reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2013:)

my sobie jemy karpatke - MNIAM!!!

Wiecie co??? napisalam wczoraj do mojej fotografki ktora robila moja sesje slubna z zapytaniem o ten "dziki pomysł" mojego męża- ze sprowadzaniem jej do nas do niemiec...i zaliczylam zonka- bo napisalm po to zeby mu pokazac ze to sie NIEOPLACA!!! a Ona do mnie pisze- jasne ze przyjade jelsi bede miala terminy- za kazda sesje biore 300 zl....
 
reklama
Witam i od razu przepraszam że nic nie odpiszę i tylko o sobie.

Nie dam rady czytać głowa mi chce eksplodować z bólu już od tego wymiotowałam nic nie pomaga chyba sięgnę po ostateczność paracetamol bo zwariuję męczę się od 11 godziny i mam serdecznie dość.
 
Witam się i ja majówkowo :)

na początku słówko do die Perle, a dokładniej rzecz ujmując, do Córeczki...przesyłam najserdeczniejsze życzonka w Dniu Urodzin i zdrówka przede wszystkim :)

Tak Was poczytałam...i tyle słów o prasowaniu, że chyba i ja przynajmniej zacznę, bo cały kosz czeka już od ponad tygodnia i się doczekać nie może :) Oj nie chce mi się straszliwie :) Ale w kupie raźniej :)
A z rzeczy bieżących, to upiekłam dziś super piernika :) Jeszcze jest ciepły, a już prawie połowy nie ma :) Tak go lubimy :)
Hmm...chałupka trochę ogarnięta, pogoda nieciekawa...chyba jednak się wezmę za to prasowańsko...

Dobra, uciekam i życzę Wam miłego, majówkowego świętowania :)
 
Hej dziewczynki!
Ale dołapałam stresa. Zaczynam żałować, że kupiłam ten detektor tętna. Poza tym jednym razem o którym Wam pisałam, że znalazłam tętno maleństwa, nie udało mi się go więcej znaleźć. To znaczy przez parę dni nie próbowałam, żeby nie męczyć maluszka. Spróbowałam wczoraj i nic nie udało mi się złapać. Starałam się jeszcze kilka razy wczoraj i dziś, ale nic. Próbuję sobie tłumaczyć, że na pewno wszystko w porządku, tylko dzidzia się inaczej ułożyła i serduszko jest daleko. Mimo tego nie mogę odpędzić od siebie czarnych myśli. Dziewczyny które macie detektory jak często zdarza Wam się coś takiego, że za cholerę nic nie możecie znaleźć?
 
oj ja wiele razy miałam problem z namierzeniem malucha.. wtedy po prostu odpuszczałam i tyle.. po paru dniach znów próbowałam i się udawało:tak:. Z tym detektorem trzeba nabrać wprawy..a GŁÓWNĄ ZASADĄ JEST: jak już masz detektor- nie stresuj się jak nie możesz znaleźć maluszka.. to naprawdę wymaga wprawy..
Pamiętaj że na tym etapie praktycznie się nie zdarza,że maluszkowi przestaje bić serduszko. To już nie ten etap. Więc spokojnie.. U mnie zawsze pomaga pochodzenie po mieszkaniu i wypicie szklanki wody ;) No i pamiętaj że maluch się przemieszcza,wiec nie musi być tam gdzie ostatnio..
 
Dlatego ja nie kupowalam tego zeby nie miec takich stresow. Po weekendzie wezme od mamy stetoskop i bede probowala tak zlapac serduszko malej :-) i nie stresuj sie bo dzidzia napewno ma sie dobrze i tylko Ci ucieka.
 
antiope ja ostatnio jak rozmawiałam ze swoją polozna bo chciałam żeby przyjechała z detektorem to mówiła ze nawet w 16tyg cieżko znaleść i po co mam sie stresowax jak nie znajdziemy. Na tym etapie ponoć bardzo trudno znaleść tętno...

ja wcinam lody wisniowe;) chce ktoś??
 
reklama
cześć dziewczyny!
wpadłam tylko na chwilę się przywitać dzisiaj :p
die_perle karpatka :szok: oooooo taaaaak :tak: i wszystkiego najlepszego dla córci !
żabcia_tbg strasznie współczuje bólu oby jak najszybciej ustał :/
Antiope
nie martw się, ja też słyszałam że namierzenie dziecka bywa bardzo trudne więc nic się nie ma rtw że nie zawsze się uda
nnatalie04
ja poproszę loda !!!!

u mnie dzień przeleciał na siedzeniu w domu gdyż pogoda była nijaka i troszkę chłodno, pozdrawiam i spokojnej nocy ! :)
 
Do góry