reklama
nnatalie04
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2013
- Postów
- 1 726
Kochane![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Jako ze mam godzinę drogi do ośrodka w którym bede miec usg genetyczne jestem juz w drodze.. Proszę 3majcie kciuki za nas!!!!
Jako ze mam godzinę drogi do ośrodka w którym bede miec usg genetyczne jestem juz w drodze.. Proszę 3majcie kciuki za nas!!!!
A czy mało objawowe ciąże też są typowe czy raczej rzadkie? ja właściwie czuje się normalnie, apetyt dopisuje, zero mdłości, może zwiększona senność (ale pogoda też temu sprzyja :/) , piersi bez zmian, lekko brzuch rośnie albo po świętach się przytyło...
i bolą mnie plecy po lewej na dole, ból promieniuje aż na pośladek od 2 tygodni ale nie jest bardzo silny
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
V
villandra8
Gość
Hej wszystkim.
Usiłowałam Was trochę podczytać w niedzielę, ale nie dałam rady - w sobotę zasiedzieliśmy się trochę nad grą Magia i Miecz i w niedzielę byłam jak zombie, a tu jeszcze znajomi byli zapowiedziani; jak tylko pojechali, wpakowałam się do łóżka, bo łeb mi rozsadzało, nawet paracetamol, po który sięgnęłam, nie pomógł![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Mój mały zaliczył sławetną "trzydniówkę" bo po ustąpieniu gorączki w sobotę, w niedzielę dostał wysypki; oboje się z tym wymęczyliśmy, ale już jest wszystko w porządku.
Co do ząbków żabcia to mamy na dole jedynki i jedną czwórkę w pełnej okazałości, a na górze komplet jedynek, dwójek, czwórki obydwie w połowie na wierzchu, a teraz właśnie wyczuwalna już jedna piątka.
Wybaczcie więc, że dziś się nie odniosę do wszystkiego, ale musiałabym wtedy wysmarować znów takiego posta, że serwis by mi go nie przepuścił (raz już mi się zdarzyło, że musiałam podzielić posta na dwa, bo... był za długi![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
)
Widziałam wspominki/plany weselne...
No, piękny to dzień, piękne suknie wszystkie i panny młode![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ja swoją suknię projektowałam od zera, jak tylko zobaczyłam w hurtowni materiał; miałam szczęście, że fajną i niedrogą krawcową znalazłam ;-) Najpierw trafiłam do jednej "super-polecanej" która nie dość, że śpiewnęła mi ponad 1200zł, to jeszcze próbowała wmówić, że mojego materiału nie ma (a ja to chyba ślepa byłam), a z powierzonego nie szyła; oczywiście wspólne zakupy materiału też nie wchodziły u niej w grę. Podziękowałam. A babka, u której szyłam suknię, uszyła mi jeszcze do kompletu torebkę i welon (z mojego materiału - organtyna z mieniącymi się kamyczkami), co okazało się genialnym pomysłem :-) Całość (z materiałem włącznie, którego sporo jeszcze mi zostało) kosztowało mnie to 500zł.
No i z doświadczenia (pracowałam w restauracji, gdzie tygodniowo było po 6 wesel na dwóch salach) mogę Wam powiedzieć, że dużo sukien takich drogich nie dotrzymywało do północy, a moja wciąż jak nowa...
No to niech będzie, że się solidarnie pochwalę ;-) Na zdjęciach nie widać do końca efektu tych moich kamyczków, ale mieniły się jak tęcza, zwłaszcza, że słonecznie (i upalnie) było. To już prawie 5 lat....
![100_0134.JPG 100_0134.JPG](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/299/299778-b4cd7bf801425a058368759855736188.jpg)
![szwagier.JPG szwagier.JPG](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/299/299779-073450a6fd2842e555cc377a42efe819.jpg)
![wyprosiny.JPG wyprosiny.JPG](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/299/299780-0000ce44f9c03850474303e9bd0f7f1b.jpg)
Takhisis mój tez informatyk, też sobie ABSOLUTNIE nie życzy swoich zdjęć w necie, więc wybaczcie, że moje focie takie obcięte i oszczędne ;-) I też przeżyłam tu aferę (na innej grupie), kiedy się okazało, że "nasze" forum czyta sporo osób, które tylko czytają i się nie ujawniają, więc doskonale rozumiem, co masz na myśli
Ja już aż tak skrajnie ostrożna nie jestem, ale też mam pełną świadomość tego, że w sieci nigdy się nie jest tak do końca anonimowym...
marto0cha ja w pierwszej ciązy mięso na obiad tylko w rękawiczkach szykowałam (bo listerioza przecież), albo M się wyręczałam
, a teraz szykuję i nawet się nie zastanawiam, bo czasu na to nie mam
Sery feta też szerokim łukiem omijałam (dopóki nie doczytałam, że to o mleko niepasteryzowane tak naprawdę chodzi), gdzie by tam surowe jajka z czymś
(a tu pięknie na święta piekłam i palcem troszkę podkradałam
); coś w tym jest, że za pierwszym razem się dmucha i chucha, a za drugim razem już zdecydowanie mniej ;-)
Detektory wymagają dużo cierpliwości, nawet w późniejszej ciąży, zwłaszcza jak się nosi takiego nietykalskiego malucha, jakim był mój pierworodny
Ileż razy się połozna nagimnastykowała
Ja tym niezainteresowana, ale pozostałym życzę powodzenia. I cierpliwości ;-)
Rajani wspieram wirtualnie. Myślę, że podjęłabym taką samą decyzję - skoro tyle czasu "to" tam było, to chyba te pół roku jeszcze wytrzyma? Trzymam kciuki, żeby było dobrze &&&&&
Co do wiary, to ja wierząca, owszem, z chodzeniem do kościoła już gorzej, bo mnie trochę zagranica zepsuła
M na kościół obrażony, ale nie robił problemów ze ślubem kościelnym, ani chrztem dziecka - sam ostatnio nawet przyznał, że niedługo pewnie trzeba będzie zacząć chodzić do kościoła, żeby dziecku przykład dać, bo - uwaga, uwaga - przecież się na ślubie zobowiązał, że wychowa dzieci po katolicku
Ja bardzo chciałabym, żeby nasze dzieci poznały wiarę i na pewno tego nie unikną (bo moja mama z kolei, która mieszka rzut beretem od nas, należy do Zielonoświątkowców i ma wkurzającą manię nawracania wszystkich dookoła
). A jak dzieciaki podrosną i zdecydują inaczej? Ich wybór... Ja sama też nie ze wszystkimi naukami Kościoła Katolickiego się zgadzam, więc ze mnie taka katoliczka "po swojemu"
Gra o tron - je! je! je! Też kofffam! Książek nie czytałam, ale na pewno dorwę kiedyś z najwyższą chęcią (tylko że jak zacznę, to nie skończę pewnie dopóki ksiązka się nie skończy - tak już mam; nie będę spać, nie będę jeść, nie będę wśród żywych). Ale z serialem poczekam aż cały sezon będzie i wtedy hurcikiem
Ależ się cieszę, że już się trzeci sezon zaczyna (tak?).
I Władcę lubię. I Hobbita (filmu akurat nie widziałam i mi nie spieszno). I książki Eddingsa. I Salvatorem nie pogardzę...
Moje dziecko właśnie się obudziło z drzemki, przelazło przez pokój pod moje krzesło, zaryczało pt."mamo weź mnie na rączki", jak go podniosłam, to się wtulił we mnie i... poszedł spać dalej... Jaki on czasami jest rozbrajająco słodki.
mediana ja też coraz częściej czuję się jak człowiek
I jestem pewna, że nie dzieje się nic złego. Nie można się czuć całą ciążę źle (choć zdarzają się wyjątki), bo inaczej ludzkość by wymarła
tosienka ja na ból głowy smaruję maść/balsam tygrysi (na allegro znajdziesz), choć ostatnio pomogło tylko na kwadrans, ale i paracetamol (bo jest dla nas bezpieczny) nie dał rady
Pomógł sen. Dłuuuugi.
deli nie wiem czy moja zgoda do moderowania jeszcze potrzebna, ale jakby co, to jest
die u mnie takie gluty to norma. A po sexiku to już całkiem
Studencik - masakra
Cóż - kulturę się z domu wynosi. Ale tekst, jakim go poczęstowałaś, powalił mnie
; choć to szczera prawda była
Z witamin ja też na razie tylko kwas foliowy; jaieś witaminki ewentualnie od drugiego trymestru - w pierwszej ciązy też tak szło, zgodnie z zaleceniem lekarza, przy czym witaminki to był mój wybór, a nie jego zalecenie. No i pewnie wybiorę najtańsze - życie....
joanna witaj
Pewnie i tak się trochę z miesiącami tu wymieszamy - jedne we wrześniu się rozpakują, inne do listopada poczekają. No ale my tu fajne babki jesteśmy
A z tak fajnej ciąży się ciesz tylko - z objawami różnie bywa: jedne cierpią na początku, inne na końcu albo w środku, jeszcze inne przez całe 9 miesięcy albo wcale - każdy z wariantów jest prawidłowy
nnatalie &&&&&&&&&&&&&&&&
......................................................
Ufffffff!
Dobrnęłam do ostatniego postu JUPI! No to teraz jeszcze tylko pozostałe wątki popodglądać. I jeszcze zamknięty
Chyba jutro mnie zastanie.....
Usiłowałam Was trochę podczytać w niedzielę, ale nie dałam rady - w sobotę zasiedzieliśmy się trochę nad grą Magia i Miecz i w niedzielę byłam jak zombie, a tu jeszcze znajomi byli zapowiedziani; jak tylko pojechali, wpakowałam się do łóżka, bo łeb mi rozsadzało, nawet paracetamol, po który sięgnęłam, nie pomógł
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Mój mały zaliczył sławetną "trzydniówkę" bo po ustąpieniu gorączki w sobotę, w niedzielę dostał wysypki; oboje się z tym wymęczyliśmy, ale już jest wszystko w porządku.
Co do ząbków żabcia to mamy na dole jedynki i jedną czwórkę w pełnej okazałości, a na górze komplet jedynek, dwójek, czwórki obydwie w połowie na wierzchu, a teraz właśnie wyczuwalna już jedna piątka.
Wybaczcie więc, że dziś się nie odniosę do wszystkiego, ale musiałabym wtedy wysmarować znów takiego posta, że serwis by mi go nie przepuścił (raz już mi się zdarzyło, że musiałam podzielić posta na dwa, bo... był za długi
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Widziałam wspominki/plany weselne...
No, piękny to dzień, piękne suknie wszystkie i panny młode
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ja swoją suknię projektowałam od zera, jak tylko zobaczyłam w hurtowni materiał; miałam szczęście, że fajną i niedrogą krawcową znalazłam ;-) Najpierw trafiłam do jednej "super-polecanej" która nie dość, że śpiewnęła mi ponad 1200zł, to jeszcze próbowała wmówić, że mojego materiału nie ma (a ja to chyba ślepa byłam), a z powierzonego nie szyła; oczywiście wspólne zakupy materiału też nie wchodziły u niej w grę. Podziękowałam. A babka, u której szyłam suknię, uszyła mi jeszcze do kompletu torebkę i welon (z mojego materiału - organtyna z mieniącymi się kamyczkami), co okazało się genialnym pomysłem :-) Całość (z materiałem włącznie, którego sporo jeszcze mi zostało) kosztowało mnie to 500zł.
No i z doświadczenia (pracowałam w restauracji, gdzie tygodniowo było po 6 wesel na dwóch salach) mogę Wam powiedzieć, że dużo sukien takich drogich nie dotrzymywało do północy, a moja wciąż jak nowa...
No to niech będzie, że się solidarnie pochwalę ;-) Na zdjęciach nie widać do końca efektu tych moich kamyczków, ale mieniły się jak tęcza, zwłaszcza, że słonecznie (i upalnie) było. To już prawie 5 lat....
![100_0134.JPG 100_0134.JPG](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/299/299778-b4cd7bf801425a058368759855736188.jpg)
![szwagier.JPG szwagier.JPG](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/299/299779-073450a6fd2842e555cc377a42efe819.jpg)
![wyprosiny.JPG wyprosiny.JPG](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/299/299780-0000ce44f9c03850474303e9bd0f7f1b.jpg)
Takhisis mój tez informatyk, też sobie ABSOLUTNIE nie życzy swoich zdjęć w necie, więc wybaczcie, że moje focie takie obcięte i oszczędne ;-) I też przeżyłam tu aferę (na innej grupie), kiedy się okazało, że "nasze" forum czyta sporo osób, które tylko czytają i się nie ujawniają, więc doskonale rozumiem, co masz na myśli
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
marto0cha ja w pierwszej ciązy mięso na obiad tylko w rękawiczkach szykowałam (bo listerioza przecież), albo M się wyręczałam
![Evil :evil: :evil:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/evil5jv.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Detektory wymagają dużo cierpliwości, nawet w późniejszej ciąży, zwłaszcza jak się nosi takiego nietykalskiego malucha, jakim był mój pierworodny
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![Rolleyes2 :rolleyes2: :rolleyes2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes9im.gif)
Rajani wspieram wirtualnie. Myślę, że podjęłabym taką samą decyzję - skoro tyle czasu "to" tam było, to chyba te pół roku jeszcze wytrzyma? Trzymam kciuki, żeby było dobrze &&&&&
Co do wiary, to ja wierząca, owszem, z chodzeniem do kościoła już gorzej, bo mnie trochę zagranica zepsuła
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![Oo2 :oo2: :oo2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/oo9ei.gif)
Gra o tron - je! je! je! Też kofffam! Książek nie czytałam, ale na pewno dorwę kiedyś z najwyższą chęcią (tylko że jak zacznę, to nie skończę pewnie dopóki ksiązka się nie skończy - tak już mam; nie będę spać, nie będę jeść, nie będę wśród żywych). Ale z serialem poczekam aż cały sezon będzie i wtedy hurcikiem
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
I Władcę lubię. I Hobbita (filmu akurat nie widziałam i mi nie spieszno). I książki Eddingsa. I Salvatorem nie pogardzę...
Moje dziecko właśnie się obudziło z drzemki, przelazło przez pokój pod moje krzesło, zaryczało pt."mamo weź mnie na rączki", jak go podniosłam, to się wtulił we mnie i... poszedł spać dalej... Jaki on czasami jest rozbrajająco słodki.
mediana ja też coraz częściej czuję się jak człowiek
![wink2.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fwink2.gif&hash=44af88ee6092fabcd9e592263d851359)
![laugh.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Flaugh.gif&hash=d2f1fb828b68468eaa8a4209a28ddaac)
![p.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fp.gif&hash=c367d2702d9ce569d0994843c8770e84)
tosienka ja na ból głowy smaruję maść/balsam tygrysi (na allegro znajdziesz), choć ostatnio pomogło tylko na kwadrans, ale i paracetamol (bo jest dla nas bezpieczny) nie dał rady
![no.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fno.gif&hash=d29f88a82129df12a33f6ebca0b85eb3)
deli nie wiem czy moja zgoda do moderowania jeszcze potrzebna, ale jakby co, to jest
![yes2.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fyes2.gif&hash=9c0614aaf8e7fd00d43e7a1dcd1941c1)
die u mnie takie gluty to norma. A po sexiku to już całkiem
![p.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fp.gif&hash=c367d2702d9ce569d0994843c8770e84)
Studencik - masakra
![no.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fno.gif&hash=d29f88a82129df12a33f6ebca0b85eb3)
![laugh.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Flaugh.gif&hash=d2f1fb828b68468eaa8a4209a28ddaac)
![yes2.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fyes2.gif&hash=9c0614aaf8e7fd00d43e7a1dcd1941c1)
Z witamin ja też na razie tylko kwas foliowy; jaieś witaminki ewentualnie od drugiego trymestru - w pierwszej ciązy też tak szło, zgodnie z zaleceniem lekarza, przy czym witaminki to był mój wybór, a nie jego zalecenie. No i pewnie wybiorę najtańsze - życie....
joanna witaj
![biggrin.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fbiggrin.gif&hash=00b5204669507952bd5b7e5e0c2572e7)
![wink2.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Fwink2.gif&hash=44af88ee6092fabcd9e592263d851359)
nnatalie &&&&&&&&&&&&&&&&
......................................................
Ufffffff!
Dobrnęłam do ostatniego postu JUPI! No to teraz jeszcze tylko pozostałe wątki popodglądać. I jeszcze zamknięty
![rolleyes9im.gif](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fmxf02.bbstatic.pl%2Fimages%2Fsmilies%2Fsquare%2Frolleyes9im.gif&hash=164a6911ecdc148a54c8a87c1427e422)
Załączniki
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Antiope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2006
- Postów
- 11 228
nnatalie kciuki zaciśnięte.
[FONT=&]Joanna_84 u mnie też szczególnych dolegliwości nie ma. Mdłości raczej nie miewam, tylko parę razy bardzo, bardzo delikatne. Piersi mi urosły i sutki się powiększyły, ale brzucha dalej nie widać. Trochę mnie brzuch pobolewa, ale bardzo słabo i mam takie jakby ciągnięcie w pachwinach, ale też nic wybitnie bolesnego. Wzdęcia dokuczały mi bardzo krótko, a zaparcie chyba tylko raz miałam.
Vilandra nie otwierają mi się Twoje załączniki [/FONT]:-(
[FONT=&]Joanna_84 u mnie też szczególnych dolegliwości nie ma. Mdłości raczej nie miewam, tylko parę razy bardzo, bardzo delikatne. Piersi mi urosły i sutki się powiększyły, ale brzucha dalej nie widać. Trochę mnie brzuch pobolewa, ale bardzo słabo i mam takie jakby ciągnięcie w pachwinach, ale też nic wybitnie bolesnego. Wzdęcia dokuczały mi bardzo krótko, a zaparcie chyba tylko raz miałam.
Vilandra nie otwierają mi się Twoje załączniki [/FONT]:-(
Ostatnia edycja:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 235
Podziel się: