Witam parówkowo, gdyż
1. na śniadanie mąż jadł parówki ( ja białą kiełbasę )
2. na dworze parówka :-)
Trzymam kciuki za Wasze wizyty. Zazdroszczę, że zobaczycie szkrabki. Ale w sumie ja też niedługo, bo ok 16 zapisuję się, żeby małż mógł tez popatrzeć.
Die, fajnie z tym chrztem. Na prawdę zaskoczyłaś mnie. U nas to takie na odp*** podndol się te chrzty. Ciekawe czy w mojej parafii sa jakieś nauki i zaświadczenia dla chrzestnych. Na razie nie zawracam sobie głowy. Jestem wierząca, ale podejscie większości księży mnie irytuje. No, ale to nie wątek o tym i długo by opowiadać.
Antiope, będzie dobrze. Wyrobisz sie ze wszystkim. Nie stresuj się
Deli, komentarz małej największą nagrodą :-)
Ja już godzinę temu ugotowalam obiad i mam zapas (i z głowy) gotowanie przez 2 dni. Dziwne, ale w upały nadal chce mi się jeść... Jedynie trochę lżejsze jedzonko. Piszecie ze ruchy dzieciaczkow bolą Was... Kurczę moja fika (jednego dnia mocniej, drugiego spokojniej) ale nie sprawia mi to jeszcze bólu. Ciekawe czy nie jest za mała w takim razie... Albo tak sie ulozyla ze oszczędza matkę
1. na śniadanie mąż jadł parówki ( ja białą kiełbasę )
2. na dworze parówka :-)
Trzymam kciuki za Wasze wizyty. Zazdroszczę, że zobaczycie szkrabki. Ale w sumie ja też niedługo, bo ok 16 zapisuję się, żeby małż mógł tez popatrzeć.
Die, fajnie z tym chrztem. Na prawdę zaskoczyłaś mnie. U nas to takie na odp*** podndol się te chrzty. Ciekawe czy w mojej parafii sa jakieś nauki i zaświadczenia dla chrzestnych. Na razie nie zawracam sobie głowy. Jestem wierząca, ale podejscie większości księży mnie irytuje. No, ale to nie wątek o tym i długo by opowiadać.
Antiope, będzie dobrze. Wyrobisz sie ze wszystkim. Nie stresuj się
Deli, komentarz małej największą nagrodą :-)
Ja już godzinę temu ugotowalam obiad i mam zapas (i z głowy) gotowanie przez 2 dni. Dziwne, ale w upały nadal chce mi się jeść... Jedynie trochę lżejsze jedzonko. Piszecie ze ruchy dzieciaczkow bolą Was... Kurczę moja fika (jednego dnia mocniej, drugiego spokojniej) ale nie sprawia mi to jeszcze bólu. Ciekawe czy nie jest za mała w takim razie... Albo tak sie ulozyla ze oszczędza matkę