reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Nie pamietam ktora z Was, ale któraś robiła takie przepiękne literki nad łóżeczko:) Czy zdradzilybyscie jak je zrobic, skąd kupic material i tasiemki? ?? Allegro??? Taka instrukcja dla opornych. Czy osoba bez talentu krawieckiego da radę je zrobić? ??? Dodam, ze nie mam maszyny do szycia.

Cyntia najbardziej szaleje z takimi rzeczami!!! Bez talentu, ręcznie też się da. Literki odrysujesz, a zszyć po linii, obrócić i czymś wypchać to dasz radę. Jak to mówią dla chcącego nic trudnego. Ja szyć też nie potrafię, gdzie moja mama cuda nam szyła i robiła na drutach. Nawet maszyna do robienia swetorów jest i stary porządny ŁUCZNIK do szycia, tylko obsługiwać nie ma komu. Czasami coś próbuje sama uszyć, ale ręcznie i nie jest źle.

Dziewczyny czy Wy też walczycie z brakiem apetytu?
Bo ja to w ogóle nie mam ochoty na jedzenie,tak jak z początku...

Jadzia ja jem za cała rodzinę chyba. Choć mój też dużo zjada i nawet często. Jak go nie było to nie chciało mi się obiadów gotować i waga stanęła w miejscu. Teraz nadrabiam. W sobotę zupka, mielone, ziemniaki i mizeria. Wczoraj zupka, sałatka z makaronem i kurczaczkiem, a wieczorem blaszka sernika. Boję się na wagę stanąć.

Chciała bym cos uszyć dla Martynki ale mam dwie lewe ręce ;) dobrze mi idzie wyszywanie kanw ale ostatnio jak skończyła mi sie jedna mulina tak do dzis nie kupiłam i czeka tak na dokończenie juz ze 3 lata. Sa tez ładne kanwy z elementami dziecinnymi i moze jedna wyszyje , oprawie w antyramke i powieszę u Martynki na ścianie ;) nie wielka to rzecz ale serio talentu po babci krawcowej nie odziedziczyłam ;)

Myślę że nie ważne co kto zrobi, zawsze to będzie jakaś pamiątka dla dziecka. U mnie mama piękne rzeczy sama robiła, pamiętam jak kupowała materiały w PEWEXie, nawet 'jeans' i szuła nam spodnie, kurtki. Swetry cudne, pamiętam tak przeczkolanki nie mogły się nadziwić. My jak byłyśmy małe to miałyśmy w pokoju różowe ściany a na jednej wioskę smerfów którą tata z mamą sami nam namalowali, poszukam zdjęcia.

Aaa poczułam nostalgię za śmietaną w szklanych butelkach - z racji wieku pamiętam ją mniej więcej:):) Teraz tylko plastik i plastik:/ Nie wiem co mnie tak naszło:-D

Ja też pamiętam: mleko w dużych butelkach - chyba 1L, a w takich mniejszych 0,5L była śmietana, maślanka. No i te kapsle-korki ze sreberka takiego grubego w karteczkę. Oj, pycha to było z tych butli!!!
 
reklama
Dzień dobry! Ja dziś o dziwo bardzo dobrze spałam! Szok normalnie :-) u mnie przywracanie na bok też okupione stekaniem :-D m czasem pyta czy aby napewno wszystko ok :-D
 
Ja o dziwo odkąd mój wrócił śpię normalnie, no to znaczy od +/-24:00 do 6:00. Czasami drzemka do 8:00. Jednak jak jest w domu to czuje się bezpieczniej i potrafię bardziej się odprężyć.

Kakao, mniam. Będzie po śniadaniu bo mi ochoty zrobiłyście, akurat do serniczka.
 
Ostatnia edycja:
Mizzzah/mroczko - najlepiej przy zmianie boku to mi po prosu usiąść;-)


marrika - mój już nie pyta, czy ok jak słyszy stękanie, ale w poprzedniej ciąży pytał po kilka razy na noc, aż się wkurzyłam:-D
 
hihi ja przy zmianie boku, badz proboie wstania lapie sie za rame lozka...dobrze, ze mamy rame metalowa to rurka nad glowa jest :-D

Witam wrzesniowo, a to oznacza, ze pierwsze z nas sie rozakuja tylko oby po polowie !!!!!!
Jak pomysle, ze zaraz pazdziernik to nie wierze kiedy to zlecialo !
 
Również witam się wrześniowo:) Dzisiaj wstałam i pomyślałam że w najgorszym razie tylko miesiąc do zobaczenia młodej:)

Jeśli zaś chodzi o przewracanie się to ja najpierw na poduszce zarzucam szyją w odpowiednią stronę (ze stękaniem oczywiście:-D) żeby jakoś rozbujać resztę ciała:-) Zamiast mięśni brzucha używam szyjnych:-D

Mąż z młodym na rozpoczęciu roku. Pogoda paskudna a ja z racji wagi i puchnięcia nie mam za bardzo odpowiednich ciuchów:/ Nie wiem czy opłaca się coś kupować bo mogę urodzić już a mogę za miesiąc. Chyba przemęczę się w ciasnych ciążowych jeansach:/ Albo od męża coś pożyczę w ostateczności:-D
 
Melduję się z rana.

U mnie nocka nawet ok. Tylko mi komar latał nad uchem i to mnie budziło. Przy zmianie pozycji też stękam. Ale najgorsze, że często budzę się leżąc na plecach co nie jest wskazane :no:.
My tak o tym wrześniu ciągle piszemy ale może damy wrześniówkom urodzić we Wrześniu? :-D No chyba, że one w sierpniu rodziły. Nie śledzę innych miesięcy więc nie wiem. Ja do Października zaciskam nogi :tak:
 
Witam dziewczyny ja jakos mam malo weny od wczoraj:-( maly juz chyba taki duzy ze jak sie rusza to juz wszystko ciagnie jak nie z prawej to z lewej ehh wiec trochce cierpie ale co zrobic? Musze jeszcze te 3 tygodnie wytrwac!!
Aa i wlasnie zobaczylam ze mam luteine do srody a wizyta dopiero w nastepny poniedzialek! Man nadzieje ze wszystko bedzie ok:-)

Co do jedzenia to ja mam dziwnie raz jem wszystko co mnie otacza he (byle bylo zjadalne) a potem mam znowu mega wstret do wszystkiego hym.

Wstajac w nocy mam patent ale do obracania sie niestety nie wiec zawsze gdzies boli:-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kotulica- nie warto juz nic kupowac. Ja sama nie mam bluzy, w ktorej bym normlanie ywgladala, ale co zrobic...oby w kurtce przeciwdesczowej dotrwala a juz bedzie dobrze. Sama od 2 dni chodze w sopdniach dresowych, mimo, ze mieszcze sie jeansy ciazowe to w tych mi poprostu mieciutko i wygodnie ;-)

wawka- a mi najwygodniej na plecach i wiem, ze wiekszosc nocy tak przesypiam.... zle mi na lewym boku. A Wrzesniowki juz zaczely sie rozpakowywac w sierpniu ;-)
 
Do góry