reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2013:)

Antiope moze masz racje tylko wiesz my jak sie za długo widzimy albo nie widzimy to juz przestajemy umieć ze sobą rozmawiac i wtedy zaczynaja sie wojny miedzy nami akurat teraz widzielismy sie za długo bo w niedziele wyjechal...
 
reklama
Iguana wez dziewczyno sie wogole nie przejmuj i uspokoj to raz. A mezowi powinnas odpowiedziec. Hemoglobina w ciazy spada i jest to normalne pamietaj ze Twoj organizm nie pracuje tylko za siebie i w pewnym momencie trzeba sie wzmagac lekami. Ja mialam w maju wynik hemo 11,6 hematokryt 32 a miesiac pozniej 9,6 i 26 a jadlam to co zawsze. I do konca ciazy mam brac tardyferon. Tez sie zmartwilam ale wszyscy mi powtarzali ze to nie jest tragedia. A co do wymiotow jedni nie odczuwwja wogole inni tylko na koniec ciazy a inni tylko na poczatku. Oby Tobie ustaly.
 
iguana - ech - no faceci to tak czasem maja dziwacznie ze swoja troske o nas wyrazaja w dziwaqczny sposób :( a i bez dwóch zdan w moemcie keidy związek jest "na doleglosc" to ciężko się pcha ten wozek do przodu...bo tak jak mówisz problem jest dwojaki- z jednej strony za długo się nie widzicie i ciężko się potem dogadać przez to...a zdrugiej jak się widzicie później za długo.... to tez niewiadomo z czym to ugryźć bo do czego się ejst przywyczajonym na codzien...tak zle i tak niedobrze....no ale....macie 3 dzieciakow 4 w drodze- wec - na pewno w tych ważnych kwestiach dogadujecie się super:p
 
Hej ho;)
Ja dzis znowu śpiąca ale to wynik tego ze wczoraj siedzialam do 1i gadalam na skype z S... Potem o 4standardowo na siusiu i pobudka koło 8bo moja siostra susza włosy przy otwartych drzwiach w łazience a ja mam pokoj zaraz przy łazience :/
Moje małe wczoraj wieczorem tak wariowaly ze aż sie przestraszylam co tak sie dzieje... Na koniec skończyło sie czkawką którejś z panien:)
Dzis była wizyta poloznej... Porozmawialysmy o laktacji i o karmieniu dwóch maluszkow naraz ze to najlepszy sposób :) Fasolke polecala taka większa kupić do karmienia bo przy dwóch będzie wygodniej.
Zjadłam kawałek karpatki i zieeewam strasznie. Zaraz kawke sobie zrobię ale pewnie i tak padne przed lub po obiedzie :)


Sony wow gratuluje wygranej!!!:) ja jedyne co wygrałam to na balu gimnazjalnym telewizor ;) ale jakby. Teraz wygrała wózek bliźniaczy taki jak chce to normalnie orgazm ze szczęścia :)


Aniula ale fajnie Ci:) wypoczywass sobie (chociaż ja tez ale wolałabym na łonie natury gdzieś tak jak Ty)
3bit mniam pycha :) uwielbiam- podziel sie:p
Super ze dziewczynka sie potwierdziła:) musimy trzymać poziom na liście :) ja z moczem ciagle problem leukocyty ciagle podwyższone:/


Villa gratki dla koleżanki:) u mnie w tym tygodniu urodziła kuzynka syna ale mamy kiepski kontakt więc nawet nie wiem jak mały ma ma imię:/ 15 urodziła mama mojego ucznia (córeczkę Lene) no i żona kuzyna S tez urodziła córeczkę w tym miesiącu ;)
A Ty nie przemeczaj sie za duzo bo juz coraz bliżej porodu i coraz ciężej Ci będzie. Więc wiecej odpoczynku!!!


Pannacota ale z Ciebie ranny ptaszek:) ja kawę walne sobie za chwile:)


No i reklamują te chipsy i mi zrobili ochotę kurde noooo:)


Dzaga może faktycznie lepiej autkiem podjechać a na spacer wybrać sie troche pózniej jak nie będzie juz takiej duchoty, żebyś tfu tfu nie zaslabla.


Deli no Twoja corcia ma ful energii a mamusia juz troche mniej:/ dzis odpoczywaj jak najwiecej!! Mam nadzieje ze juz tak nie boli dzis i jest ok:*
Co do pracy to szkoda słów... Maja Twoj adres, chca telefon to niech przyjadą bo l4 nie masz ze swojego widzimisia... Ja miałabym ich w nosie i bym powiedziała ze niech ktoś przyjedzie bo Ty z łóżka sie nie możesz ruszać.


Iguana30 ale duża juz ta Twoja corcia:) dobrze ze z malutka wszystko wporzadku. Co do hemoglobiny to sok z buraków;) ja robię sobie sama i do buraków dodaje np jabłko i kiwi i w tedy sok jest bardzo dobry i chętnie go pije no sama bardzo niska miałam hemoglobine... Wymiotow wspolczuje... Ja odpukac od kilku tygodni mam juz spokój i nie tule sie do kibelka. Mam nadzieje ze pobyt w szpitalu będzie zbędny ! Ehhh faceci czasem sa tragiczni- zamiast pocieszyć i powiedzieć coś miłego dolina człowieka nosz kuzwa:/ nie denerwuj sie :*


Nula ja pomimo listy pewnie dzwonilabym jeszcze do S czy to ma byc takie czy takie :)


Agnieszkala tez oglądaliśmy ten film;) moj S jak zwykle powiedział ze moglbh byc lepszy ale mnie sie podobal;) moja mama zawsze robiła kompoty i soki ale teraz juz nie ma czasu ani siły a ja no cóż... Muszę leżeć na tyłku więc nie robię nic z takich rzeczy:/ ale za rok juz napewno tak;););)


Kamea ja zazwyczaj zasypam na prawym boku i Antosia mnie trzaska ze jej nie wygodnie, klade sie na lewa stronę do Marysia robi to samo no i jak tu sie wyspać? Niby nie mam problemu ze snem ale potem mam wyrzuty sumienia ze dusze jedna a potem następna noc dusze druga ;)
Powodzenia na wizycie!!


Die hahaha no jak mogłas nie dać pipce jedzenia!! A ze głodna była chciała skonsumowac Ciebie :p
Co do prania to ka tez nie pralabym w zwykłych poroszkach ciuszkow bo dorośli potrafią miec uczulenie a co dopiero dzieciaczki...
Co do golenia to ja mam ciemne i mocne włosy więc dlatego wosk lub czasem depilator:) ale najgorszy pierwszy raz i powiem Ci ze wole sama sobie zrobić nic oddać sie w ręce siostry-kosmetyczki- bo bardziej mnie to boli;) wole sama sie sobą zając:):)
Taka kreska mi tez sie właśnie marzy i tez po porodzie chce sobie zrobić:) dokładnie taka jak pokazalam na zdjęciu bo najlepiej sie czuje i tak jak ty robię teraz eyelinerem i mam w sumie dobry sposób ale zajmuje to troche czasu;) teraz chce kupić dobry eyeliner w pisaku bo sztywniekszy jest niż pedzelek i linie bardziej proste kreski powinny wyjść(a nie ze latam z patyczkiem do uszu i poprawiam) no i nie ciapie sie rzes dodatkowo co potem utrudnia mi wyszczotkowanie ładne rzes tuszem:)


Antiope wspolczuje śmierci cioci. Ale dobrze ze masz z nia wiele miłych wspomnień i zawsze bedziesz ja pamiętać jako kochana i radosna osobę :*
Przyjmij moje kondolencje


Joanna153 no to remont pełna para ! Ale po remoncie będzie duzo zadowolenia z efektów ;) tak więc 3mam kciuki zeby poszło szybko i sprawnie i po waszej myśli:)




Aaaaaa lecicie dzis z postami ze nie ogarniam :p
 
cześć Dziewczyny :-)

doczytuję Was ale jakoś nie mam weny na odpisywanie... więc pokrótce
Sony-gratulacje, ale miałaś nie niespodziankę :-D Ja też dziś mam parę rzeczy do załatwienia i bez auta się nie ruszam...
Iguana- witam :-) i trzymam kciuki żeby bez szpitala się obeszło...
Deli- śliczna ta twoja córa :tak:
nula-współczuję remontu łazienki, ja to przerabiałam w zeszłym roku i powiem szczerze że remont łazienki to chyba najbardziej uciążliwy z remontów ;-)
osa-cudna psina akurat trochę podrośnie nim urodzisz :-)
die- jak zwykle uśmiałam się czytając twój opis porannej wyprawy do wc :-D a swoją drogą ładny elaborat napisałaś :-)
antiope- bardzo mi przykro z powodu cioci...

ja wczoraj połaziłam po lumpkach z koleżanką i kupiłam parę rzeczy, ale nie kupuję za dużo koleżanka rodzi w połowie sierpnia też dziewczynkę i ma mnóstwo rzeczy więc akurat do października małą wyrośnie z tych najmniejszych to dostanę w spadku no i jeszcze od kuzynki po jej małej także te zakupy to bardziej dla zabawy:-) jak popiorę to wstawię zdjęcia na odpowiednim wątku no i wczoraj przyjechało łóżeczko, niestety jeszcze w kartonach leży i pewnie trochę w nich jeszcze poleży :-) wieczorem pojechałam na basen, popływałam a potem się śmiałam że najgorszy jest moment wyjścia z basenu bo człowiek jakiś taki dziwnie ciężki się robi :-D

spanie- ja kolejną noc kiepsko spałam... usnęłam koło 24 a obudziłam się 5.10 i już po spaniu było :-( ehhh pospałabym teraz ale jak się wyśpię to kolejną noc spać nie będę mogła i takie to błędne koło :-D
dobra podnoszę się i idę jakieś pranie wstawić...
miłego dnia Dziewczyny ;-)
 
Oj prawda, szybko lecą nowe posty. :D Dzisiaj znowu mam migrenę, więc niestety nie odpowiem na wszystko. Zaraz pójdę na tradycyjną poobiadową drzemkę.
Żabka chyba pisała poprzednio o kawie. Ja jestem kawoszką i do bezkofeinowej byłam baaardzo sceptycznie nastawiona. A teraz takiej z kofeiną wolałam unikać, bo ja muszę mieć porządnie charakterną kawę, więc słaba nie przeszłaby... Jednak jakiś czas temu posmakowałam MK Cafe Mildano (bezkofeinowa do parzenia). Mama ją odkryła. Parzę ją w swojej włoskiej kafeterce i naprawdę jest niezła, smakuje jak zwykła mielona kawa. Może to być dobry zamiennik dla tych, co nie przeżyją dnia bez mocnego smaku kawy. :D


baee5fa3ae9b9019c99c3f394eedc041.jpg

W pokoiku sajgon, ale widać postępy. Już założone płyty styropianowe. :) Na dniach skończymy, bo tylko zostanie założenie paneli i przeniesienie na miejsce mebli. Potem mój brat złoży łóżeczko. :) Dostanę po bratanku.

100_6324.jpg
 

Załączniki

  • baee5fa3ae9b9019c99c3f394eedc041.jpg
    baee5fa3ae9b9019c99c3f394eedc041.jpg
    23,8 KB · Wyświetleń: 67
  • 100_6324.jpg
    100_6324.jpg
    26,3 KB · Wyświetleń: 55
karolla- dobra myśl z tym praniem tez wstawie:p

joasia- widze ze remont pelną para wczoraj były cegiełki a dziś już nie ma ( wiem ze tak musi być- ale szkoda bo takie ladne były :p)
 
Ale dziś produkujecie :-)

Zebrałam czarną porzeczkę i usiadłam, a kręgosłup boli jak cholera. Przeraziłam się bo dojrzałam, że mamy białą porzeczkę, nawet nie wiedziałam... Więc został mi agrest, czerwona i biała porzeczka... Tragedia. Za to borówki narwałam do pojedzenia a reszta spokojnie może być w sobotę :)

Zjadłam przed chwilą spaghetti, a w brzuchu nadal mi burczy, hmmmm:no: nie wiem co jest grane :szok: pewnie niedługo się w drzwi nie zmieszczę :/

Die moja na szczęście z tych co mają zawsze czubatą miskę suchego żarcia. Nie wyobrażam sobie wstawania rano i karmienia kota. A głodny kot to wściekły kot :) moja znajoma codziennie o 6 ma pobudkę, bo jej kot się nauczył, że o tej dostaje świeżą wołowinę. Ale sama go tak nauczyła, dobrze jej tak :) dobrze, że jej nie nasikałaś do tych misek :p

Natalie akurat ze mnie ranny ptaszek nie jest :) zazwyczaj śpię do 11, ostatnio nawet dłużej. Dziś wyjątkowo nie położyłam się spać z powrotem o 7 tylko zjadłam i coś tam sobie babrzę. Ale pewnie jeszcze oberwę jakiś krzok, dopcham brzuszek do pełnego i pójdę spać. Szybciej mi minie do czasu gdy mój mężuś wróci z pracy. Czytałam, że potrzebujemy minimum 10 godzin snu dziennie i tego się trzymam. Oczywiście 10 godzin to minimum :p
Mi moja daje we znaki na jednym z boków, a Ty biedactwo masz i z prawej i lewej- współczuję!!!

Antiope współczuję śmierci cioci. Śmierć kogoś bliskiego zawsze boli, niezależnie od wieku. Moje kondolencje.

No to idę działać... Własna działka to coś pięknego.. jak stać na ogrodnika...
 
Joanna jeszcze raz zapytam mojego gina o kawę ale chyba przerzucę się mimo wszystko na bezkofeinową Dzięki za podpowiedź :tak:

Lody domowej roboty w zamrażarce. Niestety ja ich nie tknę bo mają w sobie surowe jaja. Chyba dziś niewiele zrobię bo pomimo leków często twardnieje mi znowu brzuszek. Zaczynam się martwić. Jak już nie działa Luteina i nospa forte to coś się dzieje. Pierwsze 4 dni był całkowity spokój Dobrze ze w poniedziałek mam wizytę i że malutka ładnie kopie aż brzuszek rusza się.
 
reklama
Iguana mnie też mój M okrzyczał, że za mało jem, że dziecko będzie małe, a jak teraz dowiedział się, że mam początki anemi to jeszcze bardziej sie wkurzyl i traktuje mnie jak dziecko. Podstawia pod nos jedzenie, patrzy ile zajadłam:wściekła/y: Kontrola na całego. Ale ja jem ile moge i to na co mam ochote i mam w nosie jego gadanie, dbam o siebie i niemam sobie nic do zarzucenia!!!
Natalie z którą ciężarówką się utożsamiasz z filmu? Mój M mówi, że ja jestem tą wiecznie narzekającą:-D Ja kompoty robie co rok, a wole pic naturalny sok czy kompot przy karmieniu niż te z kartonu, a za woda niegazowana nie przepadam.
Joanna153 remont widze idzie pełną parą.

Ja pod koniec lipca wezmę się za pranie jak moje dziecie pojedzie do babci, wtedy poukładam w szafach, posprzatam generalnie w domu i wtedy bedzie mozna wszystko układac i czekać na Filipa.
 
Do góry