Agnes przytulam mocno. Tez przez to przechodzilam kilka lat temu i tez (w moim odczuciu) zbyt dlugo zwlekalam. Zawsze pojawaiaja sie mysli czy cos jeszcze mozna bylo zrobic - po Twoich postach sadze, ze chyba juz nie. Podjelas dobra decyzje, dobra dla Ciebie i Twojego synka. Uwierz - bedzie jeszcze dobrze!!! Moze uda sie znalezc prace, moze cos na wlasna reke CI sie uda zalozyc? Tata jakis tez jeszcze dla Malego sie znajdzie - i pewnie bedzie lepszy niz ten biologiczny. Jedyne co chcialabym CI poradzic - pozbieraj dowody i ureguluj sobie wszystko w sądzie, żeby nie mieć problemów.
Martoocha stoo lat, stoo lat!!! Zdrowka i szczescia dla Stelli - niech spotyka ją wszystko, co najlepsze!
Carla Twoje zdrowie najwazniejsze - pomysl sobie, ze to tez robisz dla swoich dzieci. Zdrowa mama jest im potrzebna, najbardziej ze wszystkiego. Tomek dostał od Ciebie mnóstwo dobroci, na pewno to zaprocentuje na przyszłosć!. Oby szybko sie wszystko unormowało. Nie zadręczaj się, ważne żebys wyzdrowiała i wróciła do pełni sił.
My urodziny robimy 26.10 - tak pasowało chrzestnej. Próbuję się ogarnąć i zacząć przygotowywać, ale póki co kiepsko mi idzie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zuzkę dzisiaj przesadzilismy do większego fotelika - montowanie go trwało całe wieki (mamy izi combi teraz), ale Zuzce chyba podoba się, że jest tak wysoko. W starym juz za mocno kolanka jej na brzuszek naciskały. Sarze też w końcu wyjęłam pasy z fotelików (ma już 5,5 roku, ale jest drobna - waży niecałe 17kg). Teraz jezdzi przypieta pasami samochodowymi, ale wciaz w pelnym foteliku - i tak bedzie do 12 roku zycia, nie podobaja mi sie poddupki.
Zuzka ma wciaz tylko 4 zeby, czekam az wyrosna gorne jedynki, ale chyba swieczke bedzie dmuchac bez nich jeszcze![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Troche wiecej juz mowi, zaczela tez smiesznie krecic glowa na "nie" i kiwac na "tak" - strasznie jej sie to podoba...Ale w 90% przypadkow jest to NIE!![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zakumala zabawe w chowanego (tylko szukanie, nie chowanie sie) i bawi sie tak z tatą - on się chowa a ona zagląda we wszystkie kąty mieszkania - pociesznie to wygląda.
A ja mam zapiernicz w pracy, ciagle wiecej zadan i nie wiadomo w co rece wlozyc![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Martoocha stoo lat, stoo lat!!! Zdrowka i szczescia dla Stelli - niech spotyka ją wszystko, co najlepsze!
Carla Twoje zdrowie najwazniejsze - pomysl sobie, ze to tez robisz dla swoich dzieci. Zdrowa mama jest im potrzebna, najbardziej ze wszystkiego. Tomek dostał od Ciebie mnóstwo dobroci, na pewno to zaprocentuje na przyszłosć!. Oby szybko sie wszystko unormowało. Nie zadręczaj się, ważne żebys wyzdrowiała i wróciła do pełni sił.
My urodziny robimy 26.10 - tak pasowało chrzestnej. Próbuję się ogarnąć i zacząć przygotowywać, ale póki co kiepsko mi idzie
Zuzkę dzisiaj przesadzilismy do większego fotelika - montowanie go trwało całe wieki (mamy izi combi teraz), ale Zuzce chyba podoba się, że jest tak wysoko. W starym juz za mocno kolanka jej na brzuszek naciskały. Sarze też w końcu wyjęłam pasy z fotelików (ma już 5,5 roku, ale jest drobna - waży niecałe 17kg). Teraz jezdzi przypieta pasami samochodowymi, ale wciaz w pelnym foteliku - i tak bedzie do 12 roku zycia, nie podobaja mi sie poddupki.
Zuzka ma wciaz tylko 4 zeby, czekam az wyrosna gorne jedynki, ale chyba swieczke bedzie dmuchac bez nich jeszcze
Troche wiecej juz mowi, zaczela tez smiesznie krecic glowa na "nie" i kiwac na "tak" - strasznie jej sie to podoba...Ale w 90% przypadkow jest to NIE!
Zakumala zabawe w chowanego (tylko szukanie, nie chowanie sie) i bawi sie tak z tatą - on się chowa a ona zagląda we wszystkie kąty mieszkania - pociesznie to wygląda.
A ja mam zapiernicz w pracy, ciagle wiecej zadan i nie wiadomo w co rece wlozyc