Październik 2013:)

[Carla.]

Wojniczanka moje dziecko takie bezwstydne, że na każdym usg jajka pokazuje Ja tam bym wolała drugą dziewczynkę, dla mnie idealny układ mieć dwie córeczki, syna nigdy nie chciałam bo nie lubię chłopców... Teraz nie mam wyboru, muszę polubić i zacząć się w końcu cieszyć że będzie chłopak, chociaż szału nie ma w dalszym ciągu niestety...

 

[Wojniczanka_24]

Carla nie będzie tak źle dasz rade....

 

[Rajani]

Carla ja tez cale zycie marzylam o dziewczynce, nawet do 5 miesiaca do brzucha mowilam Oliwia bo z pierwszego usg na 80% byla dziewuszka
Zawsze marzylam o strojeniu jej i wogole, dziewczynki takie fajniejsze ale .. Adas tez bedzie zajebiaszczy i tez jaja pokazywal od 20 tygodnia, mam nawet w 3d ;p

tylko potem zabawy samochodami itd... uehhh ale daleko do tego czasu ;p

 

[Antiope]

Carla mój też czasami się tak wypnie, że po lewej stronie brzucha mam górę, ale nie wiem czy to pupa, bo trochę zbyt szpiczaste jak na pupę, czy łokieć. Z prawej strony czasami też mam górkę i najprawdopodobniej to stopa.
Ja też marzyłam o dziewczynce, ale raczej już nie ma wątpliwości, bo po ostatnim usg mam nawet zdjęcia jajeczek. Trudno, dziewczynka będzie następna A Ty nie masz co narzekać, bo masz już jedną.

Wojniczanka nigdy nie słyszałam, że niby mały brzuch to lżejszy poród. Ciekawa teoria, ale wątpię czy prawdziwa.

 

[Dżaga]

u nas na odwrót
za pierwszym razem chcieliśmy bardzo chłopca jak okazało się że dziewczynka już nie zamieniłabym jej na nic innego a teraz... no z jednej strony liczyliśmy na chłopca ale w głębi duszy chciałam drugą córkę
także Carla napewno pokochasz jak swoje hihihi

 

[Wojniczanka_24]

Oj tam nie ważne co bedzie, ważne żeby było zdrowe I to jest najważniejsze.

 

[Carla.]

Rajani miałam pisać że Twoje bagaże do szpitala i tak mniejsze od moich, kurcze chyba się przepakuję bo mnie faktycznie nie wpuszczą Jajka w 3d też mam
Antiope ja się czasem zastanawiam, czy przez te wybryki nie poplącze się pępowiną?? Kurcze, czasem takie rzeczy robi że szok, Nela była grzeczniutka w porownaniu do niego...
Wojniczanka dam radę, dam, ale mam nadzieję że nie będę faworyzowała córki, bo póki co to nawet myśląc o przyszłości to ona jest naj, a młody będzie musiał się jej podporządkować :/ Może to dlatego że jeszcze go nie ma, ale muszę zmienić nastawienie bo mąż już się na mnie gniewa.

 

[Antiope]

Carla natychmiast wypluj z tym zaplątaniem się pępowiną.
Myślę, że jak się synek urodzi, to Twój problem sam zniknie, bo pokochasz go równie mocno jak córcię. A teraz nie próbuj się sama przekonywać, że synek będzie dla Ciebie mniej ważny od córci, bo to faktycznie może mieć negatywny wpływ na Twoje podejście do niego. Ja kiedy się dowiedziałam, że będzie synek byłam rozczarowana trochę i czasami jeszcze trochę mi żal jak widzę te śliczne dziewczęce ubranka, ale to przecież mój synek i będę go kochać najbardziej na świecie, bo jest mój.

 

[Carla.]

Dżaga no na pewno pokocham jak swoje
Antiope masz rację, pewnie zmienię nastawienie, bo poki co jest okropne! Marzyłam żeby Nela miała siostrę, bo ja mam siostrę, którą kocham prawie tak mocno jak córkę. Mamy ze sobą bardzo silną więź mimo, że od ponad roku jest w Kanadzie i pewnie nie zobaczymy się przez wiele lat

 

[Rajani]

Antiope - synkow tez bedziemy elegancko stroic choc wiem, ze to nie to co dziewuszki.
Carla pokaze Ci dopiero dopakowane torby pozniej, najwiecej miejsca te podklady zajmuja i wkladki laktacyjne i wogole.
Co do faworyzowania... moze Twoje podejscie sie zmieni choc napewno sie zmieni, jak maluch juz bedzie na swiecie. Ja tez sie boje jak bede sie zachowywac w stosunku do chlopca bo dziewczynka to jednak dziewczynka nie potrafie tego wytlumaczyc.

O pochwale sie jajkami pozniej