reklama
die_perle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2012
- Postów
- 2 354
a ja sie ubralam w kiecke bez ramionczek i walcze z garderobą....masakra... musialm odsapnac na chwile...zimowe rzeczy chowam letnie buty wyciagma. pranie jakos ukladam bo juz aramgedon tam byl ze ledwo drzwi domyklam...pochowalam brudy do kosza...reszte co sie zmiescial zaladowalm do miski na pranie i na gore jeszcze 4 zestawy poscieli i koce do prania...boze ze ja tego nie pralam systematycznie...masakra jakas ;/ za duzo mam rzczey w domu - jakbysmy mili mniej to czlowiek by systematycznie pral bo nie mialby w czym chodzic a tak? kuwa mac...poł przedpokoju mam zaalone teraz bo wypierdzielic musialm wsyztko z garderoby zeby tam w ogole wejsc i na pułkach pooukladac ;;;dzizassssssssss ;/
Hej dziewczyny!!
Wczoraj miałam coś skrobnąć jeszcze wieczorem, ale zaczęłam i nie skończyłam. Dziś znów słonko co mnie bardzo cieszy. Wróciłam niedawno od kosmetyczki, trzeba było się trochę odświeżyć a więc ręce i stopy zrobione :-) Obiadek też mam dziś z głowy, bo został z wczorajszego dnia, mąż zażyczył sobie leniwe, a ja zrobiłam sobie sałatkę z warzyw.
karoola witam wśród nas!!! Ja też z okolic Szczecina, z Goleniowa jestem.
die_perle mam nadzieję, że noga córci już mniej boli i będzie dobrze. Widzę, że u Ciebie już syndrom wicia gniazdka dla maleństwa się włączył, ja jakoś na razie nie mam weny. U mnie też dużo słońca, którym mogłabym się podzielić gdybym tylko mogła, oby świeciło jak najdłużej. Niezła ta historia z autem taty. Miałaś dużo szczęścia :-)
Dżaga siara się nie pojawiła jeszcze, w pierwszej ciąży tez nie miałam, dopiero po porodzie.
Malta_23 powodzenia na dzisiejszej wizycie!!
nnatalie04 wybieramy się do Pobierowa, fajna miejscowość położona w lesie sosnowym. Oby tylko pogoda dopisała, chodzi mi o to żeby deszcz nie padał.
Landrynka_80 i co z brzuchem? dalej boli? jesteś już po USG? uważaj na te omdlenia żeby się nie uderzyć, może przemęczona jesteś?
agnieszkaala gratulacje z pracą, teraz już z górki, możesz odsapnąć.
martOocha ja też mam lenia i to bardzo dużego. Zachcianek nie miałam jeszcze, w pierwszej ciąży też nie miałam, jedynie zwiększoną ochotę na słodycze.
SonySony fajnie dostać takie upominki, cieszą bardzo. Szczególnie te pierwsze malutkie pieluszki jak dla lalki. Z tą ilością płynów to trochę chyba przesada, wiem, że trzeba dużo pić, ale bez przesady. Od razu pokarm nie zaniknie, im częściej przykładamy dziecko do piersi tym więcej mleka produkujemy, a płyny jak najbardziej trzeba uzupełniać.
Wczoraj miałam coś skrobnąć jeszcze wieczorem, ale zaczęłam i nie skończyłam. Dziś znów słonko co mnie bardzo cieszy. Wróciłam niedawno od kosmetyczki, trzeba było się trochę odświeżyć a więc ręce i stopy zrobione :-) Obiadek też mam dziś z głowy, bo został z wczorajszego dnia, mąż zażyczył sobie leniwe, a ja zrobiłam sobie sałatkę z warzyw.
karoola witam wśród nas!!! Ja też z okolic Szczecina, z Goleniowa jestem.
die_perle mam nadzieję, że noga córci już mniej boli i będzie dobrze. Widzę, że u Ciebie już syndrom wicia gniazdka dla maleństwa się włączył, ja jakoś na razie nie mam weny. U mnie też dużo słońca, którym mogłabym się podzielić gdybym tylko mogła, oby świeciło jak najdłużej. Niezła ta historia z autem taty. Miałaś dużo szczęścia :-)
Dżaga siara się nie pojawiła jeszcze, w pierwszej ciąży tez nie miałam, dopiero po porodzie.
Malta_23 powodzenia na dzisiejszej wizycie!!
nnatalie04 wybieramy się do Pobierowa, fajna miejscowość położona w lesie sosnowym. Oby tylko pogoda dopisała, chodzi mi o to żeby deszcz nie padał.
Landrynka_80 i co z brzuchem? dalej boli? jesteś już po USG? uważaj na te omdlenia żeby się nie uderzyć, może przemęczona jesteś?
agnieszkaala gratulacje z pracą, teraz już z górki, możesz odsapnąć.
martOocha ja też mam lenia i to bardzo dużego. Zachcianek nie miałam jeszcze, w pierwszej ciąży też nie miałam, jedynie zwiększoną ochotę na słodycze.
SonySony fajnie dostać takie upominki, cieszą bardzo. Szczególnie te pierwsze malutkie pieluszki jak dla lalki. Z tą ilością płynów to trochę chyba przesada, wiem, że trzeba dużo pić, ale bez przesady. Od razu pokarm nie zaniknie, im częściej przykładamy dziecko do piersi tym więcej mleka produkujemy, a płyny jak najbardziej trzeba uzupełniać.
osa_24
Fanka BB :)
hej kobitki!
ja tylko no minutke, bo zaraz do rodzinnej ide po skierowania na badania.
pietrucha kopniaczek na szczescie taki tyci i bedzie wszystko dobrz. musi
sony u nas pochmurno, ale duszno albo tylko mi
die no to gratuluje odwagi do pokonania wyzwania, tylko sie nie rozbrykuj;-):-)
a ja dzisiaj na obiadek zrobilam nalesniki z serem i truskawkami mmmmmmmmmmmm pycha. kobieta na straganie zaczyna sie na mnie patrzec jak na opentana. wczoraj kupilam 1 kg truskawek, dojechalam do domu, a od targu 3 km i musialam wracac po nastepne, bo wstyt sie bylo m. pokazac z garstka. wiec kupilam jeszcze 1,5 kg. jak mnie dzisiaj kobieta zobaczyla to od razu powiedziala, ze tu do 13.00 jest i ze nie musze sie spieszyc;-)no ale dzisiaj zapobiegliwie kupilam 2 kg
a to dla was kochane:-) szkoda, ze zapachu i smaku nie da sie przeslac
pozdrawiam
ja tylko no minutke, bo zaraz do rodzinnej ide po skierowania na badania.
pietrucha kopniaczek na szczescie taki tyci i bedzie wszystko dobrz. musi
sony u nas pochmurno, ale duszno albo tylko mi
die no to gratuluje odwagi do pokonania wyzwania, tylko sie nie rozbrykuj;-):-)
a ja dzisiaj na obiadek zrobilam nalesniki z serem i truskawkami mmmmmmmmmmmm pycha. kobieta na straganie zaczyna sie na mnie patrzec jak na opentana. wczoraj kupilam 1 kg truskawek, dojechalam do domu, a od targu 3 km i musialam wracac po nastepne, bo wstyt sie bylo m. pokazac z garstka. wiec kupilam jeszcze 1,5 kg. jak mnie dzisiaj kobieta zobaczyla to od razu powiedziala, ze tu do 13.00 jest i ze nie musze sie spieszyc
;-)no ale dzisiaj zapobiegliwie kupilam 2 kga to dla was kochane:-) szkoda, ze zapachu i smaku nie da sie przeslac
pozdrawiam
Załączniki
żabcia_tbg
Maciusowa Mama
Witam :-)
I biorę się za nadrabianie :-)
Iwona Uzar mój M chciał dać synkowi Maksymilian ale ja w życiu na to się nie zgodzę żeby ktoś zdrabniał imię mojego dziecka i żeby brzmiało jak imię dla psa Maks albo Maksiu.
A ja nie prasuję bo nie lubię i mi się nie chce jak muszę to coś uprasuję ale żebym miała stać przy żelazku i prasować uzbierane pranie o nie w życiu. Kiedyś oczywiście prasowałam bo lubiłam ale to się odmieniło jak na świat przyszedł Maciulek prasowanie tych malusich ciuszków jest super ale do czasu potem już miałam dość a później zaczęło się raczkowanie wspinanie i brak czasu a teraz to już nie ma mowy rozłożyć deski przy małym bo jest bardzo ciekawski i pomocny chce być.
nnatali niestety poszukiwania idą opornie wczoraj ołaziliśmy się po agencjach i co się okazuję w Luton jest bardzo ciężko w tym momencie o 2 pokojowe mieszkanie =/ Dzisiaj idziemy oglądać jakieś jedno zobaczymy czy będzie ok mam nadzieję że tak.
deli gratuluję synusia !!!
joanna wszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszej rocznicy oraz powodzenia na wizycie :-)
aniula udanego wypoczynku na wczasach i słonecznej pogody :-)
Ja kawę piję raz na jakiś czas a najbardziej mi smakuję taka ze spienianym mlekiem ale ją piję tylko jak idziemy do znajomego do kebaba bo ma sprzęt do tego :-)
madzierna gratuluję córeczki :-)
karoola gratuluję ciąży i witam wśród październikowych mam. Wiesz może kto mieszka u Ciebie w brzuszku ??
die tulaski dla Oliwii mam nadzieję że ze stopa bardzo jej nie boli i szybko stłuczenie zejdzie.
Trzymam kciuki żeby interes fotograficzny wypalił i przynosił dobre zyski :-)
Landrynka trzymam kciukasy za naukę Matta żeby mały szybko zaczął spikać i siostrę uczył jak przyjdzie na świat :-)
die no niezła opowieść dobrze że auto nie ucierpiało.
Pietrucha kciukasy za wizytę &&&
osa mmmm jakie truskaweczki, smaczka robisz.
LANDRYNKA TRZYMAM BARDZO MOCNO KCIUKI ZA JOASIĘ &&& Ty już pewnie po usg jesteś więc czekam na wiadomość jak tylko wrócisz do domku :-)
U mnie kolejny dzień słoneczny i ciepły ahhhh w końcu można normalnie funkcjonować :-)
Nie pisałam ostatnie dni bo jakoś nie miałam weny na nic wchodziłam i wychodziłam.
Nadal chodzimy za mieszkaniem dzisiaj mamy oglądać mieszkanie po południu i jeszcze mamy iść do jednej polskiej agencji ponoć coś mamy więc podskoczymy zobaczymy a może coś się uda. Wczoraj oglądaliśmy flat ale taki nijaki kuchnia na dole schody i salon i pokoje na górze niepraktycznie przy 2 małych dzieci. Ogólnie wczoraj jak nam wyliczył za flat to musimy mieć 1700 F od ręki na wyłożenie.
Dzisiaj Maciulek wstał normalny pochodził chwilę i ma przezroczysty katar i teraz nie wiem czy na ząbki czy złapał od synka znajomych przeziębienie =/
Okruszek jak był bezimienny tak nadal jest chociaż mi się ostatnio bardzo podoba imię Kacper i Filip zobaczymy.
Malutki ostatnie dni był spokojny a dzisiaj zaczął coś troszeczkę w końcu fikać bo już się martwiłam że coś jest nie tak.
Uciekam gotować obiadek tzn. dokończyć bo wczoraj naszykowałam gulasz tylko muszę jeszcze chwilkę go poddusić i podprawić do smaku i dogotować kaszę gryczaną żeby wszystko było już gotowe jak M wejdzie z roboty szybkie jedzenie, potem skoczy się wykąpać i musimy jechać za mieszkaniem.
I biorę się za nadrabianie :-)
Iwona Uzar mój M chciał dać synkowi Maksymilian ale ja w życiu na to się nie zgodzę żeby ktoś zdrabniał imię mojego dziecka i żeby brzmiało jak imię dla psa Maks albo Maksiu.
A ja nie prasuję bo nie lubię i mi się nie chce jak muszę to coś uprasuję ale żebym miała stać przy żelazku i prasować uzbierane pranie o nie w życiu. Kiedyś oczywiście prasowałam bo lubiłam ale to się odmieniło jak na świat przyszedł Maciulek prasowanie tych malusich ciuszków jest super ale do czasu potem już miałam dość a później zaczęło się raczkowanie wspinanie i brak czasu a teraz to już nie ma mowy rozłożyć deski przy małym bo jest bardzo ciekawski i pomocny chce być.
nnatali niestety poszukiwania idą opornie wczoraj ołaziliśmy się po agencjach i co się okazuję w Luton jest bardzo ciężko w tym momencie o 2 pokojowe mieszkanie =/ Dzisiaj idziemy oglądać jakieś jedno zobaczymy czy będzie ok mam nadzieję że tak.
deli gratuluję synusia !!!
joanna wszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszej rocznicy oraz powodzenia na wizycie :-)
aniula udanego wypoczynku na wczasach i słonecznej pogody :-)
Ja kawę piję raz na jakiś czas a najbardziej mi smakuję taka ze spienianym mlekiem ale ją piję tylko jak idziemy do znajomego do kebaba bo ma sprzęt do tego :-)
madzierna gratuluję córeczki :-)
karoola gratuluję ciąży i witam wśród październikowych mam. Wiesz może kto mieszka u Ciebie w brzuszku ??
die tulaski dla Oliwii mam nadzieję że ze stopa bardzo jej nie boli i szybko stłuczenie zejdzie.
Trzymam kciuki żeby interes fotograficzny wypalił i przynosił dobre zyski :-)
Landrynka trzymam kciukasy za naukę Matta żeby mały szybko zaczął spikać i siostrę uczył jak przyjdzie na świat :-)
die no niezła opowieść dobrze że auto nie ucierpiało.
Pietrucha kciukasy za wizytę &&&
osa mmmm jakie truskaweczki, smaczka robisz.
LANDRYNKA TRZYMAM BARDZO MOCNO KCIUKI ZA JOASIĘ &&& Ty już pewnie po usg jesteś więc czekam na wiadomość jak tylko wrócisz do domku :-)
U mnie kolejny dzień słoneczny i ciepły ahhhh w końcu można normalnie funkcjonować :-)
Nie pisałam ostatnie dni bo jakoś nie miałam weny na nic wchodziłam i wychodziłam.
Nadal chodzimy za mieszkaniem dzisiaj mamy oglądać mieszkanie po południu i jeszcze mamy iść do jednej polskiej agencji ponoć coś mamy więc podskoczymy zobaczymy a może coś się uda. Wczoraj oglądaliśmy flat ale taki nijaki kuchnia na dole schody i salon i pokoje na górze niepraktycznie przy 2 małych dzieci. Ogólnie wczoraj jak nam wyliczył za flat to musimy mieć 1700 F od ręki na wyłożenie.
Dzisiaj Maciulek wstał normalny pochodził chwilę i ma przezroczysty katar i teraz nie wiem czy na ząbki czy złapał od synka znajomych przeziębienie =/
Okruszek jak był bezimienny tak nadal jest chociaż mi się ostatnio bardzo podoba imię Kacper i Filip zobaczymy.
Malutki ostatnie dni był spokojny a dzisiaj zaczął coś troszeczkę w końcu fikać bo już się martwiłam że coś jest nie tak.
Uciekam gotować obiadek tzn. dokończyć bo wczoraj naszykowałam gulasz tylko muszę jeszcze chwilkę go poddusić i podprawić do smaku i dogotować kaszę gryczaną żeby wszystko było już gotowe jak M wejdzie z roboty szybkie jedzenie, potem skoczy się wykąpać i musimy jechać za mieszkaniem.
Landrynka_80
Fanka BB :)
NO I ASKA pokazała h.... ( potem napisze co i jak) Jestem w szoku.
ZDROWY SYNEK
))
Musze dojsc do siebie... zjem lody i opisze wszystko.
ZDROWY SYNEK
))Musze dojsc do siebie... zjem lody i opisze wszystko.
nnatalie04
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2013
- Postów
- 1 726
Witam się o późnej porze
Dziś u mnie słoneczko świeci Zrobiłam sobie dziś gofry do kawy i pierwsza tura sie przypaliła xD bo zasiedziałam sie przed tv Słoneczko ładnie świeci i robię się powoli głodna. Chyba czas podgrzać zupkę -dzis pomidorowa
Dajcie mi te truskawki !!!
pietrucha będzie dobrze więc nie stresuj się na zapas! Kciukasy zaciśnięte ! :*
die widze ze znowu zabralo Ci się na porządki Podziwiam bo ja mam lenia ale w sumie mam też porządek w szafie (nigdy nie było tam takiego porządku tak długo ) więc nie mam co sprzątać
Co do witamin to ja biorę femibion clasic. Ogólnie gdyby nie to że w brzuszku są dwie księżniczki to nie brałabym w ogóle. Jakoś nie jestem za takimi witaminami sztucznymi, ale przy bliźniakach więcej ze mnie schodzi witamin więc muszę się wspomagać.
Dziś rano pięknie zasłałam łóżko poszłam namalować sobie twarz i ubrać się, wchodze do pokoju i co widze. Moj kot zrobił sobie plac zabaw na łózku i z piłką ganiał, no i trzeba było robić jeszcze raz. I chyba z 3razy poprawiałam łóżko. Całe szczęście kicia grzecznie teraz leży obok mnie i śpi
Maludy skaczą w brzuszku Matka się kawy napiła to teraz wariują
aniula życze w takim razie superaśnej pogody Z tego co słyszałam ma sie teraz coś juz ta pogoda poprawić. Zobaczymy. Ja to chociaż już do nas nad morze bym sobie pojechała byleby nie siedzieć w domu:/
żabcia współczuje tych przebojów z mieszkaniem :/ W zasadzie gdyby nie ten koleś z agencji mielibyście już mieszkanie wiec powinni teraz na rzęsach stawać i robić co w ich mocy żeby znaleść coś.
Dziś u mnie słoneczko świeci
Zrobiłam sobie dziś gofry do kawy i pierwsza tura sie przypaliła xD bo zasiedziałam sie przed tv Słoneczko ładnie świeci i robię się powoli głodna. Chyba czas podgrzać zupkę -dzis pomidorowaDajcie mi te truskawki !!!
pietrucha będzie dobrze więc nie stresuj się na zapas! Kciukasy zaciśnięte ! :*
die widze ze znowu zabralo Ci się na porządki
Podziwiam bo ja mam lenia ale w sumie mam też porządek w szafie (nigdy nie było tam takiego porządku tak długo ) więc nie mam co sprzątać Co do witamin to ja biorę femibion clasic. Ogólnie gdyby nie to że w brzuszku są dwie księżniczki to nie brałabym w ogóle. Jakoś nie jestem za takimi witaminami sztucznymi, ale przy bliźniakach więcej ze mnie schodzi witamin więc muszę się wspomagać.
Dziś rano pięknie zasłałam łóżko poszłam namalować sobie twarz i ubrać się, wchodze do pokoju i co widze. Moj kot zrobił sobie plac zabaw na łózku i z piłką ganiał, no i trzeba było robić jeszcze raz. I chyba z 3razy poprawiałam łóżko. Całe szczęście kicia grzecznie teraz leży obok mnie i śpi
Maludy skaczą w brzuszku
Matka się kawy napiła to teraz wariują aniula życze w takim razie superaśnej pogody
Z tego co słyszałam ma sie teraz coś juz ta pogoda poprawić. Zobaczymy. Ja to chociaż już do nas nad morze bym sobie pojechała byleby nie siedzieć w domu:/żabcia współczuje tych przebojów z mieszkaniem :/ W zasadzie gdyby nie ten koleś z agencji mielibyście już mieszkanie wiec powinni teraz na rzęsach stawać i robić co w ich mocy żeby znaleść coś.
Gratulacje!reklama
