reklama
Hej dziewczyny!
Iwona noo pasuje już spakować torbę , ja to nawet nie mam żadnej położnej, tzn. zaznaczyłam niedawno nazwisko jednej gdyż zmieniałam przychodnię i wybierałam lekarza i położną, ale przypuszczam że pierwszy raz wżyciu zobaczę ją po porodzie
persefona ja maila z FP też nie dostałam więc myślałam ze nic z tego ale grzechotka przyszła po jakiś 3 tygodniach
Iguana ja nie muszę, mój D. jest lepszy ode mnie w kuchni wręcz liczę na jakiś obiadek po powrocie ze szpitala
nova wytrwałości życzę, już niedługo !
Rajani sporo tego masz
ja jeszcze torby nie pakowałam ale też uważam jak pisze Iguana że nie trzeba brać całych opakowań tylko po kilka sztuk tego co wymagają, u mnie jest krótka lista na szczęście
dzisiaj piękną pogodę miałam, posiedziałam trochę przed domem ale strasznie mnie wciąż kaszel męczy zwłaszcza w nocy, zobaczę jak dziś będzie :/ jutro wizyta a ponoć ma lać eh
Iwona noo pasuje już spakować torbę , ja to nawet nie mam żadnej położnej, tzn. zaznaczyłam niedawno nazwisko jednej gdyż zmieniałam przychodnię i wybierałam lekarza i położną, ale przypuszczam że pierwszy raz wżyciu zobaczę ją po porodzie
persefona ja maila z FP też nie dostałam więc myślałam ze nic z tego ale grzechotka przyszła po jakiś 3 tygodniach
Iguana ja nie muszę, mój D. jest lepszy ode mnie w kuchni wręcz liczę na jakiś obiadek po powrocie ze szpitala
nova wytrwałości życzę, już niedługo !
Rajani sporo tego masz
ja jeszcze torby nie pakowałam ale też uważam jak pisze Iguana że nie trzeba brać całych opakowań tylko po kilka sztuk tego co wymagają, u mnie jest krótka lista na szczęście
dzisiaj piękną pogodę miałam, posiedziałam trochę przed domem ale strasznie mnie wciąż kaszel męczy zwłaszcza w nocy, zobaczę jak dziś będzie :/ jutro wizyta a ponoć ma lać eh
Agnes_19_09
Fanka BB :)
Carla - z tymi facetami patrzę mamy podobnie. U mnie w mieszkaniu jest piec, a nie miejskie ogrzewanie, więc u wszystkich grzeją już, a u nas zimno. I mówię do R, żeby przyniósł trochę drzewa, to będziemy sobie palić, a on, że mam się cieplej ubrać, bo nie ma co drzewa marnować teraz! No rzesz ku**a ! Ucho mnie dziś boli, karat nie chce odpuścić, a on mi żałuje troszkę ciepła! 14-15 stopni mamy teraz w domu A ja jestem strasznie ciepłolubna i marznę w tej temperaturze tak naprawdę.
A jeszcze tu jakąś zimą stulecia straszą
Dziś w aptece pani spojrzała na mnie i pyta, czy to ciąża mnoga A myślałam, że ten brzuch nie jest taki wielki A tu proszę W sumie 5-6 kg na plusie tylko, ale brzuszek faktycznie spory się zrobił ostatnio. Może jednak mój mały nie będzie taki mały eh. 3 tyg temu miał 2 kg. Kolejna wizyta 1.10. Zobaczymy, ile podrósł
A jeszcze tu jakąś zimą stulecia straszą
Dziś w aptece pani spojrzała na mnie i pyta, czy to ciąża mnoga A myślałam, że ten brzuch nie jest taki wielki A tu proszę W sumie 5-6 kg na plusie tylko, ale brzuszek faktycznie spory się zrobił ostatnio. Może jednak mój mały nie będzie taki mały eh. 3 tyg temu miał 2 kg. Kolejna wizyta 1.10. Zobaczymy, ile podrósł
Joanna - stwierdzilam ze nie bede szlafroka upychac do torby chociaz moglabym. a tak naprawde mam spakowany do torby rozek, paczke pampkow, paczke podkladow bella mama, 3 podklady na lozko, szklanke, dwie koszule, kapcie, cyckonosz, wkladki laktacyjne i tyle.
Wrooooc... Wlasnie zakupilam materacyk piankowy do wozka bo od poczatku czegos mi brakowalo i dopiero sie skapnelam ze powinien byc do wozka materacyk a nie takie gole jak ja mialam - tylko ze Pan od ktorego kupowalam wozek o tym nie wspomnial ^^
Wrooooc... Wlasnie zakupilam materacyk piankowy do wozka bo od poczatku czegos mi brakowalo i dopiero sie skapnelam ze powinien byc do wozka materacyk a nie takie gole jak ja mialam - tylko ze Pan od ktorego kupowalam wozek o tym nie wspomnial ^^
Ostatnia edycja:
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2013
- Postów
- 3
Witam,
Jestem studentką piątego roku psychologii. Szukam przyszłych mam chętnych do wzięcia udziału w badaniu do mojej pracy magisterskiej. Na jego podstawie staram się zidentyfikować czynniki, które mogą w negatywny sposób wpłynąć na doświadczenie porodu. Jest to jedno z pierwszych badań tego typu na całym świecie. Zdecydowałam się na ten temat ponieważ wydaje mi się, iż zagadnienia związane z porodem, a przede wszystkim sprawdzonymi merytorycznie metodami podniesienia komfortu rodzenia, są spychane na margines i wymagają poświęcenia im większej uwagi. Być może dzięki wynikom, które uda mi się uzyskać możliwe będzie zapobiegnięcie ewentualnym przykrym zdarzeniom podczas porodu oraz zapewnienie, że moment ten będzie najszczęśliwszą chwila w życiu. Dlatego też proszę o poświęcenie odrobiny swojego czasu na wypełnienie kilku ankiet. Zajmują one od 30 do góra 60 minut. Nie jest to tak dużo czasu zważając na możliwe korzyści jakie mogą z niego wypłynąć. Poniżej zamieszczam link do strony, na której umieszczone są ankiety wraz ze szczegółowym opisem badania.
badanie-
Mam do Pań jeszcze jedno pytanie. Czy nie będzie dla Was uciążliwym jeśli co jakiś czas zamieszczę na forum informację o prowadzonym badaniu? W dyskusji bierze udział wiele osób, dlatego też podejrzewam, że po jednokrotnym umieszczeniu wiadomości przeczyta ją co najwyżej kilka osób. Zależy mi natomiast na tym, by kwestionariusze wypełniło jak najwięcej Pań ponieważ dzięki temu badanie zyskuje na wiarygodności.
Dziękuję i pozdrawiam ciepło przyszłe mamy ,
Karolina Geronałowicz
Jestem studentką piątego roku psychologii. Szukam przyszłych mam chętnych do wzięcia udziału w badaniu do mojej pracy magisterskiej. Na jego podstawie staram się zidentyfikować czynniki, które mogą w negatywny sposób wpłynąć na doświadczenie porodu. Jest to jedno z pierwszych badań tego typu na całym świecie. Zdecydowałam się na ten temat ponieważ wydaje mi się, iż zagadnienia związane z porodem, a przede wszystkim sprawdzonymi merytorycznie metodami podniesienia komfortu rodzenia, są spychane na margines i wymagają poświęcenia im większej uwagi. Być może dzięki wynikom, które uda mi się uzyskać możliwe będzie zapobiegnięcie ewentualnym przykrym zdarzeniom podczas porodu oraz zapewnienie, że moment ten będzie najszczęśliwszą chwila w życiu. Dlatego też proszę o poświęcenie odrobiny swojego czasu na wypełnienie kilku ankiet. Zajmują one od 30 do góra 60 minut. Nie jest to tak dużo czasu zważając na możliwe korzyści jakie mogą z niego wypłynąć. Poniżej zamieszczam link do strony, na której umieszczone są ankiety wraz ze szczegółowym opisem badania.
badanie-
Mam do Pań jeszcze jedno pytanie. Czy nie będzie dla Was uciążliwym jeśli co jakiś czas zamieszczę na forum informację o prowadzonym badaniu? W dyskusji bierze udział wiele osób, dlatego też podejrzewam, że po jednokrotnym umieszczeniu wiadomości przeczyta ją co najwyżej kilka osób. Zależy mi natomiast na tym, by kwestionariusze wypełniło jak najwięcej Pań ponieważ dzięki temu badanie zyskuje na wiarygodności.
Dziękuję i pozdrawiam ciepło przyszłe mamy ,
Karolina Geronałowicz
aniula99 – dziękuję, u mnie dziś lepiej i też mam lenia. Coś tam ugotuję, sprzątnę, wyjdę z psem i w sumie tyle mojej pracy. Oglądam namiętnie Grey’s Anatomy. Już w 6 sezonie jestem W szpitalu do którego wybieram się też nie myją maluszka. Podobno maź czy coś tam wchłania się, a to najlepsza ochrona dla dziecka
Iwona Uzar – zgadzam się co do liczenia ruchów, a położna to jakaś nadgorliwa, czy po prostu życzliwa? Do mnie na szczęście nie zagląda, ale mogę dzwonić w razie potrzeby. He he już widzę minę położnej na widok mojego udającego groźnego psa. Jeży się i szczeka jakby chciał zjeść. Nie wiedzieć czemu upodobał sobie naszą sąsiadkę. Jak tylko wchodzi do siebie, to ten wściekły biegnie do drzwi i jeży się… Ale ja też jej nie lubię
villandra8 –eh faceci, „no co, ja rady nie dam, przecież pomysłowy jestem i wiem lepiej, co tam baby wiedzą” . W razie czego, proponuję mężowi dać wózek do prania. Mam nadzieję, że przecier za to pierwsza klasa
persefona – pytałam lekarza czy to prawda, że przed porodem waga spada. Podobno nie zawsze. Pocieszył mnie (bo ja zaczęłam przybierać dużo na finiszu), ze po porodzie na pewno spadnie Chyba, że ja jeszcze nie przed… Wydaje mi się, ze jeszcze tydzień i finito. Ciekawe jaka ze mnie czarownica?
Agnieszkaala – malutko przybrałaś. Widocznie taki Twój urok ciążowy Ja omijam wagę, bo puchnąć strasznie zaczęłam od kilku dni. Trzymam kciuki za wizytę. Ala pewnie bardzo męczy się z tym kaszlem.
Iguana – Gangster Rules Mój małż da sobie sam radę. Jajecznica i mrożone pierożki (ze sklepu) i kanapki. Pod tym względem bezproblemowy facet. Może jak będę miała więcej energii i zaświeci słońce, to ugotuję coś na „zaś” Mam o tyle dobrze, że nie mam dzieciaczków i o dużego faceta nie muszę się martwić. Hmm ciekawe jak u mnie z wizytami?
Charlene – my już dawno stosujemy zasadę – mąż ma wolne to jeździmy jego autem na gaz i zastanawiam się też czy w moim nie zamontować. A ja przypominam wielorybkę p.s piękna córeczka na zdjęciu
Novaspace - &&& wyobrażam sobie, jak męczy takie czekanie. Mi gin powiedział, że w szpitalu gdzie on pracuje 7 dni po terminie wywołują poród. Ale co kraj…. A Twój jak się zapatruje na to?
Tosienka88 – ja też zaczęłam pakować torbę. Wyszła jakaś taka duża. Nie chcąc wyjść na nienormalna, spakowałam plecak i kosmetyki dla dzidziusia w osobny kuferek podróżny i teraz zastanawiam się czy nie wpierdzielić znowu wszystkiego do jednej… Tym bardziej, że nas położna ostrzegała, żeby nie brać dużych toreb, bo w salach ciasno. Grrrr
Carla – na szczęście z rachunkami stanęło na moim. Cha! To Ty pisałaś, że odstawiasz Luteinę? Przepraszam, nie pamiętam. Ja dziś już nie brałam i jestem ciekawa rozwoju sytuacji
Rajani - to na dno wózeczka coś się wkłada? No ile to jeszcze człowiek nie wie. Będę mądra przy drugim i trzecim i czwartym... żarcik taki
Spokojnej nocki. Kolejny odcinek Chirurgów zaliczę i idę lu lu :-)
Iwona Uzar – zgadzam się co do liczenia ruchów, a położna to jakaś nadgorliwa, czy po prostu życzliwa? Do mnie na szczęście nie zagląda, ale mogę dzwonić w razie potrzeby. He he już widzę minę położnej na widok mojego udającego groźnego psa. Jeży się i szczeka jakby chciał zjeść. Nie wiedzieć czemu upodobał sobie naszą sąsiadkę. Jak tylko wchodzi do siebie, to ten wściekły biegnie do drzwi i jeży się… Ale ja też jej nie lubię
villandra8 –eh faceci, „no co, ja rady nie dam, przecież pomysłowy jestem i wiem lepiej, co tam baby wiedzą” . W razie czego, proponuję mężowi dać wózek do prania. Mam nadzieję, że przecier za to pierwsza klasa
persefona – pytałam lekarza czy to prawda, że przed porodem waga spada. Podobno nie zawsze. Pocieszył mnie (bo ja zaczęłam przybierać dużo na finiszu), ze po porodzie na pewno spadnie Chyba, że ja jeszcze nie przed… Wydaje mi się, ze jeszcze tydzień i finito. Ciekawe jaka ze mnie czarownica?
Agnieszkaala – malutko przybrałaś. Widocznie taki Twój urok ciążowy Ja omijam wagę, bo puchnąć strasznie zaczęłam od kilku dni. Trzymam kciuki za wizytę. Ala pewnie bardzo męczy się z tym kaszlem.
Iguana – Gangster Rules Mój małż da sobie sam radę. Jajecznica i mrożone pierożki (ze sklepu) i kanapki. Pod tym względem bezproblemowy facet. Może jak będę miała więcej energii i zaświeci słońce, to ugotuję coś na „zaś” Mam o tyle dobrze, że nie mam dzieciaczków i o dużego faceta nie muszę się martwić. Hmm ciekawe jak u mnie z wizytami?
Charlene – my już dawno stosujemy zasadę – mąż ma wolne to jeździmy jego autem na gaz i zastanawiam się też czy w moim nie zamontować. A ja przypominam wielorybkę p.s piękna córeczka na zdjęciu
Novaspace - &&& wyobrażam sobie, jak męczy takie czekanie. Mi gin powiedział, że w szpitalu gdzie on pracuje 7 dni po terminie wywołują poród. Ale co kraj…. A Twój jak się zapatruje na to?
Tosienka88 – ja też zaczęłam pakować torbę. Wyszła jakaś taka duża. Nie chcąc wyjść na nienormalna, spakowałam plecak i kosmetyki dla dzidziusia w osobny kuferek podróżny i teraz zastanawiam się czy nie wpierdzielić znowu wszystkiego do jednej… Tym bardziej, że nas położna ostrzegała, żeby nie brać dużych toreb, bo w salach ciasno. Grrrr
Carla – na szczęście z rachunkami stanęło na moim. Cha! To Ty pisałaś, że odstawiasz Luteinę? Przepraszam, nie pamiętam. Ja dziś już nie brałam i jestem ciekawa rozwoju sytuacji
Rajani - to na dno wózeczka coś się wkłada? No ile to jeszcze człowiek nie wie. Będę mądra przy drugim i trzecim i czwartym... żarcik taki
Spokojnej nocki. Kolejny odcinek Chirurgów zaliczę i idę lu lu :-)
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Hej Mamusie
Przekazuję informację i serdecznie zapraszam na krakowską edycję MIĘDZYNARODOWEGO TYGODNIA BLISKOŚCI, który już tuż tuż - od 7 do 12 października. Będą warsztaty chustowe, profilaktyka zadławień, warsztaty psychologiczne, slajdowiska, wykłady, baby-joga i wiele wiele innych - I WSZYSTKIE BEZPŁATNE!
szczegóły znajdziecie tu:
Międzynarodowy Tydzień Bliskości 2013
lub tu:
https://www.facebook.com/events/1419925691560010/?ref_newsfeed_story_type=regular
Naprawdę warto skorzystać!! Tegoroczne hasło - DAJ SIĘ PONIEŚĆ! :-)
Zobacz załącznik 584572
Przekazuję informację i serdecznie zapraszam na krakowską edycję MIĘDZYNARODOWEGO TYGODNIA BLISKOŚCI, który już tuż tuż - od 7 do 12 października. Będą warsztaty chustowe, profilaktyka zadławień, warsztaty psychologiczne, slajdowiska, wykłady, baby-joga i wiele wiele innych - I WSZYSTKIE BEZPŁATNE!
szczegóły znajdziecie tu:
Międzynarodowy Tydzień Bliskości 2013
lub tu:
https://www.facebook.com/events/1419925691560010/?ref_newsfeed_story_type=regular
Naprawdę warto skorzystać!! Tegoroczne hasło - DAJ SIĘ PONIEŚĆ! :-)
Zobacz załącznik 584572
Antiope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2006
- Postów
- 11 228
Rajani ja się właśnie też zastanawiałam, że czegoś mi do wózka brakuje (wózek już zamówiłam). Ale jaki rozmiar takiego materacyka, jak są takie różne rozmiary wózków? Może w niektórych już materacyki są?
A ja się dziś jakoś inaczej czuję i postanowiłam podłożyć folię pod prześcieradło i doszłam do wniosku, że ona strasznie mała, raczej dostosowana do łóżeczka dla małego i tak myślę, że chyba za wiele materaca nie ochroni jak mi w nocy wody odejdą… No i teraz nie wiem czy kupić jakąś inną, większą, czy jak…
zabka26 może pies wyczuwa Twoją antypatię do sąsiadki
U mnie w szpitalu na szczęście duża torba się zmieści, bo sale 1 i 2 osobowe
A ja się dziś jakoś inaczej czuję i postanowiłam podłożyć folię pod prześcieradło i doszłam do wniosku, że ona strasznie mała, raczej dostosowana do łóżeczka dla małego i tak myślę, że chyba za wiele materaca nie ochroni jak mi w nocy wody odejdą… No i teraz nie wiem czy kupić jakąś inną, większą, czy jak…
zabka26 może pies wyczuwa Twoją antypatię do sąsiadki
U mnie w szpitalu na szczęście duża torba się zmieści, bo sale 1 i 2 osobowe
reklama
Ja wymierzylam swoja gondolke i zamowilam 75x35 piankowy. grubosc okolo 3 cm. ale ze sie skapnelam - rychlo w czas. ja moze nie mialam dlatego, ze mam wklad do wozka ale z niego nie bede zbytnio korzystac bo maly w zime w kombinezonie sie nie zmiesci i jeszcze kocyk wiec zamowilam materacyk za cale 22 zl i dluzej mi posluzy.
a nie ktore wozki maja materacyki.
a nie ktore wozki maja materacyki.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 228
Podziel się: