Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

mroczko mizach;-) gratki;-)
przeoczyłąm wczesniej
ej no mój brzuch te ztak jakby opadała le pewna nie jestem,
w kazdym razie jak siedze to biuts juz na nim nie lezy.

Martina,jak nie ma gdzie to i pod oknem bedzie(u mnie bedzie stało pod tv)
ale jak masz inna opcje to skorzystaj z innej,bo od okna może ciągną,a jak masz tam
grzejnik to powietrze bedzie przesuszone.Tez mam mały pokój.Przewijaka
na komodzie c zy fotela do karmienia juz nie wstawie.

Moja maął czkawki ma czesto,dla mnie to nowosc bo starsza nie
miałą.

O mokre pieluchy tez uzywałąm,zwłaszcza ze urodziłam w zimie i
te tetry tzreba było codziennie prac,to i powietrze sie nawilzało


Wiem,przesadziąłm z tą szafą,no ale trudno.ide prasowac ostatnie ciuszki;-)
 
reklama
pscółka i spółka pisze:
martna - ja muszę nieco dalej od okna łóżeczko stawiać bo mam w każdym taki wywietrznik, którego na zero nie da się zamknąć. Zwłaszcza zimą czuć jak wieje. No i druga sprawa to kaloryfer, od ciepłego może głowa boleć. Idealne ustawienie łóżeczka to jest krótszym bokiem do ściany, ale chyba mało kto ma taki pokój:-D.


mizzah - jak nie masz co z pieniążkami zrobić to można kupić nawilżacz. O wiele bardziej przyda Ci się nebulizator. Jak już od początku dziecko przyzwyczaisz do maseczki, to później nie będzie problemu z inhalacjami. Nebulizator ma tę przewagę nad nawilżaczem, że można lekarstwa podawać w formie inhalacji, a sama sól fizjologiczna idealna na katarek, a że to będzie okres jesienno-zimowy to pewnie bez przeziębienie się nie obejdzie.


ruda - 6-18 miesięcy to faktycznie spory, ale możesz go po prostu przeszyć prostym ściegiem w połowie;-)
Kliknij żeby rozwinąć...

zapomniałam dodać że pod oknem nie ma kaloryfera :-p mieszkam w UK a tu wszystko musza mieć inaczej :cool2: kaloryfer beznadziejnie jest na drugiej ścianie. to takie myślenie, a raczej jego brak tutaj
 
Moj brzuch juz sie tak boleśnie nie napina. Pare razy dziennie napnie sie delikatnie i bezboleśnie jestem teraz spokojniejsza. Spojenie czasem zaboli ale moge juz pochodzić nawet 3h za nim to odczuje :)
Co do wyprawkowych zakupów to ja juz prawie wszystko przez internet zamówiłam. Została mi wanienka ale kupie ja w ikei. Przykro tak trochę ze juz nie musze szperac po necie i szukac ;)
Teraz jedynie czekam aż wszystkie zamówione rzeczy przyjdą i jadę do Pl je odebrać.
We wrześniu zacznę wszystko szykować a w październiku bede czekać ;)
 
Pytanie do obecnych MAM:)
Powiedzcie mi jak szybko pó urodzeniu zaczął wam lecieć pokarm?? Dodam ze mi żadna siara nie leciała do tej pory ani nie leci... A bardzo mnie zastanawia jak to jest? Ile trzeba czekać? W szpitalu w którym chce rodzic dziecko odrazu kładzione jest na mamę i juz tak zostaje (nawet nie myją) - a waza i mierzą przy porodzie łożyska. Boje sie ze moje cycki nic nie naprodukuja :(
 
garmelka pisze:
Pytanie do obecnych MAM:)
Powiedzcie mi jak szybko pó urodzeniu zaczął wam lecieć pokarm?? Dodam ze mi żadna siara nie leciała do tej pory ani nie leci... A bardzo mnie zastanawia jak to jest? Ile trzeba czekać? W szpitalu w którym chce rodzic dziecko odrazu kładzione jest na mamę i juz tak zostaje (nawet nie myją) - a waza i mierzą przy porodzie łożyska. Boje sie ze moje cycki nic nie naprodukuja :(
Kliknij żeby rozwinąć...


ja miałam jakoś długo po porodzie pokarm :tak: Rodziłam naturalnie. Pamiętam że małego ubrali i zaraz mi dali do piersi i jeszcze nic nie leciało ale położna ponaciskała troszkę i za może godzinkę miałam pokarm i jakoś szybko sie to rozkręciło :tak:
Mi też zadna siara w ciązy nie laciała, zupełnie nic, teraz też nie ;-)
 
reklama
Pscółka: Michalinka już śpi w turystycznym od dwóch dni :tak: Przemyśleliśmy sprawę i musimy ją w turystycznym kłaść ponieważ na początku noworodek płacze w nocy i Michalinka będzie eksmitowana do drugiego pokoju i najłatwiej ją wynieść razem z łóżeczkiem :tak:

Babina: my będziemy łóżeczko ubierać jak małą ze szpitala przywieziemy. Aha. Kołderkę zaczęłam używać jak mała miała z pół roku. Na początku spała w rożku a później w śpiworku.

Ruda: Noworodek nie potrafi się poruszać więc nie ma obawy, że się zaplącze. Ale my a początku to w rożku kładziemy spać bo nawet strony samo główki nie potrafi przekręcić.

Garmelka: ja też nie miałam siary ale zaraz po porodzie od razu się siara pojawiła. Tylko, że w pierwszej dobie to noworodek niewiele pokarmu potrzebuje i odrobina siary wystarcza. Z każdym dniem zapotrzebowania na pokarm przyrasta i ilość mleka się zwiększa. A później przychodzi nawał pokarmu
 
Do góry