katinka84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2014
- Postów
- 436
Nie pamietam ktora z Was, ale któraś robiła takie przepiękne literki nad łóżeczko Czy zdradzilybyscie jak je zrobic, skąd kupic material i tasiemki? ?? Allegro??? Taka instrukcja dla opornych. Czy osoba bez talentu krawieckiego da radę je zrobić? ??? Dodam, ze nie mam maszyny do szycia.
Cyntia najbardziej szaleje z takimi rzeczami!!! Bez talentu, ręcznie też się da. Literki odrysujesz, a zszyć po linii, obrócić i czymś wypchać to dasz radę. Jak to mówią dla chcącego nic trudnego. Ja szyć też nie potrafię, gdzie moja mama cuda nam szyła i robiła na drutach. Nawet maszyna do robienia swetorów jest i stary porządny ŁUCZNIK do szycia, tylko obsługiwać nie ma komu. Czasami coś próbuje sama uszyć, ale ręcznie i nie jest źle.
Dziewczyny czy Wy też walczycie z brakiem apetytu?
Bo ja to w ogóle nie mam ochoty na jedzenie,tak jak z początku...
Jadzia ja jem za cała rodzinę chyba. Choć mój też dużo zjada i nawet często. Jak go nie było to nie chciało mi się obiadów gotować i waga stanęła w miejscu. Teraz nadrabiam. W sobotę zupka, mielone, ziemniaki i mizeria. Wczoraj zupka, sałatka z makaronem i kurczaczkiem, a wieczorem blaszka sernika. Boję się na wagę stanąć.
Chciała bym cos uszyć dla Martynki ale mam dwie lewe ręce dobrze mi idzie wyszywanie kanw ale ostatnio jak skończyła mi sie jedna mulina tak do dzis nie kupiłam i czeka tak na dokończenie juz ze 3 lata. Sa tez ładne kanwy z elementami dziecinnymi i moze jedna wyszyje , oprawie w antyramke i powieszę u Martynki na ścianie nie wielka to rzecz ale serio talentu po babci krawcowej nie odziedziczyłam
Myślę że nie ważne co kto zrobi, zawsze to będzie jakaś pamiątka dla dziecka. U mnie mama piękne rzeczy sama robiła, pamiętam jak kupowała materiały w PEWEXie, nawet 'jeans' i szuła nam spodnie, kurtki. Swetry cudne, pamiętam tak przeczkolanki nie mogły się nadziwić. My jak byłyśmy małe to miałyśmy w pokoju różowe ściany a na jednej wioskę smerfów którą tata z mamą sami nam namalowali, poszukam zdjęcia.
Aaa poczułam nostalgię za śmietaną w szklanych butelkach - z racji wieku pamiętam ją mniej więcej Teraz tylko plastik i plastik:/ Nie wiem co mnie tak naszło
Ja też pamiętam: mleko w dużych butelkach - chyba 1L, a w takich mniejszych 0,5L była śmietana, maślanka. No i te kapsle-korki ze sreberka takiego grubego w karteczkę. Oj, pycha to było z tych butli!!!