reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2013:)

Tak w temacie mleka. Ja chyba Hippa odstawię... Ciągle mamy przejścia przy karmieniu. Próbowaliśmy wielu rzeczy - różnych butelek, smoczków, pozycji, okoliczności karmienia, ostatnio działało bujanie się na stojąco przy głośniej muzyce. Zaczyna nam powoli brakować pomysłów. Wczoraj po kąpieli jakoś z płaczem zjadł, ja wyszłam z domu na urodziny koleżanki, Robert z nim został. Miał nakarmić o 22:00, ale Dawid spał, więc go nie budził. Wróciłam koło północy, położyłam się spać a o 4.00 Młody się zbudził, nakarmiłam bez problemu i odłożyłam dalej do spania (żeby był nakarmiony o tej 22 to pewnie by spał do rana jak zwykle). Rano karmienie ok. 9.00, bez płaczu, potem 13.00, bez płaczu. A czemu? Myślę, że przez mleko. Dostawał tylko bebiko. Oby to faktycznie o to chodziło, bo już zaczyna nam brakować opcji, co jeszcze można zrobić, żeby bez płaczu te jedzenie się odbywało. Czytałam gdzieś, że dzieciaczek może mieć zgagę jeśli mu się ulewa długi czas po jedzeniu i temu nie chce jeść. A Dawid tak ma że potrafi mlekiem się odbić sporo po karmieniu. Eh, szkoda, że nie może powiedzieć co mu nie pasuje ;)
 
reklama
Witam.
U nas też dużo się działo w piątek mieliśmy drugie szczepienie Williama. Pani doktor zauważyła zaburzenia mowy u starszego i podejrzewa u niego zespół aspergera. to lekka postać autyzmu. Tyberiusz porozumiewa sie ze mna pokazując o co mu chodzi albo mowi pojedyncze słowa nie mowi zdaniami a ma juz 3 lata. Byłam wczesniej z nim u logopedy ale powiedziałąm ze to jeszcze za wczesnie i ma czas na mowe bo u chłopców może ona się opuznic. Rozumie wszystkie polecenia korzysta sam z toalety. Najwiekszy problem ma z mową, koncentracją i kontaktami z innymi dziecmi. Mam nadzieje ze zacznie wkoncu mowic .
 
Hej,

dziewczyny, mam pytanie...czy Wasze Dzieci śpią z otwartą buzią??
Bo mojemu Krzysiowi bardzo często się zdarza i do tej pory nic sobie z tego nie robiłam, aż do teraz, jak trafiłam na jakiś artykuł w necie, że to bardzo niedobrze, bo wtedy język jest jakoś nieprawidłowo ułożony i to prowadzi w przyszłości do wad zgryzu, wymowy itp.itd. i należy jak najszybciej skontaktować się z logopedą.
Dodam, że na pewno nie ma zapchanego noska, ani kataru...
No i ostatnio, od kilku dni zaczął wystawiać język...i to chyba też można połączyć z tym otwieraniem buzi podczas snu...wrrr...

Za dwa tygodnie mamy szczepienia, więc dopytam lekarkę, ale może macie jakieś doświadczenia w tym temacie??

AGNES: Co do chusty, to nie pomogę, bo nie mamy :)
 
Witam.
U nas też dużo się działo w piątek mieliśmy drugie szczepienie Williama. Pani doktor zauważyła zaburzenia mowy u starszego i podejrzewa u niego zespół aspergera. to lekka postać autyzmu. Tyberiusz porozumiewa sie ze mna pokazując o co mu chodzi albo mowi pojedyncze słowa nie mowi zdaniami a ma juz 3 lata. Byłam wczesniej z nim u logopedy ale powiedziałąm ze to jeszcze za wczesnie i ma czas na mowe bo u chłopców może ona się opuznic. Rozumie wszystkie polecenia korzysta sam z toalety. Najwiekszy problem ma z mową, koncentracją i kontaktami z innymi dziecmi. Mam nadzieje ze zacznie wkoncu mowic .

Ja zaczęłam mówić mając 4 lata..wcześniej miałam 'swój' język i tylko mama mnie rozumiała..mam wrażenie ze Ci lekarze czasem sami wyszukują chorób..
 
No to powrót do codzienności u siebie. Wróciłyśmy od moich rodziców :-( szkoda, bo tam miałam pomoc z każdej strony, częste wyjścia na spacerki no i obiad gotowany przez mamę.

Tulipania moja śpi na boku więc nie zauważyłam, żeby miała buzię otwartą, było by chyba jej ciężko tak otworzyć, ale jak śpi w wózku na plecach i smoczka nie ma to też często ma otwarta buzię. Czasem lepiej nie czytać, bo oszaleć można.

wenus018 pewnie z tą mową to ma jeszcze czas, mojego brata synek ma 6,5 lat i jeszcze nie do końca wyraźnie mówi, fakt że teraz mieszkają w Anglii i po angielsku łatwiej mu się wypowiadać ale w wieku 5 lat mówił bardzo słabo, oni go rozumieli ale mi było bardzo ciężko
 
Anecia no właśnie niby to wiedziałam ale jak doszło do wykorzystania wiedzy w praktyce to jakoś umkło z głowy. dziś już wszystko dobrze :tak:.
Agnes no to teraz poddałaś wątpliwości mój wybór hippa :sorry2:
Wenus mam nadzieję, że jednak okaże się, że Doktorka postawiła błędną diagnozę.
Tulipania Ikuli też zdarza się spać z otwartą buzią. A język to podczas tego snu wystawia? Bo Młoda zaczęła wystawiać jakieś dwa tygodnie temu ale to jak się np śmiała.
 
Aga_agi - każdy dzieciaczek jest inny, może Twojemu szkrabowi hipp podpisuje. U nas było ok na tym mleku, ładne kupy, zero gazów, itp no ale teraz cyrki przy jedzeniu. Od doby z kawałkiem dostaje samo bebiko i inny dzieciak od razu. Zjada ładnie, ma dobry humor, dobrze śpi. Wrócimy za jakiś czas do hippa na próbę, bo mamy spory zapas tego mleczka. Zobaczymy jak bedzie dalej z karmieniem, jak lepiej to na razie zostanie bebiko.
 
Dziewczyny..nasze maluchy kończą już 4 miesiące!:-) Kiedy to zleciało co? Nie wiem jak Wam ale mi czas leci niesamowicie szybko..
Wszystkim październikowym maluchom 100 lat! :)))
Malutka:
-dużo gaworzy
-trzyma ładnie głowę leżąc na brzuszku (jak jej się chce..bo czasami rozwala szeroko ręce i ledwo co główkę podnosi)
-nie przewraca się z brzuszka na plecy ale przewraca się z plecków na boczek (ale to zazwyczaj do cyca albo jak jest bardzo zła na mamę i krzyczy-wiec średnio to świadome..)
-łapie zabawki w jej zasięgu i kieruje je do buzi- wszystko leci do buzi
-kciuki jeszcze czasem schowane..
-pięknie przesypia noce
-jak się nachylam nad nią to dotyka mnie z zainteresowaniem po twarzy i łapie za nos ;p
-uśmiecha się do osób które zna..do nowych nie lubi iść na ręce za szybko bo płacze ;p
-dużo się uśmiecha :)

Jak malutka skończy 5 m-cy zacznę dawać jej warzywka w małych porcyjkach.. (no właśnie..macie jakieś przepisy co i jak-bo ja totalnie zielona..-na razie wiem gdzie jest eko-bazar)-no i chyba zacznę podawać gluten w bardzo małych ilościach..

Mam jeszcze jedno pytanie dot. telewizji… czy czasem dajecie dzieciaczkom coś obejrzeć? bo jak wieczorami blisko kąpieli malutka jest nieznośna to tylko tv ją uspokaja..bo nosić jej nie mam siły..i tak siedzi z 20 min..mam nadzieję że krzywdy jej nie robię:zawstydzona/y:.
No i pytanie dot.mojego wyznania..jakie bajki? First tv? czy bez różnicy?
 
Ostatnia edycja:
Aga: Krzyś wystawia język tak jak Twoja Ikusia, bawiąc się, będąc aktywnym ( odkrył to niedawno :) ) :) Podczas snu, jak ma otwarta buźkę, to nie wystawia języka :)

Matroocha: Ooo tak, czas pędzi jak szalony :) Krzyś jutro skończy 4 miesiace :) Szoking :)
Krzyś też czasem patrzy sobie w telewizor...jak już nie mam pomysłów co z Nim robić, albo muszę na chwilę Go zostawić samego, a nie chce się bawić na macie, to sadzam Go w bujaczku i pozwalam patrzeć w tv. I póki co nie wybieram specjalnie bajek czy programów, na które ma patrzeć...chyba na tym etapie interesuje Go to, że jest kolorowo i się zmienia :)
I na tyle co "siedzi" przed tym telewizorem, wyrzutów nie mam :)

Jak za dwa tygodnie będziemy u Pani Doktor to podpytam o to wprowadzanie jedzonka..tj. kiedy i co...bo tak jak Ty jestem zielona w tym temacie :) A już się nie mogę doczekać kiedy zaczniemy urozmaicać dietę i Krzyś zacznie smakować inne rzeczy niż tylko mleczko :)
 
reklama
Aga agi sliczna dziewczynka i super zdjecia. Od jakiego imienia to zdrobnienie Ikusia?

Agnes ja daje hippa i jestem zadowolona, no ale kazde dziecko inne i reaguje inaczej. Czesto zwyczajnie musi sie przyzwyczaic do innego i nie mozna sie poddawac po paru nieudanych probach. My chustujemy, ale tak jak pisaly dziewczyny moze mozesz pozyczyc, zeby sprawdzic czy ci wogole to pasuje. Bo to omotanie sie nie zawsze jest takie proste. My przechodzimy juz na nosidelko.

Wenus teraz chyba wszystkie dzieci maja jakas tam postac autyzmu (albo jeszcze co innego), czesto to jest wabik, zeby przychodzic do lekarzy najlepiej prywatnie. Rozbrajaja mnie teskty - wszystko jest w porzadku, ale zgloscie sie jeszcze na kontrole za pol roku. W kazdym razie ja to tak widze. Idac do lekarza wszyscy szukaja czegoc, co kiedys bylo norma, a teraz nagle urasta do granic problemu. Zapominaja, ze zwykle dziecko nie istnieje i kazde jest inne. Co do mowy i koncentracji 3 lata to jeszcze nie tragedia.

Martoocha brawo dla twojego szkraba :) Co do tv moja czasmi oglada chwile, zazwyczaj jak lezy na macie i tv wlaczone. Czasami zalacze jej baby tv, ale nie wiem czy na tym etapie to ma jakies znaczenie. My jarzyny podajemu juz przeszlo miesiac, a od prawie tygodnia owoce. Teraz mysle nad glutenem. I "jakem madra";-)tak nie wiem jak sie do tego zabrac.
 
Ostatnia edycja:
Do góry