reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2011

herbata
eee tam nie wolno :p troszke musze złapać brązu :p

mikusia
tak kochana, łapie sie :) też mnie to cieszy.
a z tymi kg to nigdy nie wiadomo. w poprzedniej ciąży na tym etapie juz miałam ze 4kg+ a teraz tylko 2 hehe :p
 
reklama
czesc dzieweczki, wpadłam na chwilę.
Ja trzeci tydzień chora, Kuba też nie wyleczony, nadal ma kaszel i katar, który leje mu się z nosa non stop:wściekła/y:
Nie wiem czy mu nie zeszło coś na oskrzela, bo strasznie charczy, więc pewnie znów do lekarza będziemy smigac.
Poza tym Kuba strasznie duzo mowi - nawija i nawija i patrzy sie na mnie co zrobie. A ja kompletnie nic nie rozumiem:laugh2: Okropne to jest bo widze, ze chce cos ode mnie, a ja nie wiem co co kaman:sorry:

Co do własnego domu to zazdroszcze, może za kilka lat...Póki co mamy mieszkanie z kredytem na 35 lat:laugh2: i też jest ok. Przy mieszkaniu to bym nawet została byle by mieć jakiś fajny domek poza miastem, zeby bylo kawałek zieleni...Można by było wyskoczyć na weekend :-)Od zawsze mi się marzył.

Zdałam teorie na prawko, teraz zostało zdać praktykę. Zostały mi 4h do końca kursu, ale musze wziać sporo godzin dodatkowych bo dopiero od 2 lekcji zaczęlam jezdzic jako tako, wcześniej nie szło mi zupełnie. Może uda mi się złapać jakiś termin na luty.

Co do rzucania się dzieci po podłodze i złoszczenia sie to aż się dziwie, ale na szczescie mój urwis nie ma takich akcji. Natomiast lubi czyms rzucic w psa i generalnie widze, ze draznienie go sprawia mu frajde. Na szczescie ta rasa ma anielską cierpilość do dzieci;-)

Troche mnie martwi natomiast, że Kuba czesto bywa śpiący. Generalnie bardzo duzo spi, bo jak zaśnie chwilę po 20, potrafi spać aż do 9.30!!! Później mijają 3h i idzie na drzemkę, ktora trwa zazwyczaj 3h...I pozniej pod wieczór zachowuje się jak by był mega zmęczony, pokłada się, chodzi ze swoją ulubioną zabawką i się do niej przytula...Zaczynam się zastanawiac czy nie ma jakiejś anemii albo coś z cukrem:eek:

Ewa, gratuluje jeszcze raz. Masz już potwierdzoną datę. Moja bratowa też zaciążyla, zdaje się, że będziecie rodzić w podobnym termnie:-) Apropos dłuższego macierzyńskiego - dostaniesz jakąś kasę? Nie wiem, z ZUSU, albo coś?

Cięzarówki, trzymajcie się ciepło i zdro:-)wo

AAA, a co do szczepien to ja szczepiłam 6w1, odra, ospa, różyczka i pozniej meningo i pneumo. W sumie niepotrzebnie szczepiłam w tamtym roku na te 2 dodatkowe, bo podobno mogłam to zrobić dopiero w tym roku. I coś jeszcze mamy w planie szczepień. W sumie nie czytam nic w necie na ten temat, bo bym zwariowała.

Eveline, co do tej monety to chyba juz wszystko ok, skoro wyszla:tak:

Bisia, zdrowka!
 
Ostatnia edycja:
taaa ja szybko zaczełam tyć i w tamtej ciązy też szybko i sporo. Za to pomimo że wtedy tyłam to brzuch miałam z was najpóźniej widoczny... :p ale skutecznie kg przybywały mi w udach i wszędzie indziej!

maggie
udało się i będę miała kaskę z zusu, bo mam umowę o pracę (nie pytajcie skąd :p) tlyko teraz sie zastanawiam, zę nie wiem czy sie na macierzyński załapie, bo jeśli umowe miałabym tylko do porodu to chyba macierzyński nie przysługuje?
 
Hej
Dzięki za migdałowe porady. Będziemy obserwować i zapobiegać póki się da. Ja co prawda nie mam migdałków i wycięcie ich to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu. No ale ja już byłam wtedy stara a one mi strasznie bruździły i siały na cały organizm. Nie mogłam przez nie zajść w ciążę ;/. Mam nadzieję, ze jakoś ten zły zimowy czas przetrwany :) a później nas alergia nie pogrąży ;p.

Nabaew ja przytyłam w pierwszej ciąży 12 kg a w drugiej 18 ;p. Tylko taki mały szczegół, że wagę wyjściową miałam inną. Przy drugiej więcej ruchu i mniej kalorii a i tak zrównałam do tej samej wagi. Najważniejsze, że po Emilce wszystko ładnie zrzuciłaś i teraz też tak będzie. Mi tez się udało ale znowu przytyłam bo się za bardzo nie oszczędzałam i żarłam co popadnie a w szczególności słodkie. Teraz od 1 jestem na diecie i nie jem słodkiego :) nawet mi się udaje.

Marysia jakoś nas nie bije nas. Czasem łupnie Zosi ale najczęściej jest to zasłużony łupniak. Za to Zosia biła wszystkich a w szczególności moją mamę. W końcu jej przeszło :). Pamiętam, że jak ona mnie uderzyła to ja jej wtedy dawałam po łapkach i szybko jej się odechciało. Moja teściowa nawet konsultowała to z pedagogiem szkolnym i tak nam właśnie poradziła. Oddać albo nie zwracać uwagi.

Dziewczyny pytanko - jak u Was ze szczepieniami? Ja filipa na szczepiłam na roczek bo był chory i tak zleciało do tej pory. Teraz zapisałam go na szczepienia i zaczęłam szukać kalendarza, żeby sprawdzić na co będzie szczepiony i trafiłam na straszne artykuły o NOPie, autoagresji poszczepiennej i problemie autyzmu i aż się wystraszyłam...
A ja poczekałabym ze szczepionką przeciwko różyczce, śwince i odrze na lepszy czas. Tzn kiedy się te wszystkie choróbska skończą i dziecko będzie miało lepszą odporność, ząbki przestana dokuczać. Moja lekarka mówi, że nie ma co się spieszyć z tymi szczepieniami. Najważniejsze, żeby je zrobić przed pójściem do przedszkola. Zosia była szczepiona jak miała skończone 2 lata, Marysia też będzie szczepiona dopiero latem. Na pneumokoki Marysie zaszczepię po 2 roku bo wtedy tylko jedna szczepionka jest potrzebna :), na meningokoki tak samo. Bardziej się w to nie zagłębiam bo chyba bym oszalała :).
 
Hej

Marysia jakoś nas nie bije nas. Czasem łupnie Zosi ale najczęściej jest to zasłużony łupniak. Za to Zosia biła wszystkich a w szczególności moją mamę. W końcu jej przeszło :). Pamiętam, że jak ona mnie uderzyła to ja jej wtedy dawałam po łapkach i szybko jej się odechciało. Moja teściowa nawet konsultowała to z pedagogiem szkolnym i tak nam właśnie poradziła. Oddać albo nie zwracać uwagi.
.
a ja znowu słyszałam gdzieś (nie pamietam gdzie) że po rączkach nie powinno się bić nawet lekko bo one są silnie podatne na bodźce, unerwione i dzieci przez to mogą mieć depresję...
 
Witam, u nas juz prawie ok ze zdrówkiem, małego tylko kaszel męczy przy zasypaniu troszkę, ja na antybiotyku i juz prawie zdrowa ale tydzien wolnego od pracy miałam ;)
Już mam dosyć siedzenia w domu w dodatku ze znudzonym dzieckiem które też tydzień już nie wychodzi na dwór i dostaje *******ca z nudów. Dobrze, że wczoraj mąż zamontował małemu huśtawkę w drzwiach, Adaś by się huśtał godzinami, muszę mu limity wprowadzać bo umiaru to dziecko nie ma :-D

Maggie fajnie,że Kuba taki gaduła, szybciej się może mówić nauczy jak tak ćwiczy narząd intensywnie i któregoś dnia niespodziewanie go zrozumiesz :-D będzie niespodzianka!! A z tym spaniem to on tak zawsze miał?? może taki typ śpiocha ?Mój też teraz spi często od 20 do 9 a w ciągu dnia do 2h ale bedziesz u lekarza możesz zapytać dla spokoju. I nawzajem zdrówka!

Jagmar a co mają migdałki do zajścia/nie zajścia w ciążę?:confused:
 
Hej hej

taki miałam zapieprz w pracy cały tydzień że nawet nie wiecie jak się cieszyłam z piątku. wybitnie się cieszę :)))))

Ewa fajnie że już masz termin! W lecie chyba fajnie rodzić.. te spacerki :-) Dla mnie idealnie to właśnie lato. Swoją drogą @ mi sie spóźnia i mam stracha ;-) bo jakbym była w ciąży to bym urodziła na swój ślub :eek: A nie chcę przekładać. Trafiła nam się data z urodzinami Arusia drugimi :-)

a macierzynski dostaniesz z zusu.

maggie gratki kochana!! Masz teraz pół roku na zdanie ;) Oby jak najszybciej! Ja wydałam dużo kasiory na prawko.

my szczepimy tylko obowiazkowe.

jagmar ja tez czasem Arusia po łapkach pacne ale to ostatecznosc. Staram sie tego nie robic. Aro mnie nie bije ale znowuz szczypie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Elifit
no patrz! ostatnio kminiłam, że oddałaś poczęcie w ręce losu, a przecież za parę m-cy ślub macie:p i dokładnie to mi przyszło do głowy- ze gdybyś zaciążyła teraz lub niebawem to ślubowałabyś albo z wielkim brzuszkiem
:)
 
Do góry