szczesciara sciskam mocno! Przykro mi, ze tak ciezkie dni za Toba - oby juz teraz tylko lepiej. Rzeczywiscie faceta masz ogromnego!!! Dajesz rade nosic??
Agi u nas jet tak, ze to zawsze oznacza, ze cos sie dzieje, wiec staram sie znalezc przyczyne. No, ale jesli to brzuch to i tak niewiele daje znalezienie. Chyba 3 razy miala taka akcje, ze kilka godzin nie mogla sie uspokoic i wrzeszczala do ksiezyca. Wtedy na rece, smok, "syczenie" albo odkurzacz, czasem mruczenie do ucha. Jak bralam na rece to bralam pionowo i przytulalam jej policzek do mojego, wtedy sie uspokajala. A jak nie mam sily to klade sie na lozku na boku, ja biore na ramie, przodem do siebie i jej twarz przytulam do swojej i trzymam za raczke. Smok oczywiscie w buzi, nawet go podtrzymuje zeby nie wypadal ciagle przy plakaniu. Najczesciej wtedy po 10 minutach zasypia, a ja staram sie nie ruszac
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Wlaczam sobie jakis film i ciesze sie cisza.
martoocha moja wieczorem zawsze oglada jedna bajke, jak juz jest marudna,przed kapiela. My puszczamy te baby einstein, bo one sa specjalnie dla niemowlakow. I choc w ich wartosci edukacyjne nie bardzo wierze na tym etapie, to fakt, ze bardzo Zuzke zajmuja, nie ma w nich halasu, nic niespodziewanie sie nie stanie, sa spokojne, leci spokojna muzyka i fajnie sie je komentuje z pozycji rodzica (tzn. nazywanie przedmiotow, poszerzanie slownictwa itp.). Mozna je sciagnac na torrentach
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zuzka jak je oglada to non stop stopami przebiera i mowi "gu, gu, gu guuuuu" w trybie niemal ciaglym
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Czasem sie usmiecha do tv
Apropos prasowania, spokojnie mozesz nie prasowac. Ja prasuje, bo mnie to relaksuje
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
(sprzatac nie znosze) Ale jak nie mialam pizamy to sciagalam ze sznurka. Szczerze to od miesiaca nawet nic nie wyparzam, tylko myje zwyczajnie.
W czwartek szykujemy sie do sesji zdjeciowej dziewczynek - znowu sie udalo zalatwic za free, bo jakas Pani sobie portfolio robi
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Sary to juz trzecia taka sesja...
Aa, i jeszcze pytanie do dziewczyn, ktore juz karmia lyzeczka - ile Wasze Maluchy zjadaja na raz z lyzki? (np. warzyw) Zuza je chetnie i juz nie wypluwa, ale ma dosc zazwyczaj po okolo 60ml (wiem, ze podaje sie w gramach, ale dajemy z pojemnikow avent via i tam jest taka miarka
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
. No w kazdym razie po zjedzeniu takiej porcji zaczyna odwracac glowe, pluc itp. Zazwyczaj trzyma ja to ze 2 godzinki, potem wola butle. Czy tak jest ok? Fakt, ze dostaje jedzenie b.geste - w zasadzie same warzywa z pary, bez wody.