hej
widze dzien narzekania
)
kurcze wspolczuje wam takiego fatalnego samopoczucia
ja sie nawet dobrze czuje ... nie puchne , skurcze mnie nie lapia , nie rzygam
jedyne co to ten brzuch bolal mnie i ciagnal , ale widze , ze dzisiaj lepiej wiec moze sie cos naciaga ??
3 trymestr mamy prawie 8 miesiac to i pewne bedzie coraz ciezej niestety ....
u mnie to samo
ja mam jutro wizyte
krde laski powiedzcie mi ile razy dziennie jest bezpoecznie miec skurcze macicy???
normalnie od kilku dni to mi sie brzuch stawia co chwile
pije magnez , nospe i dalej , mowie tym lekarzom a oni mowia ze tak ma byc
ale martwie sie czasami ze to za czesto ...
mi polozna mowila , ze dopoki nie boli i nie stawia sie czejsciej jak 10 razy dziennie jest ok ...
mi juz tez coraz czesciej brzuch robi sie jak kamien
chyba czas zaczac liczyc te skurcze
najgorsze , ze tak naprawde pomimo , ze czytam , polozna duzo nam opowiada co i jak , to i tak jakos nie moge tego ogarnac i stwierdzic co jest normalne , a co juz nie
przez to stresuje sie :/