Październik 2013:)

[Kamcia2810]

joanna_84 ja też czas liczę już tylko od wizyty do wizyty bo inaczej nie rozróżniam dni

 

[Pannacota]

Dzień dobry... Ja dzisiaj pospałam do 12 co prawda z przerwami i poszłam spać późno, ale i tak się zdziwiłam rano jak spojrzałam na zegarek. Młoda właśnie mi skacze po pęcherzu, aktywna po śniadanku i Horalky. Ja pukam w brzuch a ona odpukuje ugotowałam wczoraj wielki gar kalafiorowej wieczorem, więc dzisiaj tylko posprzątam.. A trochę się nazbierało do sprzątania

natalie ja również uważam, że jeśli chodzi o fotelik akurat to nie warto oszczędzać, ale mój też coś się krzywi jak patrzy na ceny... Prawda jest taka, że mało jeździmy autem, raczej krótkie trasy, ale wypadki nie zdarzają się tylko na długich trasach... Pewnie go przekonam...

Kamcia gratuluje 27 tygodnia, ale ten czas leci. To pewnie były te Braxtony- Hicksy, ale ja już pewnie byłabym na IP (ja z tych panikar ). Ja jeszcze chyba ich nie miałam albo nie zauważyłam...

Dżaga my na tym samym etapie jesteśmy

Vill trzymam kciuki żeby udało Ci się z mężem dojść do porozumienia...

Malta mnie glukoza czeka za tydzień akurat koleżanka też dostała skierowanie, bo jest w ciąży i idziemy razem, żeby się pilnować czy któraś nie mdleje no i żeby nie umrzeć z nudów.

Antiope możliwe, że się obrócił, ale skoro dał radę w tę stronę to w drugą tym bardziej moja od początku jest w tej samej pozycji, więc nie wiem czy ma mało miejsca czy co... No nic pozostaje czekać

Koreczek podziel się racuchem albo chociaż przepisem ja też czasem robię racuchy, uwielbiam po prostu, ale rzadko, bo nie chce mi się tyle czekać

 

[koreczek83]

przepisem juz sie podzieliłam
na odowiednim wątku .... powiem wam tylko że daria juz wcina

 

[Kamcia2810]

koreczek uwielbiam racuchy! może zrobię z twojego przepisu :-)

 

[joanna_84]

racuchy? również uwielbiam mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam !!!

 

[deli80]

Joanna84 ja mam ponad 60 km do szpitala :-) damy rade

Natalii też pozdrawiamy twoje córeczki :-). Powiem ci, że mi też się wydaje, ze mały jest bardzo nisko muszę popytać tez o to przy następnej wizycie.

Antiope nikt nie lubi rozmów o finansowych

Byłam na małych zakupkach i z małą na placu zabaw - niestety pod dachem
Zaraz wrzucę na wątek malutkie zakupy.

H&M niestety nic nie było co chciałam, a z przecen same większe rozmiary :-(.
Reserved niestety tez u mnie kicha, a Lindex od dziś uwielbiam.

 

[nnatalie04]

No i przekonałam S do fotelika teraz będziemy wybierać między dwoma Teraz jem rosołek.

koreczek a racuchy smażysz na głębokim tłuszczu czy jak?

a mnie coś podbrzusze boli. Jakby było naciągnięte czy co;/ Do tego ruchy czuje dziś bardzo nisko;/ Cały czas mówie do małych że za nisko u mamusi w brzuszku siedzieć nie mają. zobaczymy czy posłuchają, ale denerwuje się tym bólem

Przed chwilą armagedon. Jem rosół a tu koty gryzą się, słychać że wszystkie atakują moją małą koteczke. No i wchodze a tam wszystkie najeżone, moja koteczka zaraz uciekła a jedna postawiła się na mnie. Dostała w nos i dalej syczała. ehhh te kociambry...

 

[aniula99]

Witam!!! kolejny deszczowy dzień, leje bez przerwy :-( a do tego zimno, 14-15 stopni. Cały dzień siedzenie w domu i wymyślanie zajęcia dla córki, dobrze, że polubiła bajki ostatnio więc masz chwilę dla siebie. I ja skusiłam się na film "jak urodzić i nie zwariować" i podobał mi się.
bosmanka nie szalej z tymi pracami, oszczędzać się trzeba i odpoczywać.
Kamcia2810 mnie tez upały męczą, a kiedyś bardzo je lubiłam, ale jakoś daję radę, lepsze ciepełko niż taki dzień i zimno cały dzień. Też zamierzam zakupić sobie czereśnie, bo jeszcze się nimi nie najadłam. Pewnie też będę narzekać na ból brzucha :-) o kurcze współczuję z tymi skurczami, pewnie Cię trochę przestraszyły. A może przemęczałaś się bardziej ostatnio?
villandra8 mam nadzieję, że z mężem w końcu się wszystko ułoży, bo nie potrzebujesz teraz dodatkowego stresu. Ma Cię wspierać a nie drażnić.
Kamea super, że z małym wszystko ok i rośnie duży chłopak!!
madziarena też czekam już na powrót ciepełka, dość zimna i deszczu, na upały nie narzekam mimo tego, że trochę mnie osłabiają, ale zawsze można schować się w jakimś pomieszczeniu albo w cieniu.
deli80 u mnie też mała często daje czadu w pęcherz, bo ciągle czuję parcie i latam siku :-)
joanna_84 ponoć coś w tym jest, że jak się gada do brzuszka to dzidziuś odpowiada kopniakami.
Malta_23 oj wiem, że badanie z glukozą to żadna przyjemność, pamiętam z poprzedniej ciąży, tym razem też pewnie będzie nie przyjemnie. Wiem, że brałam kawałek cytryny na badanie, bo sok złagodził ta słodycz glukozy. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę!!!
Dżaga no tak z dziećmi zawsze coś. Moja zaczęła znów katarzyć i kaszleć. A my matki ciągle musimy się zamartwiać.
Antiope mały ma jeszcze czas i wielokrotnie zmieni pozycję, a na koniec ułoży się tak jak powinien.
nnatalie04 przekaż maluszkowi pozdrowienia również ode mnie :-) my mieliśmy foteliki maxi cosi i zostały nam dla drugiego dziecka, bardzo nam pasowały i się sprawdziły, tym bardziej, że ten pierwszy mieliśmy z bazą i łatwo było fotelik wypiąć jak chcieliśmy małą wziąć w foteliku z samochodu.

 

[deli80]

Anula moja ostatnio to by tylko grała w gry planszowe lub czytała książki, a do tego niestety jest mama potrzebna więc dziś wzięłam ją na plac zabaw pod dachem i lekko odpoczęłam. Teraz po wybieganiu się ładnie się bawi w pokoju :-).
Dobrze, ze od poniedziałku do przedszkola więc energii troszkę zostawi w przedszkolu i wszystko wróci do normy.

 

[nula1988]

dziewczyny gdzie oglądałyście ten film jak urodzić i nie zwariować? ściągałyście czy jak? też bym obejrzała ale nie wiem gdzie szukać