Z
zupkaogorkowa
Gość
co na obiad robicie baby? bo ja przez was bede jadla ziemniaki z maslanka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
znam to, niestety tez cos podobnego przechodzilam w pierwszej ciazy, tylko u mnie byl krwiak w macicysorki dziewczyny staram sie Was przynajmniej czytac, bo z pisaniem to nie za bardzo, gdyz nadal walcze z choroba. Ale od poczatku tydzien temu mialam kaszel, potem goraczke, poszlam do lekarza gp dostalam paracetamol na zbicie goraczki. Z tym sie udalo ale z moim kaszlem byl koszmar i w koncu w czwartek dostalam wielkiego krwotoku.pojechalismy od razu do szpitala, ale tam mi zmierzono tylko cisnienie i zbadano mocz i odeslano mnie do domu, mowiac ze jak to poronienie to jest juz za pozno a jezeli do rana nic nie pojdzie to mam wrocic na scan. To byla najgorsza noc w moim zyciu, rano polecialam na usg i okazalo sie ze"na razie dziecko zyje, ale to jest wczesna ciaza i wszystko sie moze zdarzyc". Jak tylko wrocilam pojechalam od razu z mezem do prywatnego lekarza, i zbadala mnie bardzo dokladnie, okazalo sie ze przez ten kaszel odkleil sie kawalek kosmowki.Ale dziecko jest bardzo silne i zdrowiotkie i ma az 7.7cm! od razu dostalam zwolnienie na miesiac, antybiotyk na ten gardlo oraz tabletki na podczymanie.tak wiec leze w lozku ale zaczynam juz wariowac z bezczynnosci. Ale najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo. Za tydzien mam scan panstwowy i mam nadzieje ze bedzie dobrze. A angielskiej sluzby zdrowia mysle ze nie warto komentowac.
no wlasnie nie mam pomyslu i nawet nie mam zadnego smaka, nie wiem co bym zjadla, pewnie skonczy sie na jajecznicy, badz jajku sadzonymco na obiad robicie baby? bo ja przez was bede jadla ziemniaki z maslanka
Obrzarłam się czekoladą i mam wyrzuty sumienia,ja już się dołączę do watku odchudzania.Boże jak Wy to robicie,że umiecie się odżywiać,a nie żreć za przeproszeniem.
Dzien dobry wszystkim
Mam za soba 2 nieprzespane noce (bol brzucha i siku co kilka godzin) ale nawet nie jestem zmeczona W pracy tylko do 11.30 (bo pracuje w tym tygodniu tez w sobote) wiec jedziemy z mezem na pierwsze ogladanie dzieciecych prodoktow - juz nie moge sie doczekac
ja jeszcze nic nie kupilam, nawet skarpeteczki, wiec moze dzis?
Za to tesciowa juz ma stos ubranek, 2 recznie zrobione sweterki na drutach i welny na kolejne 3
Witam sie szybciutko.
Wlasnie szykuje sie na wyjazd do lekarza,boziu jak ja sie denerwuje.Jak tylko wroce to dam znac,oby same dobre wiadomosci...
Dziewczyny męczy was w nocy zgaga?? przy młodej miałam ją dziennie ,a teraz znowu sie zaczyna, nie myslalam tylko ze tak szybko...
sorki dziewczyny staram sie Was przynajmniej czytac, bo z pisaniem to nie za bardzo, gdyz nadal walcze z choroba. Ale od poczatku tydzien temu mialam kaszel, potem goraczke, poszlam do lekarza gp dostalam paracetamol na zbicie goraczki. Z tym sie udalo ale z moim kaszlem byl koszmar i w koncu w czwartek dostalam wielkiego krwotoku.pojechalismy od razu do szpitala, ale tam mi zmierzono tylko cisnienie i zbadano mocz i odeslano mnie do domu, mowiac ze jak to poronienie to jest juz za pozno a jezeli do rana nic nie pojdzie to mam wrocic na scan. To byla najgorsza noc w moim zyciu, rano polecialam na usg i okazalo sie ze"na razie dziecko zyje, ale to jest wczesna ciaza i wszystko sie moze zdarzyc". Jak tylko wrocilam pojechalam od razu z mezem do prywatnego lekarza, i zbadala mnie bardzo dokladnie, okazalo sie ze przez ten kaszel odkleil sie kawalek kosmowki.Ale dziecko jest bardzo silne i zdrowiotkie i ma az 7.7cm! od razu dostalam zwolnienie na miesiac, antybiotyk na ten gardlo oraz tabletki na podczymanie.tak wiec leze w lozku ale zaczynam juz wariowac z bezczynnosci. Ale najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo. Za tydzien mam scan panstwowy i mam nadzieje ze bedzie dobrze. A angielskiej sluzby zdrowia mysle ze nie warto komentowac.
Cześć dziewczyny. Widzę że z aga2323 możemy sobie rękę podać bo przechodzimy to samo.I nikomu nie życzę żeby mu się coś takiego przytrafiło. Ja też właśnie wróciłam ze szpitala. Wylądowałam na patologii z dość silnym krwawieniem i szczerze mówiąc, jadąc tam myślałam ze jest już po wszystkim :-(Na szczęście badanie usg pokazało że maluch żyje i ma się dobrze a krwawienie było wynikiem odklejenia się kosmówki . Potrzymali mnie parę dni na oddziale ale na szczęście krwawienie się już nie powtórzyło. Teraz muszę leżeć,odpoczywać i brać leki na podtrzymanie. Mam nadzieję że już będzie tylko lepiej
co na obiad robicie baby? bo ja przez was bede jadla ziemniaki z maslanka
kurka a od czego moze sie ta kosmowka oberwac ??
wspolczuje wam straszne to musi byc ((
na szczescie dzieciaczki zostaly z wami )