reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

Ja pierwsze dziecko urodzilam przed ukonczeniem 37 tc donoszone, z waga 3200. Od dawna mialo juz zdecydowanie za malo miejsca, co skutkowalo roczna rehabilitacja i nie wiem, czy na tym sie skonczy. Rozumiem, ze ciaza trwa teoretycznie 40 tc, ale jak twierdzi moj lekarz, nie kazda kobieta tyle w tej ciazy chodzi. Oczywiscie marzac o porodzie troche grzesze, ale latwo miec takie aspiracje, jak przedwczesny porod nam nie grozi...
 
reklama
Oj dziewczynki widzę że już wszystkie mamy trochę dosyć ciąży i każda wolałaby rozpakować się w 38 tc niż w 40 ;-) ale prawda jest taka że możemy chodzić w dwupakach do października mimo skurczy, skracających się szyjek itp. I nie będziemy mieć na to dużego wpływu.

Ja dziś czuję się jakbym miała kaca, nie wiem czemu :-D A poza tym straszliwie mnie boli spojenie łonowe, ałaaaa :frown:
 
Cyntia, tylko nie przezsadzaj z tym skracaniem. Jeszcze z tydzień wytrzymj...wszystkie chyba mamy dosc. Fajnie byłoby dotrzymać do skończonych 38, potem pewnie zaczniemy sie mega niecierpliwic.
Gnagna, zaniepokoilas mnie z ta mała ilością miejsca w brzuchu i rehabilitacja. Napiszesz coś więcej? Skąd wiedzialas? Bo ja mam brzuszek niewielki i ciągle sie martwię ze Gabrysia ma za mało miejsca i dlatego chce tak szybko uciekać.
 
Nareszcie wróciłam do normalnego świata, niestety i ja musiałam odwiedzić szpital :( zasłabłam, ale na szczęście ktoś mnie złapał, poleciałam na bok i z dzieckiem nic się nie stało; poleżałam kilka dni na oddziale na obserwacji i wyszłam do domu. Tak sobie myślałam jak leżałam, że chyba muszę wszystko powoli pozbierać i zacząć się pakować mimo, że to dopiero 33 tydz., żeby mąż nie miał potem problemu ;)

Moja kumpela ma dużą niedoczynność. Bierze 125 Euthyroxu, a jej córeczka była bardzo mała.

To i tak mało Euthyroxu, ja jestem po operacji tarczycy i już przed ciążą brałam 137,5, a teraz endokrynolog podniósł mi dawkę do 175.

pozdrawiam wszystkie brzuchatki i życzę udanej niedzieli
 
rjoanka: w poprzedniej miałam bardzo mały brzuch i w tej też. Ginekolog się dziwił, gdzie to moje dziecko się mieści. No i Michalinka nie wymagała rehabilitacji więc mały brzuszek nie oznacza nic złego :tak:
 
gnagna- oj wiem co czujesz. Jak Mati był ułożony miednicowo to biedna byłam. Teraz znowu główka na dole to i zgaga ciut mniejsza, rozpychanie w kościach jest ale takie bardziej statyczne, ale to już nie taki ból jak był przy kopaniu nóżkami.


katinka - ale masz piłeczkę:tak:


wawka - dziwne uczucie, co? na kwietniówkach byłyśmy na początku stawki, a teraz ciągniemy się w ogonie:-D


kotulcia - to u mnie podobnie skurcze się objawiają, nie boli tylko tak ciężko się robi:baffled:


cyntia - z pewnością pomagają:tak:. Mi wody odeszły po tym jak cały dzień siedziałam i wrzucałam oferty na tablica.pl:-D


madzula - to super, że z Wami wszystko ok, a spakować się nigdy nie zaszkodzi;-)
 
Wy takie nie cierpliwe ;) ja chce wytrzymać choć do 38 tygodnia. Małej ma byc u mnie w brzuchu dobrze a ja jeszcze mam tyle do zrobienia ze póki co niech tam siedzi. Jeszcze pracuje do końca wrzesnia wiec lepiej zeby sie nie zaczęło w pracy ;) w sumie termin mam jako ostatnia, zobaczymy czy urodzę jako ostatnia :)
 
witam niedzielnie:)

widzę że na tapecie powoli porody :-) Wszystkie czują że urodzą wcześniej, ja też mam takie przeczucie, dlatego czasem myślę że przenosze jednak. z pierwszym czułam się dobrze i ur w 37 tyg teraz czuję się fatalnie i pewnie jeszcze mi zejdzie

nie spałam dzisiaj prawie całą noć, w toalecie byłam 5 x :baffled: i te bóle jak na @. szczerze też mam dość, jestem przemęczona niespaniem, tymi bólami itd. no ale na szczęście skończyłam 36 tydz. zaczynam 37 więc już bliżej niż dalej :tak:


co do wielkości brzuszka, ja miałam mały brzuch w pierwszej ciąży przytyłam 9 kg i w obwodzie miałam niecałe 100 cm, Filip urodził się 3390 cały zdrowy i nie wymagał żadnych rehabilitacji, więc nie jest tak zawsze że mały brzuch to problemy ;-)


katinka piękne dzięło, zazdroszczę talentu :tak:

ja mam wizytę w środę, ciekawe czy ostatnia, z resztą ciekawe czy tu w ogóle jest ich więcej :confused: musze zapytać o znieczulenia, chociaż pewnie w szpitalu mi wszystko powiedzą

śpię na siedząco, po tej nocy. Na dodatek zjadłam wczoraj u szwagierki gołąbka, krokieta z kapusta i "mądrze", ze wzg na zgagę, popiłam mlekiem, myślałam że mnie skręci :no:
 
Nie pamietam ktora z Was, ale któraś robiła takie przepiękne literki nad łóżeczko:) Czy zdradzilybyscie jak je zrobic, skąd kupic material i tasiemki? ?? Allegro??? Taka instrukcja dla opornych. Czy osoba bez talentu krawieckiego da radę je zrobić? ??? Dodam, ze nie mam maszyny do szycia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mizzah fajne na all są zestawy kolorystyczne bawełnianych materiałów:) Ten sprzedawca ma dużo takich u siebie:)

Bawełna 100% ZESTAW RÓŻOWY--- 5 szt (4554395337) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

wpisz sobie ściegi ręczne i znajdziesz blogi gdzie jest pokazane co i jak:) Ale pewne predyspozycje manualne trzeba chyba mieć - chociaż trening czyni mistrza:)

Jest nas dużo które już by chciały urodzić w tym oczywiście ja - ale przyznam szczerze że z młodym też mi się spieszyło a jak już był i dawał popalić w sensie kolki, nieprzespane noce to marzyłam wręcz o czasach z końca ciąży gdzie narzekałam:-D

Idę robić sałatkę z tuńczyka bo mam ochotę:)
 
Do góry