reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2013:)

hej.

A co to takiego pedicure???? :-D:-D:-D Ja tam nigdy się w to nie bawiłam, a z podstawową pielęgnacją w każdym obszarze ciała daję jeszcze jakoś radę ;-) Ale mój brzuch poszedł jakoś w bok i przede mną jest go bardzo mało - kurka, musze jakieś foty wrzucić, tylko ż ejakoś czasu i weny brak......
 
reklama
Rajani no właśnie ja sobie też kompletnie nie radzę z pedicure, a na dodatek teraz paznokcie rosną mi jak oszalałe, więc muszę się częściej nimi zajmować. Chyba też będę musiała iść do salonu.

Villandra ja tu nie mówię o jakimś wydziwianiu, tylko zwykłym skróceniu paznokci, starciu zrogowaciałego naskórka i wycięciu skórek. Muszę przyznać, że ostatnio sapałam przy tym jak lokomotywa.
 
Witam!!!

Od wczoraj mam męża w domku, ale nie mam coś się przyzwyczajać, bo już w niedzielę wyjeżdża na kurs do Rotterdamu, a stamtąd prosto na statek. I znów na 8 tygodni :-( Dziś byliśmy na grillu u teściów. Objadłam się jak świnka, ale głównie sałatkami, bo jakoś tak mięsko mi nie wchodzi za bardzo. Myślałam, że mam już koniec z praniem i szykowaniem malutkich rzeczy a tu dziś szwagierka dała nam kolejne dwa duże worki z ubrankami malutkimi :-)
Dziś nasza córka nas zaskoczyła, bo rozłożyliśmy łóżeczko, a ona oddała małej naklejki na ścianę, które wisiały koło jej łóżka.

tysia1 mamy już 4,5 letnią córkę a do morza mam niedaleko, bo jakieś 60 km do Międzyzdrojów. W tym roku byliśmy już kilkakrotnie, łącznie z wczasami tygodniowymi w Pobierowie.
Dżaga ja na pokaleczone sutki używałam krem Bepanthen. Bardzo mi pomagał.
joanna_84 nie chcę zapeszać i wolę odpukać ale jak na razie u mnie cisza z rozstępami. Pierwszą ciążę przeszłam bez nawet jednego, uff. Ale za to teraz dopadł mnie cellulit, prawie do kolan. Będzie z czym walczyć po porodzie :-)
Iguana30 sąsiadka przesadziła, nie dziwię się że Cię poddenerwowała. Zazdrosna baba.
 
dzieńdoberek
:happy:

dziękuję za odpowiedzi dziś na szczęście młoda się rozbrykała i kamień spadł mi z serca , mam nadzieję że więcej przestoi nie będzie

ja mam to szczęscie że piętro wyżej mieszka sąsiadka co się moimi nóżkami od dawna zajmuje :tak:

na szczęście u mnie jeszcze nikt nie ważył się wypalić mi z tekstem o ilości dzieci ale przypuszczam że za plecami gadają
ale mi to wisi i również uważam że to zwykła zazdrość

a co do czopa to z tego co pamiętam u mnie to coś brązowego z domieszka krwi coś takiego jak w ostatnich dniach miesiączki
 
Ostatnia edycja:
hej wczoraj napisalam wam pieknego posta, ale mi go wcielo i nie mialam juz weny co by go odtworzyc:zawstydzona/y:

co do psa troche mi zlosc przeszla. z m. mialam na ten temat burzliwa rozmowe i wkoncu doszedl do wniosku, ze juz trudno wyjscia nie mamy musimy tego psa przetrzymac do poniedzialku. niestety jak ja bede w szpitalu to pomoc mojej siostry bedzie mu potrzebna przy dzieciach, wiec jakos to przeboleje. nawet sie wczoraj poswiecil i wzial go z naszymi na wybieganie do ogrodu, ale to chyba spowodowane bylo moim samopoczuciem wczoraj.
co do pekajacych sutkow, to mi polozna po urodzeniu olka powiedziala, ze dobrze jest juz zanim sie dzidzia urodzi smarowac przez jakis czas sutki bephantenem, wiekszosc z was juz go ma, wiem to z zakupowego, wiec nie zaszkodzi;-)do czasu porodu dwa razy dziennie sobie go zapodac. ktoras pisala, ze na popekane juz sutki kazali jej go stosowac, mi tez i powiem , ze rewelacyjnie je goil:tak:

co do pielegnacji stop to u mnie tez sie robi ciezko, a mala jeszcze mi tego nie ulatwia, bo jak probuje sie schylic to mi takie kopniaki sprzedaje, ze mi sie odechciewa
 
Hej dziewczyny:)

Ja wczoraj cały dzien przespałam co skutkowało tym ze pól nocy buszowałam w necie:D Przegladałam allegro w nadzieji ze o czymś zapomniałam i trezeba bedzie dokupic ale niestety okazało sie ze wyprawke juz mam i dla siebie i dla groszka wiec nie mam juz co marzyc o zakupach:( Pozatym jeszcze pewne rzeczy zostana mi przyniesione przez rodzine i znajomych odwiedzajacych groszka po porodzie:)

Dzis kolo poludnia ma wpaśc moja Przyjaciólka na kawe ze swoją roczną córeczką i mam zamiar z nią pogadać bo chciałabym zeby była chrzestną grocha bo chrzestnego juz mamy i bardzo długo głowilismy sie nad tym kogo wybrac az wkoncu padło na nią :D tym bardziej nie powinna mi " chyba" odmówic bo ja jestem chrzestną jej córeczki ale powiem jej wprost ze jesli ma sie zgodzic tylko z tego wzgledu to niech spada na drzewo :-)

Postanowiłam sobie że jeszcze grzecznie poleże do konca miesiaca i ruszam sie z domu bo trzeba moim urwisom zrobic wyprawke szkolna a przez neta tego nie zamówie bo musze wszytkiego dotknąc a niestety nie zrzuce tego na teściową bo po pierwsze nie zna warszawy i boje sie ze do marketu nie trafi po drugie jak by nawet trafiłą to zrobi dzieciom zakupy po taniości zeby tylko bylo bo należy do osób które są bardzo oszczędne...

Dobra mamusie lece cos zjesc bo groszek sie domaga:)

Die co do imienia to obstawiam ze albo sama masz tak na imie albo Twoja córcia :)
 
Witam się i ja!!!

Cholera jakieś przeziębienie małe mnie dopadło. Katar najgorszy, bo aż łzy lecą i ból głowy. Na ból głowy biorę APAP, ale nie wiem co zrobić z tym katarem. Wszystko w końcu przejdzie, ale nie lubię takiego stanu. Osłabienie mnie wtedy dopada i bezsilność :-(

Miłego dnia wszystkim kobietkom życzę!!!
 
hej dziewczyny! ale tu cichutko ?

Iguana co za wredne babsko, nienawidzę wtrącania się zwłaszcza obcych osób !
Antopie ja kładę stopę na taki niski stolik i tak maluje paznokcie ale brzuch przy tym gniotę, niewygodnie jest:/
aniula co do walki po porodzie to ja już się zaopatruje w małą siłownię, mam steper, kołyskę na brzuch a od wujka - sąsiada pożyczam rower stacjonarny i śmigam codziennie, przynajmniej mam taki zamiar :)
Iguana to trzeba się cieszyć że już masz gotową wyprawkę a nie smucić :) ja daleko w tyle...
ja to mam problem z chrzestnym, nie mam kogo wziąć :/ rodzina mała i kontakt prawie zerowy, mam przyjaciela który już jest chrzestnym i tylko narzeka więc nie mam pomysłu :( chyba któryś z braci mojego D. którzy już są hrzesnymi ale cóż...
aniula zdrówka ! mnie też głowa pobolewa i mam katar ale wydaje mi się że coś mnie uczula ://

co do sąsiadów to ja mam na szczęście tylko dwoje - 91 letnia babcia - niby nieszkodliwa, jeszcze trochę chodzi ale ma dwa kundle które tak ujadają że jak dziecko przyjdzie na świat to je chyba otruje lol :szok:
i wujka - 50letniego kawalera, który wpatrzony jest w rower,książki i swojego kota (bez komentarza) i straszny z niego dziwak no ale rodziny się nie wybiera :)

u mnie dziś zakopower na rynku, może się przejdę na chwileczkę, pozdrawiam i miłego weekendu ! :-D
 
reklama
Witam się i ja ;]

dzis od rana maz z kolegą znów układali listwy tym razem u starszej córki i przygotowali na następny raz sypialnię .... aby tylko przymocować listwy..
ja za to zrobiłam dziś pizze... tylko ciasto kupiłam ale sosik i reszte skladników sama przygotowałam... jak urodze to zrobie sama ciasto... no i posprzatalismy mieszkanie....
maz zniósł kołyskę i wieczorem złoży :) mamy do tej kołyski karuzele chicco ale nie ma do niej zawieszki o_O a dostalismy wszystko od mojej kuzynki wiec mysle zeby cos dokupic do tego jak sie trafi :)

pozniej jedziemy do znajomych :)
 
Do góry