Witam z rana!!!
U nas dziś pochmurno, ale ciepło i tak ma być w ciągu najbliższych dni, fajnie bo lubię ciepełko, ale teraz w ciąży trudniej znoszę upały. Niedługo lecę do przedszkola mojej Oli, bo idę z nimi na lody, może też się załapię :-) na 17.20 mam wizytę u ginekologa, taka co miesięczna zwykła wizyta, a jutro na 10 usg połówkowe, czego już nie mogę się doczekać. Wierzę, że wszystko będzie dobrze i dzidziuś się nam ujawni. Zobaczymy.
osa_24 gratulacje 25 tygodnia, jak ten czas szybko leci, co? oszczędzaj się i dużo odpoczywaj. Nie dałabym rady chyba z tak dużą ilością płynów, chociaż przy kamieniu na nerce piłam dużo wody, bo musiałam i jakoś dałam radę.
madziarena no mój brzuch tez napęczniał bardziej, już ludzie mi gratulują, bo nie da się nie zauważyć :-)
SonySony u nas wczoraj też było upalnie i ciężko było wysiedzieć na słońcu, dziś pochmurno więc będzie łatwiej i przyjemniej. Dużo koleżanek w ciąży miało problem z opuchniętymi nogami, mi na szczęście jak na razie nie puchną i mam nadzieję, że już tak zostanie.
szczęściara13 fajnych masz teściów, że tak dbają o Ciebie. Powodzenia na dzisiejszym badaniu.
karoola powodzenia na usg, oby maluch się ujawnił. Ja też mam w środę, ale rano :-)
nula1988 gratulacje pracy, zawsze to jeden problem z głowy
Pannacota ogórkowa, moja ulubiona, ale bym zjadła, mniam.
Kamcia2810 no w ciąży nasze roztargnienie daje szczególnie znać o sobie :-)
Landrynka_80 odpoczywaj i oszczędzaj się, najważniejsze, że z maluszkiem wszystko w porządku.
joanna_84 oj zjadłabym takie chińskie jedzonko, lubię bardzo. No mąż się spisał na medal, oby tak dalej :-)
nnatalie04 powodzenia na wizycie, nie stresuj się, wszystko jest dobrze
Kamea najważniejsze, że wszystko jest ok, płeć potwierdzona, drugi synek będzie, fajnie.
madziarena też się denerwuję tym, że cokolwiek wyciągam z szafy żeby ubrać to jest za ciasne, nie mam w czym chodzić :-(