Die fotki brzdąców superaśne, no a te spódniczki - bomba. W życiu bym nie wpadła na pomysły, że w tak prosty sposób można je zrobić
Deli i zrób sobie taką sama i razem z Oli zróbcie sobie zdjęcie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ślicznie wyglądają te spódniczki do takiej właśnie zwykłej białej obcisłej koszulki na ramiączkach. Pomyślałam, że mogę sobie coś takiego na wesele zrobić
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A jaka sesje planujesz? Jakąś profesjonalną?
Co do sesji, jakiś czas temu w "dzień dobry tvn" gościem była kobieta, która robi niesamowite sesje! Zakochałam się i normalnie pomyślałam, że na jakieś wyjątkowe okazje można składkę w rodzinie zrobić i takie foty. No są niesamowite!!! Obstawiałam, że jedno takie zajebiste ujęcie może kosztować 500zł - i tyle byłabym w stanie zapłacić. Jakież było moje zaskoczenie gdy zobaczyłam cenę - ok 1500zł. Cyba więc jednak wrócę do nauki photoshopa i będę próbowała sama coś tworzyć
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nie wiem czy można jeszcze gdzieś dostać kalendarz, ze zdjęciami - cena to 25zł - bo bym sobie nabyła. /mimo, ze obce dzieci to i tak niektóre zdjęcia bym wycięła i w rameczki do pokoju dziecięcego dała.
Proszę oto link:
pstryku-smyku.pl
Pietrucha powiem za dziewczynami... Jesli lekarz nie widzi przeciwwskazań nie ma problemu z podróżami samochodem. Oczywiście ja jak jeżdżę i jest jakaś dziurawa droga, to teraz o wiele bardziej zwalniam i zwracam uwagę. Jak na początku odklejała mi się kosmówka i musiałam leżeć, to lekarz mówił, że w takim stanie to nawet jazda po prostym asfalcie nie jest wskazana, bo jednak są ciągłe wibracje od silnika, zwalnianie i przyspieszanie. Jednak jak wszystko jest ok to jeździj i baw sie dobrze z mężem
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
To już ostatnie takie chwile we dwoje. Na pewno przez długi czas już takiego luzu nie będzie. Nawet jeśli dziecko zostanie pod czyjąś opieką to pewnie się myśli: czy nie tęskni, czy się dobrze bawi, czy nie płacze, czy nic go nie boli...?
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)