reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2013:)

Agnes ja tez z moim zadnych zabezpieczen i wlasnie przez mysl mi przeszlo ze moze bezplodna jestem ale jak widac jednak jest wszystko ok ;]

Do do tych facetow to chyba kazdemu odbija w ciazy albo nam , moj teraz bardziej sie zainteresowal ale wczesniej to caly czas mial na wszystko jeszcze duzo czasu jak ja latalam ogarnialam dla maluszak wszystko to mowil ze przesadzam ze jeszcze duzo czasu a teraz we wszystkim mi pomaga wrecz wyrecza nawet czasami chyba zaczyna sie bac porodu i przyjscia malucha na swiat ;]

joanna_84 co do bóli mnie też dokuczają przy większym ruchu , ostatnio połaziłam po mieście troche jak wróciłam do domu to zaczeły mnie łapac straszne skurcze w pachwinach


A ja jutro mam nadzieje na wynik GBSu i jeszcze muszę wyruszyć na ostatnią morfologię i mocz ;]
 
reklama
Żabcia co do liści malin, to nam położna na szkole rodzenia mówiła, żeby wstępnie ususzyć w piekarniku np. Ja kupiłam już suszone i sobie piję (tylko trochę mało regularnie) od 35tyg. Dzisiaj koleżanka od swojej mamy przywiozła mi świeżutkie, nazrywane więc jutro susze i spróbuję takich. Ja jeszcze regularnie raz dziennie, wypijam łyżkę oleju z wiesiołka, który ma niby pomóc uelastycznić tkanki organizmu :)
 
Hej dziewczynki

Ja piję herbatkę z liści malin od jakichś 2 tygodni, ale niestety kupne, bo swoich nie mam. Poza tym codziennie zjadam łyżkę siemienia lnianego, ćwiczę mięśnie kegla i robię sobie masaże z olejkiem welledy.
 
Antiope a to siemie to takie zaparzone jesz? Głupie pytanie, ale poważnie nie wiem. Herbatkę z liści malin gdzie kupiłaś?



A u mnie problemy z ciśnieniem i jak się utrzymają to w przyszłym tygodniu szpital, co mnie załamało:(
 
Mój to ma obsesję na punkcie zabezpieczenia :/ W lipcu 2012 rzuciłam tabletki, fajki i zaczęłam łykać kwas foliowy z nadzieją, że szybko wpadniemy. Ja chciałam dziecka, on nie, ale mowił że jak będzie to będzie. Czasem używaliśmy prezerwatyw, ale wpadki nie było, dopiero jak zaczęliśmy się starać to zaszłam w ciążę.
Teraz mój już panikuje jak to będzie, ja nie chcę zakładać spirali, bo jakoś nie mam do niej zaufania, a tabletki dla karmiących też odpadają, bo przy Neli brałam i nie pasowały mi... Seks bez zabezpieczeń odpada zupełnie.

Agnes ciężka sprawa z tą byłą pracą Twojego R., niestety ludzie mają często pracowników za nic i wykorzystują ciężką sytuację dając beznadziejne umowy...
Joanna i tak długo sznurowałaś buty :) Dobrze że już kończysz pracować, należy Ci się trochę odpoczynku przed porodem.
Madziulka wszystkiego najlepszego dla córeczki :* Ja patrzę na termin z OM, w sumie pokrywa się z usg, chociaż w ten drugi termin wcale się nie wczuwam.
Persefona super że się odezwałaś :) Daj znać co z Wami po powrocie do domu. A mały faktycznie lejek ;)
Takhisis coś nam faceci szlają pod koniec :/ Mój już wczoraj był miły i kochany, ale rano znowu mnie wkurzył... A przez to ciśnienie będziesz miała cc?? Oby się unormowało i szpital Cię ominął...
Beata ze mnie wszyscy się śmiali, że ja od początku robiłam zakupy- chusteczki, ręczniki, tetrę... Bo jeszcze czas, nie zapeszaj, bla bla bla. A dzięki temu, że kupowałam powolutku, na spokojnie, to nie odczuliśmy tego finansowo i wyprawkę już dawno skompletowaliśmy. Nie powiem, moja mama się wczuła się w temat, kupiła kołdrę i poduszkę, kupowała pieluchy, chusteczki, kosmetyki, przynosiła ubranka od kogoś, dali kasę na fotelik i adaptery. Teściowa dopiero ostatnio się zapytała, co młodemu potrzebne. To ja mówię że dopiero potrzebne będzie krzesło do karmienia, bo przecież wszystko już mamy. Hmmm mogli się wcześniej zapytać, a przecież widzieli że ja kupuję już rzeczy...
Twój zaczął Ci pomagać, mój za to ma mniej obowiązków w domu niż jak pracowałam, bo dla niego zawsze jest czysto.
Bosmanka pytałam wczoraj o te liście w szkole rodzenia, to położna nie znała tematu. Dziś skoczę na działkę i sobie nazrywam :) Za to powiedziała żeby współżyć jak się chce ruszyć z porodem :)
Antiope a ile razy dziennie robisz ten masaż??
Iguana ja też z samego rana się zastanawiam, czy mamy kolejnego bobasa :)
 
Witam,


Jestem studentką piątego roku psychologii. Szukam przyszłych mam chętnych do wzięcia udziału w badaniu do mojej pracy magisterskiej. Na jego podstawie staram się zidentyfikować czynniki, które mogą w negatywny sposób wpłynąć na doświadczenie porodu. Jest to jedno z pierwszych badań tego typu na całym świecie. Zdecydowałam się na ten temat ponieważ wydaje mi się, iż zagadnienia związane z porodem, a przede wszystkim sprawdzonymi merytorycznie metodami podniesienia komfortu rodzenia, są spychane na margines i wymagają poświęcenia im większej uwagi. Być może dzięki wynikom, które uda mi się uzyskać możliwe będzie zapobiegnięcie ewentualnym przykrym zdarzeniom podczas porodu oraz zapewnienie, że moment ten będzie najszczęśliwszą chwila w życiu. Dlatego też proszę o poświęcenie odrobiny swojego czasu na wypełnienie kilku ankiet. Zajmują one od 30 do góra 60 minut. Nie jest to tak dużo czasu zważając na możliwe korzyści jakie mogą z niego wypłynąć. Poniżej zamieszczam link do strony, na której umieszczone są ankiety wraz ze szczegółowym opisem badania.


badanie-




Dziękuję i pozdrawiam ciepło przyszłe mamy :-D,

Karolina Geronałowicz
 
reklama
Hej.
Miałam Was wczoraj poczytać, ale nie miałam kiedy - intensywnie u mnie i weekend też ma być mega zajęty, więc pewnie mnie nie będzie. Proszę się nie martwić moją nieobecnością - ja w dwupaku, po wczorajszej wizycie wszystko ok, więc raczej w tym dwupaku powinnam jeszcze długo zostać (oby).

Miłego weekendu :-)
 
Do góry