reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

reklama
Dziewczyny ile takie genetyczne trwa?Pobieraja tez krew?Czy jakto jest z tym testem Pappa?Bo nie wiem czy zdaze wrocic przed powrotem dzieci ze szkoly.
 
I ja tez sie ziemniaczara zrobilam, ale u nas to nielatwe, bo ziemniaki ohyda i trudno jakies przyzwoite w smaku dostac:baffled: A z mieska to tez mi glownie kurczak wchodzi...
I jesli chodzi o nauke polskiego u dzieci, to mi sie wydaje ze nie ma problemu jesli oboje rodzice sa polskojezyczni. U nas tak jest. Poza tym Kaya poszla do przedszkola jak skonczyla 2 lata i juz umiala ladnie mowic po polsku, a teraz juz swietnie mowi po francusku... No i u nas kraj dwujezyczny, wiec sie mloda juz z angielskim oslu****e i pare slowek tez juz kuma, ale narazie na to nie naciskamy, jak zechce to sie nauczy:tak:
A jak malzenstwa sa mieszane, to tez mi sie wydaje ze nie powinno byc problemu jesli rodzice beda konsekwentni i kazde w swoim jezyku bedzie mowilo, a jezyka urzedowego to sie dzieci bez problemu naucza jak do przedszkola pojda:tak: (nasza corcia miala ciut problemow na poczatku z porozumieniem, bo nawet jednego slowa nie znala, ale maluchy sie blykawicznie ucza:tak:) Wazne zeby w dobrym momencie do tego przedszkola poslac, zeby sie dziecko dobrze nauczylo zanim do szkoly pojdzie:))
 
witam dziewczynki!!!!
dawno nie pisałam, ale czytam codziennie :tak:. od razu gratuluję naszym moderatorkom. mam nadzieję, że więcej stresów niepotrzebnych mieć nie będziecie :eek:.
ja jestem troszkę załamana bo dostałam list ze szpitala i najprawdopodobniej będzie u nas konflikt krwi :-(. na dniach idę do szpitala bo chcą ze mną wszystko przedyskutować. napisali mi w liście, że w razie krwawienia z dróg rodnych mam 24 godziny na stawienie się w szpitalu, żeby dostać anti D (to chyba immunoglobulina). teraz siedzę i się zadręczam. trochę poczytałam i nie wygląda to dobrze...:frown:
 
reklama
Do góry