Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Później próbowałam zasnąć, ale z marnym skutkiem...)
ja też już wstałam o 8 zjedliśmy z mężem śniadanie i teraz on wybył na strażnicę sprzątać z chłopakami dzisiaj ma nas odwiedzić mój brat także wymyśliłam sobie sałatkę grecką a 3 maja idziemy na imprezę strażacką także dość fajnie się weekend zapowiada. 
. No i wsio ok. W połowie maja kolejna wizyta. Ale fuksa miałam wczoraj niesamowitego. Byłam pierwsza w kolejce i w trakcie, gdy siedziałam u niego w gabinecie, dostał telefon ze szpitala, że ma przyjechać do szpitala przeprowadzić operację. Mnie spokojnie przebadał do końca, wypisał co miał wypisać, ale pozostałe pacjentki przeprosił. Które miały tyle cierpliwości to czekały aż wróci, a które nie, to wracały do domu.
Z łóżka powyjmowaliśmy wszystkie ubranka niemowlęce, to sobie później poprzeglądam wszystko i już zostawię na wierzchu to co będzie mi potrzebne dla dzidzi, żeby już drugi raz nie przekopywać całego łóżka ;-) Spróbuje za chwilę Was nadrobić. pogoda do tylnej czesci ciala wiec co robic. Skatuje tvn od rana bo tamten wstal i do komputera ale mi to juz wisi. 
u nas pochmurno, rodzinka krzata się po domu, zaczynaja świętować a ja leze w łóżku:/ ehh już nawet boje się wstawać na dłużej... przynajmniej dobrze byś się przewietrzyla a widzów miałabys napewno dużo hihihi) 
