie rade.
Wczoraj miałam wizyte,dzis byłam w labo a w czwartek mam wkoncu USG,juz sie doczekac nie moge;-)